Cały pokerowy świat rozwija się bardzo dynamicznie, mamy coraz więcej graczy, coraz więcej imprez live, coraz więcej dużych serii pokerowych online.
Jednym z dowodów na ciągły wzrost popularności pokera są z pewnością turnieje Super High Roller. Jeszcze kilka lat temu turnieje z wpisowym $10,000 były czymś niezbyt często spotykanym i w czasie roku odbywało się tylko kilka takich imprez. Tymczasem dzisiaj turnieje z wpisowym $10,000 są czymś całkowicie normalnym i odbywają się co miesiąc, a czasami i kilka razy w miesiącu. Biorąc pod uwagę rozwój pokera nie ma w tym nic dziwnego.
Zaskoczenie budzić może natomiast niesamowita wręcz popularność turniejów Super High Roller z wpisowym $100,000 i wyższym. W ostatnich latach rozegrano jeden turniej z wpisowym milion dolarów, cztery turnieje z wpisowym po ćwierć miliona dolarów i 16 eventów po $100,000.
Biorąc pod uwagę, że turnieje Super High Roller zaczęły się dynamicznie rozwijać dopiero od 2011 roku to naprawdę rozegrano już sporą ilość imprez z wpisowym, które wielu fanom pokera wydaje się astronomiczne. Co prawda turniej z wpisowym na Aussie Millions $AU 100,000 rozgrywany jest od 2006 roku to jednak dopiero 2011 przyniósł szybki wzrost takich imprez.
To wtedy PokerStars ogłosił, że turniej za $100,000 pojawi się w harmonogramie PokerStars Caribbean Adventure, wtedy Aussie Millions odpowiedziało zorganizowaniem turnieju za ćwierć miliona dolarów. To oznaczało, że w pierwszym miesiącu 2011 roku rozegrano aż trzy turnieje z wpisowym $100,000 i wyższym.
Szybko okazało się, że te turnieje to jest to co najbardziej podoba się najlepszym graczom na świecie. Wysokie wpisowe, wielkie nagrody i stosunkowo niewielka ilość graczy powodowały, że mniejszą rolę odgrywała wariancja, a większą umiejętności. Z pewnością zawodowcy cenią również i to, że w turniejach tych grywa zawsze kilku, czasami kilkunastu bogatych biznesmenów, których stać na taką rozrywkę, ale ich pokerowe umiejętności nie są zbyt wysokie. Nie da się też ukryć, że gra o tak wielkie pieniądze daje graczom większe emocje i większą adrenalinę.
Przed pierwszym turniejem za $250,000 Sam Trickett powiedział „Chcę dotrwać do bubbla. Chcę być na all-inie w czasie bubbla i zobaczyć co będę wtedy czuł. To dlatego gram w pokera”. Być może dla niektórych to brzmi jak wyznanie hazardzisty, ale przecież jak się spytamy piłkarza to też powie, że woli grać w Lidze Mistrzów niż w meczu ligowym. Większe stawka powoduje większe emocje i to zapewne to jest jedna z przyczyn tak dużej popularności turniejów Super High Roller.
W pewnym momencie mogło się wydawać, że zanim jeszcze turnieje Super High Roller na dobre zaczęły się rozwijać już będą musiały się zwijać. Chodzi oczywiście o Czarny Piątek, który spowodował, że najlepsi gracze stracili mnóstwo pieniędzy. Część ich środków zostało zamrożonych na kontach FTP, stracili także intratne kontrakty reklamowe i wydawało się, że turnieje z wpisowym $100,000 i wyższym to będzie za dużo.
Tak się jednak nie stało i turnieje te zaczęły pojawiać się coraz częściej w kalendarzu pokerowym. Bellagio przy okazji turniejów WPT zorganizowało 3 takie eventy, w 2012 roku po raz pierwszy turniej za €100,000 rozegrany został podczas EPT Grand Final, a w zeszłym roku na WSOP rozegrano The Big One for One Drop, czyli turniej z wpisowym $1,000,000, w którym zagrało aż 48 zawodników. W tym roku rekord frekwencji (59 zawodników) padł w turnieju Super High Roller na PCA, a podobnej ilości zawodników można się także spodziewać w majowym Super High Rollerze na EPT Grand Final. To jednak zapewne będzie nic w porównaniu z frekwencją jaka pojawi się w turnieju $111,111, który po raz pierwszy rozegrany zostanie na tegorocznym World Series of Poker. Wydaje się więc, że turnieje Super High Roller nadal będą się rozwijały, a to jest znakomita informacja dla Sama Tricketta, który w tych turniejach spisuje się lepiej niż znakomicie.
