VPN – krótki poradnik dla początkujących

Najnowsze doniesienia w sprawie ustawy hazardowej nie napawają optymizmem. Jeżeli w naszym rządzie nikt nie pójdzie po rozum do głowy, a Komisja Europejska ratyfikuje ustawę hazardową w jej obecnym kształcie, to od 1 stycznia 2017 roku strony internetowe oferujące pokera online będą blokowane. Jak taką blokadę ominąć?

VPN to skrót od angielskiego Virtual Private Network, czyli wirtualna sieć prywatna. Najprościej mówiąc jest to sieć, w której wymiana informacji pomiędzy komputerami dokonuje się przy wykorzystaniu „tunelu”, który szyfruje dane pomagając chronić Twoją prywatność w internecie i jednocześnie maskuje Twój adres IP.

Jeśli łączysz się z internetem w sposób tradycyjny, to informacje o stronach, jakie przeglądasz, zapisywane są w tzw. logach. Ma do nich dostęp Twój lokalny dostawca internetu (ISP – Internet Service Provider). Przez pewien czas przechowuje on informacje o Twoim adresie IP, o adresach IP, z którymi się łączyłeś oraz ile czasu takie połączenie trwało.

Blokada stron o tematyce hazardowej będzie tworzona właśnie na podstawie adresów IP, które są przypisane do poszczególnych stron. Będą blokowane na podobnej zasadzie, jak szefowie w firmach blokują dostęp np. do Facebooka. Dostawcy oferujący pokera online z pewnością będą się bronić przed skutkami ustawy cyklicznie zmieniając swoje DNS-y na nowe, które nie znajdują się na liście blokowanych. To jednak nie wystarczy, podobnie jak nie wystarczy korzystanie z serwerów proxy.

VPN zmieni Twój adres IP na zagraniczny (gdzie poker room nie jest zakazany) oraz ukryje Twoją działalność w sieci. W związku z tym Twój lokalny dostawca internetu zobaczy jedynie, że połączyłeś się z serwerem VPN, ale nie będzie wiedział, co konkretnie robisz. Cały ruch pomiędzy Twoim komputerem a serwerem VPN będzie zaszyfrowany. Nawet poker room nie będzie znał Twojego prawdziwego adresu IP, a co za tym idzie lokalizacji. Zamiast tego będzie widział IP serwera VPN.

Oczywiście nic to nie da w sytuacji, kiedy to poker room będzie blokował graczy z Polski podczas rejestracji. Wtedy koniecznym jest udowodnienie zameldowania w innym kraju, a czasami nawet fizyczne przebywanie na jego terytorium. Nie przewidujemy jednak, żeby roomy się na to zdecydowały poza marginalnymi przypadkami.

Teraz już wiesz, że VPN zapewni Ci anonimowe ominięcie cenzury. Który VPN więc wybrać?

Musisz pamiętać, aby zawsze łączyć się z softem pokerowym za pomocą tego samego serwera. Jeśli w ciągu dwóch godzin zalogujesz się korzystając na przemian z dwóch różnych adresów IP, z których jeden jest przypisany do Australii, a drugi do Hiszpanii, to kontrola bezpieczeństwa poker roomu może nawet zablokować Ci konto.

Istotne jest, abyś wybrał VPN, który nie spowolni działania internetu.

Do celów pokerowych zalecane jest korzystanie z IP z kraju europejskiego, jednakże pamiętaj, aby upewnić się wcześniej czy kraj, który wybrałeś ma ustabilizowaną sytuację prawną odnośnie hazardu. Jednocześnie nie wybieraj usługodawcy z poniżej wymienionych państw. Należą one do tzw. 14 Eyes Country Policy, które nie tylko szpiegują swoich mieszkańców, ale nawet wymieniają się tymi danymi. Ich rządy mogą posunąć się do działań niezgodnych z prawem w imię obrony „narodowego bezpieczeństwa”. Zadbaj więc, żeby Twój dostawca VPN NIE był zarejestrowany w żadnym z tych państw:

• Australia
• Belgia
• Dania
• Francja
• Hiszpania
• Holandia
• Kanada
• Niemcy
• Norwegia
• Nowa Zelandia
• Szwecja
• USA
• Wielka Brytania
• Włochy

Zwróć uwagę, czy wybrany VPN zamierza przechowywać dane o Twojej aktywności. Niektóre serwery VPN zapisują te dane, by w razie czego móc się bronić przed władzami, niektóre przechowują, by pomóc sobie w utrzymaniu serwerów, a niektóre wystawiają nawet paczki takich danych na sprzedaż.

Swojego dostawcę wybieraj spośród tych, którzy żądają od Ciebie jak najmniejszej ilości danych. Do zawarcia umowy nie potrzebują w zasadzie nic więcej poza adresem mailowym. Płatności dokonaj również za pośrednictwem internetowego portfela.

Warto rozważyć VPN, który ma silne szyfrowanie danych lub wspiera protokół OpenVPN. To zapewni dodatkowe uszczelnienie prywatności.

Na podstawie wszystkich powyższych kryteriów rekomendujemy dwa – naszym zdaniem najlepsze – serwery VPN dostępne na rynku:

• BlackVPN (9,50€/mc) – najlepsza jakość usług
• DoubleHop.me (5$/mc) – bardzo dobra jakość za niewygórowaną cenę

Na zainteresowanie zasługuje również darmowy projekt realizowany przez Uniwersytet Tsakuba w Japonii – SoftEther VPN Client. Zapewnia on szerokie możliwości pod względem wyboru lokalizacji i jest łatwy w użyciu, mimo tego, że jest dostępny jedynie w języku angielskim. Po instalacji należy wybrać z listy dowolny VPN i już można z niego korzystać w oparciu o ideę open-source.

Oczywiście odpowiedniego dostawcy możesz poszukać sam, pamiętając o trzech najważniejszych wymaganiach:

• jurysdykcja kraju, w którym serwer jest zarejestrowany
• prywatność logów
• prywatność aktywności

Najbardziej popularnym VPN, na który z pewnością natrafisz, jest CyberGhostVPN (4€/mc). Jest dostępny w języku polskim, posiada ponad 200 serwerów w siedemnastu krajach, a nawet oferuje wersję darmową, ale jego etyka biznesowa pozostawia wiele do życzenia. Warto jednak na jego przykładzie zobaczyć, jak w praktyce wygląda obsługa VPN.

Podsumowując – nawet jeśli jakimś cudem w naszym kraju nie dojdzie do cenzury operatorów hazardowych, to VPN znacząco zwiększa naszą anonimowość i bezpieczeństwo w sieci. Kosztuje niewiele, więc nie jest to już kwestia luksusu, ale niemal niezbędnej w dzisiejszych czasach technologii. Warto zaopatrzyć się w niego już teraz, aby początek nadchodzącego roku upłynął nam w mniej stresującej atmosferze.

_{źródło: http://www.surebety.pl/artykul/co-to-jest-vpn}