Vanessa Selbst to jeden z najnowszych nabytków PokerStars Team Pro, zawodniczka przed 2010 rokiem szerzej nie znana, ale obecnie kojarzy ją zapewne prawie każdy pokerowy fan. Selbst jest bardzo dobrą pokerzystką, ale jest również bardzo szanowana jako pokerowy trener, warto więc przyjrzeć się bliżej jej spojrzeniu na pokera.
Vanessa Selbst może pochwalić się znakomitymi wynikami turniejowymi m.in. wygrana w NAPT Mohegan Sun w 2010 roku, bransoletka WSOP w $1,500 PL Omaha w 2008, a także dwa trzecie miejsca na turniejach WSOP World Championship Heads-Up w latach 2007 i 2008. I właśnie sama siebie uznaje za specjalistkę przede wszystkim od gier 1-na-1 i sporo miejsca w poniższym tekście poświęca temu zagadnieniu, ale porusza także tematy związane z nauką pokera oraz metagame.
Vanessa Selbst o grach Heads-up
Grając online gra przede wszystkim heads-upy, zarówno w NL Holdem jak i w PL Omaha. Uważa, że jej umiejętności są wyższe w Holdemie jednak to w Omahę ma większą przewagę nad rywalami. Nie oznacza to, że w Omahę na wyższych stawkach grają bardzo słabi zawodnicy, ale ogólnie można powiedzieć, że jeśli chodzi o tą odmianę pokera to gracze jeszcze nie opracowali znakomitych strategii nie wszyscy w pełni rozumieją zasady rządzące Omahą. W grze w Holdema różnica w umiejętnościach pomiędzy poszczególnymi graczami jest tak mała, że bardzo wiele zależy od odpowiedniej selekcji rywali.
Jednym z błędów często popełnianych przez graczy w grach 1-na-1 Omaha PL jest niedocenianie własnej ręki i granie pasywnie. Bardzo często dzieje się tak z układem – dwie pary, który w grze heads-up jest silnym układem, ale przez wielu pokerzystów rozgrywanym bardzo pasywnie, agresywnie grają oni tylko nutsy. Aby odnosić sukcesy trzeba znacznie poszerzyć zakres rąk, z którymi jesteśmy agresywni i zrozumieć, że gra 1-na-1 to nie jest gra na stole 6-osobowym, gdzie rzeczywiście dwie pary można rozgrywać ostrożnie.
Jako przykład takiego agresywnego podejścia do gry Selbst podaje sytuację gdy na flopie 7 8 9 mamy na ręku 8 9 K A , wiele osób zagrałoby tutaj być może pasywnie tylko sprawdzając zagrania rywala, a Selbst twierdzi, że ona tutaj wybiera agresywną linię grając check-raise i będąc szczęśliwą jeśli na tym flopie uda jej się wepchnąć wszystkie żetony do puli. Dzięki takiej grze jej ręka zyskuje na wartości, może zmusić przeciwnika do spasowania lepszych układów np. niskiego strita, a poza tym przeciwko zakresowi rąk prawie każdego przeciwnika w grze 1-na-1 taka ręka jak w przykładzie będzie zawsze wyglądała dobrze.
Vanessa Selbst o coachingu
"Zawsze uwielbiałam uczyć" mówi Vanessa, która uważa, że ma bardzo analityczny umysł i potrafi nawet trudne rzeczy tłumaczyć w bardzo logiczny sposób. Uważa, że każdy poważnie myślący o pokerze powinien postarać się o osobistego trenera. Przy czym zaznacza, że nie oznacza to, że trzeba od razu sięgać po trenerów z najwyższej półki, którzy kosztują bardzo dużo. Jeśli gramy na stawkach $1/$2 to nie ma sensu wynajmować Vanessy, wystarczy trener odpowiedni do naszego poziomu, któremu zapłacimy około $100 za godzinę i on też nauczy nas rzeczy, które w tym momencie są nam potrzebne.
Nie należy patrzeć na to, że wynajęcie trenera to spory wydatek, ta inwestycja z pewnością nam się zwróci, bowiem żaden film szkoleniowy, czy artykuł nie jest w stanie dać nam tyle ile osobista lekcja z trenerem. Dzięki takim lekcjom szybko wychwycone zostaną nasze błędy i wspólnie z trenerem będziemy mogli je szybko skorygować. Selbst twierdzi, że kiedy rozpoczyna trening z graczem średnich stawek jest w stanie prawie natychmiast wychwycić błędy jakie on popełnia. Najczęstsze błędy u takich graczy to: bet sizing, zbyt częsta gra bez pozycji oraz niewykorzystywanie sytuacji, w których mamy pozycję.
Vanessa Selbst o metagame
Metagame to jedno z tych zagadnień, które Vanessa uważa za jedno z najważniejszych w pokerowej edukacji. W tym pojęciu znajdują się takie elementy jak: wykorzystywanie własnego wizerunku, tworzenie własnego wizerunku i manipulowanie pokerowymi sytuacjami tak, aby były one jak najbardziej korzystne dla nas. "Poker to w dużym stopniu nauka o tym jak rozgrywać swoją rękę w najlepszy możliwy sposób, ale jeszcze ważniejszym jest to jak tworzyć sytuacje, które są dla nas najlepsze" mówi Selbst.
