Alkohol i hazard nie są dobrym połączeniem, a na własnej skórze przekonał się o tym William Kassouf. Pokerzysta kradł żetony przyjaciela podczas gry w ruletkę, co prawie skończyło się na rękoczynach. Zdarzenie to miało jednak jeszcze kolejne konsekwencje.
O całej sprawie poinformował na Twitterze Shaun Deeb, który został o tym poinformowany przez naocznego świadka zdarzenia. W kasynie w Leeds, gdzie odbywał się kolejny przystanek GUKPT, William Kassouf został przyłapany na kradzieży studolarowych żetonów przy stole z ruletką.
Pomiędzy zainteresowanymi doszło prawie do bójki, a pokerzysta został wyrzucony z kasyna i otrzymał zakaz wstępu do wszystkich kasyn należących do Grosvenor. A ponieważ sieć ta była przy okazji sponsorem Kassoufa, ich współpraca została z miejsca zerwana.
W mediach społecznościowych szybko zaczęły wypływać kolejne informacje od różnych osób, które były świadkami tego zdarzenia. Jedna z osób bezpośrednio zamieszana w sytuację napisała na Facebooku, że nie chcieli kumplowi robić z tego powodu problemów, ale ktoś z obsługi poznał powody kłótni i sprawa przybrała większy wymiar. Dowodów na winę Kassoufa było więc coraz więcej, aż w końcu sam zainteresowany przemówił na Twitterze:
– Z wielkim smutkiem wydaję to oświadczenie, ale czuję, że teraz, gdy mogę to zrobić, muszę wyjaśnić całą sytuację. W zeszły weekend, podczas suto zakrapianej alkoholem nocy spędzanej z moimi przyjaciółmi, popełniłem błąd, którego bardzo żałuję. I za który biorę całą odpowiedzialność. Przeprosiłem już swoich przyjaciół za moje głupie zachowanie tamtej nocy i będę to robił jeszcze wiele razy.
W wyniku tego niefortunnego zdarzenia mój sponsor, Grosvenor Poker, i ja postanowiliśmy zakończyć współpracę. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim, z którymi pracowałem, za wszystko, co dla mnie zrobili. Jestem dumny, że byłem częścią Team Grosvenor.
Chciałbym przeprosić całą rodzinę, przyjaciół i fanów. Przyjmuję konsekwencje swoich działań, ale chciałbym teraz o tym już zapomnieć i iść naprzód.
Będę kontynuował to, co robię najlepiej, czyli wnosić zabawę do pokera, ponieważ jest to najważniejsze w mojej karierze. Życzę wam szczęścia i nie mogę doczekać się, aż spotkamy się przy stole.
Sam Trickett – Kiedyś w ciągu jednego dnia zarobiłem 9.900.000$!
