Unibet Open Warszawa 2009 – Dzień 1B

56

Wczorajszy dzień przyniósł nam sporo emocji, ale nie mogło być inaczej skoro w grze zobaczyliśmy ponad 40 Polaków. Dzisiaj drugi z pierwszych dni, w grze zobaczymy kolejną, chociaż na pewno już nie tak liczną grupę Polaków.

Przypomnijmy, że po wczorajszych rozgrywkach w grze pozostaje 9 naszych zawodników. Mamy nadzieję, że dołączy dzisiaj do nich kolejna silna grupa naszych i jutro będziemy mogli się emocjonować gra przynajmniej kilkunastu rodaków. 

Oficjalny chipcount po dniu 1A (czołówka i Polacy)

Imię i nazwisko Stack
 Regis Burlot  163,900
 Kristijonas Andrulis  137,700
 Joel Sallinen  81,800
 Maciej "Pingwin" Rogacki  62,700
 Jakub Kleczka  49,900
 Krzysztof "Karelli" Głuszko  41,800
 Łukasz Wasek  39,300
 Mateusz Olechowski  33,200
 Waldemar Nowak  32,300
 Ania Wiśniewska  32,300
 Jarosław "Santana" Kowalski  23,900
 Waldemar "Widus" Szymański  18,600

Kto z naszych gra dzisiaj? Tak naprawdę jeszcze nie wiemy, krótki rekonesans po hotelu nie pozwolił mi zlokalizować naszych rodaków. Z wczorajszych rozmów wiadomo, że dzisiaj przy stołach pokażą się Slavoy, Barlogos i Serginho.  

 Startujemy o godzinie 14:00 i tak samo jak wczoraj gramy dzisiaj dziesięć 60 minutowych poziomów blindów, gry więc będzie bardzo dużo! 

Dzisiejszą relację poprowadzą Sadam, Pawcio i Karczu. Trzymamy kciuki za naszych i oczywiście za walczącego w Pradze Gorala! Powodzenia! 

Przed chwilą organizatorzy pozwolili mi szybko przejrzeć wstępną listę graczy zarejestrowanych na dzisiaj, według szybkich obliczeń zobaczymy dzisiaj 16 Polaków, oprócz wcześniej wymienionych m.in.: SC, Lech Dobry, Michał Wiśniewski, Rafał "Fact or Fiction" Arendt, ZK Chudy. Dzisiaj zagra także specjalna gwiazda, czyli żużlowy mistrz Nicki Pedersen. 

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – Godzina 14:30

Ruszyli! Gracze już po rejestracji, po losowaniu miejsc zasiedli do gry. Szybki rekonesans po sali i znaleźliśmy już 11 Polaków. Przy stołach mamy więc: 

 Stół 15 – Slavoy 

Stół 22 – Rysio i Bomba Bomba 

Stół 10 – Electer 

Stół 11 – Hokus Donkus 

Stół 3 – Wiśnia 

Stół 6 – Benchmarking 

Stół 1 – Fact or Fiction 

Stół 9 – Barlogos 

Stół 2 – ZKChudy 

Na sali nie pojawił się jeszcze Serginho, ale biorąc pod uwagę jego bardzo intensywne, wczorajsze przygotowania do turnieju, Seweryna nie należy się chyba spodziewać wcześniej niż na 3-4 poziomie blindów. 

Na zdjęciu – Slavoy i jego przypominający kogoś sąsiad

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 14:55

BenchmarkingJak to zazwyczaj bywa w początkowej fazie turnieju nie dzieje się zbyt wiele – gracze badają przeciwników i starają nie budować dużych pul.

Na uwagę zasługuje, wcześniejsze niż się spodziewaliśmy, pojawienie się Serginho. Seweryn nie wygląda na zbytnio wypoczętego, ale zapowiada ostrą walkę do upadłego.

