Tak więc dwa dni gry w Finlandii mogę zaliczyć do udanych. Jeszcze jutro tylko FT na Main Evencie i już będzie pełnia szczęścia! 🙂
WCOOP 30 ? 1000 Pot Limit Omaha
Turniej rozpocząłem spokojnie, aczkolwiek od samego początku karty mi sprzyjały. Po pierwszej godzinie względnej ciszy, gdy mój stack oscylował w okolicach 7.5k na start, zacząłem wygrywać całkiem ładne poty. Grając spokojnie z pozycji wskoczyłem na 15k. Potem dobry, lecz bardzo tight gracz z lewej strony zrobił 3beta i stawiając go na AA sprawdziłem z T872 suited, na flopie 642 (dwa kiery, których nie miałem) postanowiłem jeszcze raz sprawdzić licząc na drugą parę, tripsa lub gutshota (ale bez kiera). Gdy na stole pojawiła się 8 dająca mi drugą parę wiedziałem, że przeciw AA prowadzę znacznie. Żetony poszły na środek i okazało się, że faktycznie przeciwnik miał wysokie karty AKKQ (dwa kiery). River nie zmienił sytuacji i wskoczyłem do pierwszej 20 w żetonach. Niedługo potem wyeliminowałem kolejnego przeciwnika przy flopie K42 dwa kiery, gdy moje AA5x (dwa kiery) dobrało do strita przeciw setowi 44 (outy do kiery, 3 oraz As). Od tego czasu utrzymywałem się cały czas w okolicach 40k i czołówki turnieju grając małe pule z pozycji.
Gdy zostało 150 osób (kasa od 108) przegrałem dużą pulę mając wyższy draw do koloru i niższe pary, przeciwko niższemu drawowi do koloru, wrapowi i wyższej parze. Jego para się utrzymała i niestety spadłem do 10k. Od tego czasu nie dostałem ani jednej ręki nadającej się na push. Gracze powoli odpadali a ja miałem jeden z najmniejszych stacków. Gdy zostało 116 graczy a ja miałem 5.5k przy blindach 500/1000, stało się jasne, że nawet ryzykując i podwajając się dalej nie mam dużo wyższych oddsów na dotarcie daleko niż czekając parę rąk do bubla. Z drugiej strony pasując do czasu buble mam 95% szans na dotarcie do kasy. Za 27 miejsce było tylko 2 razy tyle co za 108. Tak więc postanowiłem odczekać i pogamblowac o wyższy stack dopiero po bublu. Dlaczego byłem pewien, ze inni gracze mający więcej żetonów odpadną przede mną? Otóż gdy taki gracz z 50k przed rozdaniem zainwestuje 30k (bo w PLO poty szybko robią się duże) i potem ma dołożyć 20k do puli 70k z drawem to on to zrobi, ponieważ jak wygra to ma realne szanse na dużo wyższą nagrodę niż tuż po buble. Mi się to nie opłaca bo nawet mając AAxx mam góra 60% szans na podwojenie do 10k, które w dalszym ciągu nic mi nie dają. Tak więc odczekanie do bubla daje mi po prostu większą wartość oczekiwaną wyrażoną w wygranych $, czyli decyzja taka jest EV+. Zgodnie z przewidywaniami przeciwnicy wykończyli się sami nawet zanim zjadło mi 3k. Zaraz po bublu wybrałem pierwszą rozsądną rękę, lecz mimo fajnego drawu po flopie nie utrzymała się i kończę turniej za 104 miejscu.
WCOOP 31 ? 1000 Limit Texas Holdem
O tym turnieju mogę tylko napisać tyle, że cieszę się, że ręce z pierwszych kilku poziomów były w turnieju limit a nie na przykład w cash game no limit. Przez ten okres dostałem tyle bad beatów i coolerów, że bardzo szybko przegrałem pół stacka podczas gdy w cash game no limit przegrałbym pewnie z 10 buyinów :). Dodając do tego fakt, że na pewno w limita moje decyzje nie są jeszcze optymalne (grałem go bardzo mało gdyż zacząłem od samego początku grac no limit) spadek stacka w niebezpiecznie niskie poziomy był zrozumiały. Potem na parę poziomów udało mi się zahamować spadek, lecz na koniec znów moje najwyższe dwie pary trafiły na seta i pozbyłem się resztki żetonów.