Przykładem wykorzystania takiej nauki jest sytuacja turniejowa – jesteśmy graczem bardzo tight, przez cały dzień zagraliśmy zaledwie dwie-trzy ręce, pokazując nutsy. Bardzo agresywny gracz podbija i dostaje trzy sprawdzenia, w puli jest już około 12BB, a my mamy 30 big blindów. Wygranie tej puli pozwoli nam powiększyć stack o ponad 33% więc przy takim wizerunku jaki mamy jedynym poprawnym zagraniem będzie all in bez względu na to jakie karty posiadamy.
Vanessa Selbst o grze na big stacku
Na koniec Selbst daje kilka rad odnośnie gry turniejowej na big stacku, a także jak doprowadzić do tego, żebyśmy ten duży stack zbudowali:
- Warto podejmować rozsądne ryzyko w początkowej fazie turnieju, aby dać sobie szansę zbudowania dużego stacka. Mając duży stack dużo łatwiej wywierać presję na rywalach, dlatego też można podejmować decyzje charakteryzujące się większą wariancją. Selbst twierdzi, że na początku turnieju chętnie zagra ona za wszystkie żetony mając 60% szanse na wygraną. Co prawda w 40% przypadków odpadnie z turnieju, ale pozostałe 60% to będzie już gra z dużym stackiem, kiedy uzyskujemy sporą przewagę nad przeciwnikami.
- Mając duży stack grajmy agresywniej, otwierajmy częściej podbiciami i częściej 3-betujmy rywali. Jeśli solidny-tight gracz otwiera z CO, a my na big blindzie mamy A-J to przetestujmy go i zagrajmy 3-bet nie przejmując się tym, że po flopie grać będziemy bez pozycji.
- Przykładem agresywnej gry na big stacku jest sytuacja, w której CO mający 30 big blindów zagrywa za 3 BB, a my mając 100 BB powinniśmy dość szeroko stawiać go na allinie. Oczywiście nie warto robić takich zagrań z 3-7, ale jeśli mamy np. małą parę to zagrajmy allin i niech przeciwnik poczuje presję eliminacji. Mając duży stack powinniśmy grać tak, aby to przeciwnicy musieli podejmować trudne decyzje.
Na podstawie: "Player notes" Vanessa Selbst
Unconventional Wisdom na deucescracked to jedna z fajniejszych serii wideo o cashu jakie w życiu widziałem
ja na przyklad bardzo bym chcial miec taka trenerke …
AD. Ziutek.
Oczywiście że push za 30 bb na podbicie do 3bb z niską parą jest ev-. Na 20 bb ok.
Gdybym wybierał trenera nie patrzyłbym na wygląd, może nawet nie mieć pleców byle by umiał pomóc mojej grze.
apetyczna to ona nie jest watpie czy ktos by chcial miec taka trenerke
jak dla mnie Vanessa Selbst rzadzi, to ze nie jest najpiekniejsza (swoja droga ciekawia mnie zdjecia lasek hejterow wypowiadajacych sie na tym forum, pewnie niezle lol) jest kompletnie bez znaczenia biorac pod uwage jej osiagniecia, blyskotliwosc, elokwencje etc. I link do wspomnianego przez wtk300 wywiaduhttp://espn.go.com/video/clip?id=5580090
ludzie, spójrzcie na jej nazwisko, niemieckojęzyczne i wygląd zewnętrzny jest już wyjaśniony ;]
a moze to zakonspirowany Stanko ?
mnie tez wqrwia jej ryj,sposób wypowiedzi i inne.Wsumie to wygląda i zachowuje sie prawie jak Sheikhan.
Nie za bardzo się zgadzam z tymi jej wywodami o big stacku…Co ona jakaś niekumata jest i nie wie co to ICM? 😉 Ja tam raczej staram się unikać na początku turnieju allinów mając nawet te 60%… Szczególnie przy MTT, bo o nich mówi. Przy jakichś sng 9-27 osobowych może być.Tak samo nie rzucałbym aż tak często allinami z BB bez dobrej karty, kiedy rywal ma 30bb… Jeśli ukradniemy, to wygrywamy 3bb + blindy. Trzeba się zastanowić jak często nasze pushe zostaną sprawdzone (w znacznej większości będziemy wtedy mocno w plecy), szczególnie kiedy rywal wie o naszej agresji. Przy tym stacku rywala, jak dla mnie będziemy -EV.No, ale to ona kosi ostatnio jeden turniej za drugim… 😉 Może Góral mógłbyś się wypowiedzieć? ;>
Może dlatego że jest lesbijką? ;-)Dla jej fanów też inna wiadomość, była gościem w ostatnim odcinku ESPN Inside Deal.
babsztyl jest dość antypatyczny, ale akurat nie w konkurencji wymagajacej wdzieku występuje
Mam tak samo jak ty, szczerze mówiąc. Ale Mike Matusow też zachowuje się głośno i chyba aż takiej antypatii nie wzbudza.
ona z jakiegos powodu budzi moją antypatię.
Zawsze jak ją ogladam moja twarz wykrzywia sie w grymasie wyraząjacym te uczucia..
moze z powodu malo kobiecego wygladu.. moze z powodu glosnego zachowania przy stole (np. w ME WSOP 2010)..
moze kiedys poznam osobiscie i zmienie zdanie:)
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.