U naszych nie nie widać dużych zmian w stackach. Wyjątkiem jest Benchmarking, który w jednym z pierwszych rozdań dostał w prezencie ponad 4,000. Doszło do tego w następujący sposób: zawodniczka z cutoff-1 otwiera za 150. Sprawdza ją nasz rodak z buttona oraz obaj zawodnicy siedzący na blindach. Flop to 33J. Blindy czekają, a miła pani kontynuje agresję za 475. Sprawdza tylko Polak. Turn to A. Ponowny atak za 1,100 i sprawdzenie Benchmarkinga. Na river spada 2. Uparta pokerzystka ponownie uderza, tym razem za 2,500. Polak sprawdza. Przeciwniczka odsłania… 68. AJ na takim boardzie jest zdecydowanie lepsze…

Na zdjęciu Benchmarking.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 15:35

Bomba BombaZgodnie z moimi przewidywaniami najwięcej ciekawego dzieje się na stole z Andrzejem "BombąBombą", który prezentuje bardzo ciekawy dla obserwatorów styl gry. Dwa interesujące rozdania i oba wygrane przez Andrzeja. Najpierw na flopie A J 4 , po zagraniach przeciwników za 1,600 i callu Andrzej zagrywa allin. Pierwszy z rywali długo myśli, cały czas powtarzając mam bardzo mocno i w końcu pasuje, drugi z przeciwników pasuje szybko pokazując AK. Andrzej powiedział, że miał Q J , ale co ciekawe pierwszy z rywali stwierdził, że wyrzucił seta czwórek.

Chwilę później kolejne rozdanie z udziałem "Bomby Bomby". AK98 przeciwnik Andrzeja zagrywa za 600, gdy na river spada 7 i rywal gra za 1,100, Andrzej szybko sięga po żetony i przebija do 3,500, przeciwnik jeszcze szybciej wyrzuca karty.

Aktywny jest również Wiśnia, który najpierw na zagranie skróconego rywala za 225 odpowiada przebiciem do 650, na flopi 2-4-5 Wiśnia gra za 600 i zostaje sprawdzony, a po 6 na turn zagranie Wiśni za 1,200 powoduje wyrzucenie kart przeciwnika. Kilka rozdań później ten sam gracz na 3-bet Wiśni pre flop odpowiada allinem za 2,400, Michał sprawdza i obaj pokazują AK, żaden kolor na stół nie spada i mamy podział puli.

Według oficjalnej listy w grze bierze dzisiaj udział 17 Polaków (na salę przybył już spóźniony Wojtek "SC")

Na zdjęciu – Andrzej "Bomba Bomba" 

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 16:00

Rafał ArendtNiestety mamy same złe wiadomości. Nasz bohater z Londynu i Pragi Rafał Arendt ma przed sobą zaledwie 4,500. Turniej od początku nie układa mu się dobrze – co chwilę przegrywa małe, bądź średnie pule. 

Nieiwle więcej bo ok. 6,000 ma w stacku ZKChudy.

Jeszcze mniej niż Rafał ma przed sobą nasz cichy faworyt Serginho. Po serii przebić preflop między naszym rodakiem znajdującym się na BB, a Azjatą na buttonie ten drugi decyduje się na allin. Seweryn po bardzo długim namyśle sprawdza z TT. Niestety przeciwnik jest w posiadaniu AA. Board nie przynosi pomocy i naszemu reprezentantowi zostaje zaledwie 3,500 w żetonach.

Spóźniony SC usiadł przy stole nr 8, przy którym siedzi również gwiazda żużla Nicki Pedersen.

Na zdjęciu Rafał Arendt.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 16:40

Nicki PedersenPrzed chwilą zakończyła się pierwsza 15-minutowa przerwa w dniu dzisiejszym. Tuż przed przerwą dobrze do gry wprowadził się niedawno przybyły SC. Wojtek atakuje pre flop i dostaje dwa calle. Na flopie K 7 5 big blind i SC czekają, a zagranie rywala za 650 sprawdza już tylko SC. Turn to Q i Wojtek jako pierwszy zagrywa za 1,400, a niezadowolony przeciwnik zrzuca karty. 