WCOOP 32 ? 10k HORSE
Pierwszy duży HORSE za mną, chociaż nie osiągnąłem nic specjalnego to wytrzymałem dość długo i wyciągnąłem kolejne nauki. Zbudowałem nawet 35k z 25k na start (po spadku do 14k) i dotarłem dalej od paru dobrych zawodników. Niestety większość gier HORSEa karze za błędy straszliwie. W Hi/Lo na flopie 854 w kierach miałem 32Q w kierach oraz 6. Wydawałoby się dobry układ, niestety do rivera miałem 2 low i kolor na damie przeciw dwóm przeciwnikom. Okazało się to niewystarczające ani na high ani na low. Po prostu startowanie z rękami nie dającymi potem nutsa (typu A2xx najlepiej suited) w Omahe Hi/Lo oraz start z sub optymalnymi rękami we wszystkie odmiany Studa mści się potem nieubłaganie. Będę teraz o tym pamiętał jeszcze bardziej. Ważna jest analiza swoich błędów i w ten sposób nauka. Dzięki Poker Stars moglem wystartować w tych turniejach (w których bym sam nie zagrał, np. 25k HU) i wyciągnąć wartościowe lekcje!
Satelita do EPT Londyn
Z tego turnieju i gry w nim jestem naprawdę zadowolony. Zaczęło się od czegoś takiego:
PokerStars Game #20556279769: Tournament #108081709, $760+$40 Hold'em No Limit – Level II (15/30) – 2008/09/20 14:01:26 ET
Table '108081709 7' 9-max Seat #2 is the button
Seat 1: EDWARDHOPPER (3643 in chips)
Seat 2: yankeedawg (5825 in chips)
Seat 3: ITACKER (4630 in chips)
Seat 4: montecarlo13 (5375 in chips)
Seat 5: Goral (5105 in chips)
Seat 7: shaniac (5217 in chips)
Seat 8: Tardeea (4680 in chips)
Seat 9: mattes123 (5525 in chips)
ITACKER: posts small blind 15
montecarlo13: posts big blind 30
*** HOLE CARDS ***
Dealt to Goral K
Goral: raises 60 to 90
shaniac: folds
Tardeea: folds
mattes123: folds
EDWARDHOPPER: raises 243 to 333
yankeedawg: folds
ITACKER: folds
montecarlo13: folds
Goral: calls 243
*** FLOP *** 5
Goral: checks
EDWARDHOPPER: checks
*** TURN *** 5 8
Goral: checks
EDWARDHOPPER: bets 333
Goral: raises 567 to 900
EDWARDHOPPER: calls 567
*** RIVER *** 5 T
Goral: bets 2410
EDWARDHOPPER: calls 2410 and is all-in
*** SHOW DOWN ***
Goral: shows K (three of a kind, Kings)
EDWARDHOPPER: shows A (three of a kind, Aces)
Goral said, "obv"
EDWARDHOPPER collected 7331 from pot
Rozważałem nawet ostrożną grę i check call na turn i river, ale doszedłem do wniosku, że jednak jego zakres jest ciut szerszy niż same AA i warto grac o stacki (a może nie?). Po spadku do 1500 w tej ręce szybko zjechałem na około 500. Kilka razy podwajając się w odpowiednich momentach doszedłem do 3400 gdy przyszła taka ręka:
PokerStars Game #20557373354: Tournament #108081709, $760+$40 Hold'em No Limit – Level IV (50/100) – 2008/09/20 14:47:57 ET
Table '108081709 7' 9-max Seat #8 is the button
Seat 1: EDWARDHOPPER (7571 in chips)
Seat 2: yankeedawg (4761 in chips)
Seat 3: ITACKER (1808 in chips)
Seat 4: montecarlo13 (5050 in chips)
Seat 5: Goral (3433 in chips)
Seat 6: DirtyDan6911 (5373 in chips)
Seat 7: shaniac (10034 in chips)
Seat 8: THE__D__RY (4325 in chips)
Seat 9: mattes123 (8310 in chips)
mattes123: posts small blind 50
EDWARDHOPPER: posts big blind 100
*** HOLE CARDS ***
Dealt to Goral K
yankeedawg: folds
ITACKER: folds
montecarlo13: folds
Goral: raises 175 to 275
DirtyDan6911: folds
shaniac: folds
THE__D__RY: calls 275
mattes123: folds
EDWARDHOPPER: folds
*** FLOP *** Q
Goral: bets 450
THE__D__RY: calls 450
*** TURN *** Q 9
Goral: checks
THE__D__RY: checks
*** RIVER *** Q A
Goral: bets 1125
THE__D__RY: raises 2475 to 3600 and is all-in
Goral: folds
Niby TPTK, niby pot odds ale tak naprawdę tak dobry gracz jak Danny Ryan ma mnie tam beat w ponad 90%. Po dłuższym zastanowieniu postanowiłem spasować i dać sobie szansę z tym co mi tam zostało. Jak się miało później okazać od tego momentu szło bardzo dobrze. Powoli szedłem w górę w klasyfikacji żetonów a kolejni gracze odpadali. Na koniec, przy 6 graczach i 5 miejscach (na ponad 100 startujących) miałem największy stack i rządziłem stolikiem gdy short stacki bały się zagrać cokolwiek. Tak więc już niedługo po powrocie szykuje się wyprawa do Londynu! :).