Najskuteczniejsi gracze w turniejach z wpisowym $100,000 i wyższym (pod względem liczby miejsc płatnych):
Miejsce | Imię i nazwisko | Miejsca płatne | Wygrane pieniądze |
1 | Sam Trickett | 5 | $16,241,318 |
2 | Dan Shak | 5 | $2,660,491 |
3 | Erik Seidel | 4 | $4,647,527 |
4 | Daniel Negreanu | 4 | $2,108,947 |
5 | Phil Ivey | 3 | $3,481,889 |
6 | John Juanda | 3 | $2,904,974 |
7 | Tony Bloom | 3 | $1,578,890 |
8 | Masaaki Kagawa | 3 | $1,006,367 |
9 | Tobias Reinkemeier | 2 | $2,725,912 |
10 | Justin Bonomo | 2 | $2,391,748 |
Sam Trickett ma więc na swoim koncie tyle samo miejsc płatnych co Dan Shak, Brytyjczyk wygrał jednak zdecydowanie więcej pieniędzy. Aż dziesięć milionów Trickett otrzymał za 2 miejsce w The Big One for One Drop, jednak nawet jeśli odejmiemy wygraną w tym wyjątkowym evencie to i tak ponad 6 milionów wygrane przez Tricketta robi wrażenie.
Jeszcze większe wrażenie robią wyniki Tricketta w turniejach za $250,000 i więcej. Takich turniejów rozegrano tylko pięć, a Trickett cashował w aż czterech z nich. W 2011 roku w pierwszym w historii $250,000 na Aussie Millions zajął drugie miejsce, również na drugim miejscu uplasował się we wspomnianym już The Big One for One Drop, 7 miejsce zajął w pierwszym turnieju Super High Roller rozgrywanym w Macau, a w tym roku zwyciężył w $250,000 Super High Roller na Aussie Millions. Z pewnością to Brytyjczyk jest więc jak na razie jednym z dwóch największych beneficjentów popularności turniejów Super High Roller. To te turnieje zamieniły Tricketta z po prostu dobrego gracza, w jedną z największych gwiazd współczesnego pokera. Drugim pokerzystą, który najwięcej skorzystał na tych turniejach jest oczywiście Antonio Esfandiari, który dzięki wygranej w The Big One for One Drop wskoczył na prestiżowe pierwsze miejsce na liście największych wygranych w historii pokera live.
Biorąc jednak pod uwagę tak dużą ilość turniejów z wysokim wpisowym oraz to, że na przyszły rok planowany jest kolejny event za $1,000,000 możemy być przekonani, że chętnych na odebranie pierwszego miejsca Esfandiariemu na pewno nie zabraknie. Pozostaje też pytanie, gdzie są granice wpisowego do turniejów? Czy doczekamy się eventów z wpisowym pięć czy dziesięć milionów dolarów? Brzmi absurdalnie? Tak samo 10 lat temu brzmiałyby informacje o turniejach za $100,000 czy za milion.
Na podstawie – „Poker's Super High Roller Events: Here To Stay?” – www.cardplayer.com
Biorąc pod uwagę inflację od pierwszego main eventu za $10k w 1972, to wartość wpisowego wynosiłaby aktualnie ponad $55k :). Może nie jest to suma na miarę super high rollera, ale robi trochę większe wrażenie. Swoją drogą ciekaw jestem czy w zestawieniach lifetime winnings biorą to pod uwagę? Jeżeli nie, to Doyle albo inni starzy wyjadacze mogliby nieźle podskoczyć w rankingach :).
gay dobrze kombinuje teraz chce robic turek za $2,222 melona za rok za 3 zrobi a w koncu za 10 i bedzie to juz napewno sitngo total fisze (miliarderzy) + on i ma szanse wygrac i bedzie pierwszy na liscie all ime winnings 🙂
Proponuję jeszcze podać ile wpisowego zainwestowali poszczególni gracze, oraz ile rozegrali turniejów i dzięki temu wyciągnąć skuteczność w osiąganiu miejsc płatnych.
Rozumiem że Esfandiari jest nie godny umieszczenia w tabelce??
niegodny
niegodny. Oszukiwał przy pokerze
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.