Dzisiaj Main Event a potem będę mógł odpocząć w ciszy i spokoju łowiąc sobie rybki :). Okolica jest przepiękna. Mimo że mieszkam na razie (jedyny hotel z netem) w największym miasteczku (pewnie z 2000 ludzi) na wyspie, jest tu strasznie spokojnie, jakby czas w miejscu stanął :). W parku rosną prawdziwki, w zatoczce kołyszą się małe i duże stateczki a w całym miasteczku jest może z 7 samochodów :). Do tego gleba i skały mają tutaj ładny czerwony odcień co sprawia bardzo ładne wrażenie (nawet asfalt jest czerwony). Ludzie są mili ale mówią w jakimś niezrozumiałym języku :). Generalnie super sprawa i niezły kontrast do dużego miasta jak np… Las Vegas :).
Pozdrawiam,
Goral
Scotty pisze: “poza tym ja akurat Górala nie krytykowałem” – najlepszy tekst jaki tu czytalem od dawna!! A kto tu prawie dostał spazmów, że Góral nie reprezentuje kraju, narodu, flagi i nie wiem czego tam jeszcze????
W mojej “analizie” jest literówka: zamiast 1/35 powinno byc 1/3,5 (lub 2/7 albo 0,28). Poza tym podtrzymuję to, co napisałem.
Ale co???
ale…
lol, dyskusja nie ma sensu, tak to jest jak kazdy moze sie twoim nickiem podpisac……
A Goral jest krolem pokera tak czy siak!!!
jeszcze jedno, gall anonim : jesli mam ochote pisac do mojego męża na formu, pod tekstem , któr on napisał, to będe to robić. a kontaktujemy się również w ten sposób bo nie widzimy się za często.
LOL może ktos by sobie swoj “nik” wymslil a nie podpisywal sie moim !!! zalamujecie mnie ludzie!!! ( o grzybach to ja, i tylko to)
Nie chodzi o to że Góral wykłada złe teorie pokerowe tylko o to że za bardzo się ich trzyma, poza graniem suited konektorów we wczesnych fazach turnieju (nie zalecane) nie wykonuje żadnych zaskakujących ruchów, nie robi tzw” zamieszania” w głowach przeciwników, nie wykonuje zagrań nawet takich które są -EV ale które zapadłyby w pamięć przeciwnikowi i przyniosłyby korzyść w dalszej fazie gry…Gra po prostu bardzo solidnego przewidywalnego pokera, nie mówię że nie jest dobry, ale jak widać w tych turniejach to trochę za mało…
p.s.
Góralu bedziesz grał Sunday PL na PS za tydzień?
lol
Tak tak Prince z Psiej Wolki, dlaczego mam sie zgadzac z teoria Gorala?? Bo Ty sie z nia zgadzasz?? Jest demokracja, to wolny kraj, kazdy ma prawo do swojego zdania, poza tym ja akurat Gorala nie krytykowalem tylko nasza “elite” w Lugano. Co do freerolli to moze Ty chcialbys nam cos na ten temat wiecej opowiedziec, co?? Chetnie poczytamy…dobrego dowcipu nigdy za wiele.
tusiek napisz tę swoją strategię zobaczymy co wymyśliłeś :D:D, ja uważam że Góral ma swoją myśl, kiedyś napisał świetny artykuł poprawny poker, chyba na tym portalu, wyłożył to jak on widzi poker, niech się tego trzyma zobaczymy jak to się zakończy, na razie idzie mu moim zdaniem niezle, tusiek, wyłóż swoją teorię, zobaczymy jak ty to widzisz.. problem z Wami polega na tym, że nawet jakby Góral wygrał ME to byście napisali, że mu przyfarciło a Wam i tak jego teoria nie podchodzi, bo lepiej się Wam gra na freestyleu we freerollach :), moim zdaniem tu nie chodzi o stosowanie tego co pisze Góral, Wy po prostu nie jestescie w stanie przebrnąć przez taki artykuł jak poprawny poker :), ilu z Was go przeczytało, ilu z was jest do przodu, no dalej observerze, scotyy, tusiek, pochwalcie się ile jestes do przodu, jak to wasza teoria daje wam chleb codzienny, rzuciliscie prace bo wyciagacie spokojnie 10 kawałków miesiecznie, no dalej kozaki czekamy na wasze teorie pokerowe, jak ma byc dyskusja to niech bedzie z czym konkretnie sie nie zgadzacie z tego co napisal goral…
“co do prawdziwków w parku to sprawa prosta, oni nie zbierają tam grzybów 🙂 naprawde. całuski Kochany i dużch połowów. papa”
Góral !
to ze swoją kobietą już kontaktujesz się za pomocą forum ?
ech…., niedobrze 🙂
Ale fakty są takie jak powyżej Tusiek napisał. Oczywiście to nie jest wystarczająca próba jednak można na jej podstawie wysnuć pewne wnioski, tym bardziej że Góral na innym forum napisał że jest zadowolony z występów na WCOOP gdyż 6 razy był w kasie. Napisał to facet którego najczęstszym argumentem w pokerowych rozważaniach jest wartość oczekiwana.
Ja nie gram freerolle, gram 1-2$ i tez sie nie sprawdza, na szczescie przyjalem swoja strategie i teraz idzie o wiele lepiej
tusiek co Ty bredzisz? Analizy Górala w 99% są znakomite. Fakt. że we freerollach z pulą 50$ musisz troszkę nagiąć ogólną taktykę :-). Życzę Ci żebyś wygrywał dzięki swojej autorskiej taktyce turniejowej każdy freeroll
wzruszyła nas twoja historia i co żeś chłopcze wygrał??
Analiza: Biorąc pod uwagę jedynie NLHL i PLO (także z re-buyami, bez HU), razem 13-cie turniejów WCOOP, wpisowe to ok. 22 000 USD, zaś wygrana Górala to ok. 6 100 USD. Stosunek zysk/koszt to ok. 1/35. Podobno profesjonalny turniejowiec osiaga tu ok. 5/1 (oczywiście długofalowo). Być może gdyby Góral zagrał 100 turniejów zamiast 13-tu, to ten stosunek by sie poprawił. Osobiście jednak wątpię. W 9-ciu z 13 turniejów wypadł daleko od kasy, a najlepsze miejsce – 76 na 1159 – także nie powala.
Dlaczego to piszę? Otóż w swoim czasie uwierzyłem w prezentowane w tym portalu (a wcześniej w http://www.poker1.pl) analizy Gorala i moja gra turniejowa zdecydowanie się wtedy pogorszyła. One sa po prostu jednostronne i w turniejach z dużą ilościa graczy sie nie sprawdzają. Dużo wysiłku kosztowało mnie wydostanie się z uścisku Góralowej myśli pokerowej. Turnieje gram teraz lepiej.
Pozdrawiam wszystkich.
atlantic17 out 64 miejsce:Stół T386 przeciwnik all in, atlantic po zastanwieniu call, przeciwnik pokazuje 33, a atlantic A8 karo, 8 na riverze nic nie zmienia.
co do prawdziwków w parku to sprawa prosta, oni nie zbierają tam grzybów 🙂 naprawde. całuski Kochany i dużch połowów. papa
Został tylko atlantic17 690k przy srednim 760k i jest 34/72Odpadli:
wasylekk 174 – 13 110$
tomsOn 701
krawiec 791
santana31 982
ricardo5507 1206
kamikadzeee 1217
trotyl 1669
hasuace 1878
Goral 2072na 2185 graczy.
Zapewne “obviously”
Co to znaczy “obv”?
Atlantic wciąż w grze, zaliczył już dwa double-upy i ma 374k przy średnim stacku 606k.
A Żelik właśnie odpadł… ATo vs 88, board A8xTx
Szkoda…:-(
Wciąż w grze:atlantic17
kamikadzeee
krawiec
ricardo5507
santana31
tomsOn
wasylekkOut:trotyl 1669
hasuace 1878
Goral 2072
Tylu znalazłem raczej wszyscy:atlantic17
hasuace
kamikadzeee
krawiec
ricardo5507
santana31
tomsOn
trotyl
wasylekk
Goral
kto to trotyl i hasuace jesli mozna wiedziec?:)
😀 co zrobic, za rok znow Main Event 🙂
siódemki okazały się parszywe;/ szkoda
STARY niezly badbet , kareta 7 ;(
dzięki za informacje z pierwszej ręki:) powodzenia
trotyl, krawiec, tomsOn, atlantic17, hasuace
orientuje się ktoś,kto z Polaków, oprócz Górala i Żelika gra w ME?
orientuje się ktoś,kto oprócz Górala i Żelika gra w ME?
a moze ktos da biednemu studentowi szanse zagrania w jakims turnieju?pozdrawiam:D powodzenia goral!!pewnie sie kiedys spotkamy na jakims turnieju:)i wtedy ci o tym powiem:) jesli to przeczytasz:)jacekK
Ale tylko w tak specyficznej sytuacji jak opisana powyzej. Majac wiekszy stack nie gralbym tak, gdyż wartosc z podwojenia jest wieksza niz ryzyko odpadniecia przed bublem.
wreszcie dowiedzialem sie, dlaczego oczekiwanie/murowanie sie do bubla jest EV+ :>
A mialem? 🙂
Góral, nie napisałeś nic o ćwierkaniu ptaszków na końcu… 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.