Siedzący przy stole obok Wojtka Wiśnia traci trochę żetonów, kiedy na flopie TT5 (1 pik) slowplayuje tripsa dziesiątek, a na turn i river spadają dwa kolejne piki i Wiśnia opłaca zagranie za 1,100 rywala mającego nutsowy kolor pikowy.

Powoli odrabia straty Serginho, który sprawdza zagrania za 300 przeciwnika, na flopie J 4 2 dokłada 550, potem już do końca gracze czekają i QJ Seweryna wygrywa z K8 rywala. Serginho ma przed sobą 5,000.

Slavoy ma 11,000 i jedną czekoladkę otrzymaną za wygranie blinda Św. Mikołaja.

Simon ma 12,000 i jak mówi jego stół jest dziwny.

Na zdjęciu – Nicki Pedersen

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 17:20

Tournament clockPrzerwa podziałała na naszych graczy bardzo usypiającą. Nie dzieje  się dosłownie nic. Stacki naszych graczy nie zmieniły się przez ostatnie 40 minut. Ciągle niewiele mają Serginho i Rafał, ale z drugiej strony nie jest to tak mało, aby konieczne były jakieś gwałtowne ruchy. Siedzący obok Slavoya "Mikołaj" wciąż nie chce sprezentować mu swoich żetonów.

Po redukcji stołów przy jednych z nich znalazło się trzech Polaków – Hokus Donkus, Leszek oraz Rysiek. Stacki całej trójki prezentują się przyzwoicie – minimalnie powyżej średniej.

Turniej odwiedził miłościwie panujący nam Prezes PFPS Paweł Abramczuk w towarzystwie dziennikarki z bliżej nieznanej nam gazety. Nie wiemy czy przedstawicielka prasy złapała pokerowego bakcyla, w każdym bądź razie na cashówkach jej nie widać…

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 17:50

Po nudnych kilkudziesięciu minutach akcji co niemiara, niestety jest to akcja negatywna. W grze mamy o 3 Polaków mniej. 

 Najpierw skrócony po nietrafiony draw do koloru "Bomba Bomba" zagrywa allin z AT i dostaje call od JJ. Flop to KQ5, turn to A, ale na river spada nikomu niepotrzebna druga para dla Andrzeja i przegrywa on ze stritem przeciwnika. 

Chwilę później z grą żegna się Wiśnia, któremu gra dzisiaj wyjątkowo się nie układała. Po skróceniu się do 2,000, zagrywa on w końcu allin z późnej pozycji za 1700 i dostaje natychmiastowy call od swojej sąsiadki. QJ w treflach Michała kontra AA przeciwniczki to się nie mogło dobrze skończyć. Na stół spadają 8-7-8-K-A i Michała nie ma już w turnieju. 

Przed chwilą do press roomu przyszedł Rafał "Fact or Fiction", to również zwiastowało złe wieści. Jak powiedział Rafał "Moje AK na KK i po sprawie". Szkoda… 

Byłem świadkiem ciekawego rozdania z udziałem żużlowca Nicki Pedersena. Nicki będąc na SB najpierw sprawdza bet za 400 od przeciwnika, a następnie po flopie A J 5 zagrywa jako pierwszy za 500 i dostaje call. Turn to 6 i Duńczyk gra tym razem aż za 2,500, przeciwnik niechętnie pasuje, a Pedersen pokazuje 4-4. Wygląda więc na to, że przy pokerowym stole Duńczyk prezentuje równie brawurowy styl jak na żużlowym torze.

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1 B – GODZINA 18:30

Za chwilę rozpocznie się godzinna przerwa obiadowa. Niestety nie dotrwał do niej ZKChudy.

Stacki naszych rodaków:

Simon – 21,000

Leszek – 20,000

Barlogos 14,000

Turek – 14,000

SC – 14,000

Benchmarking – 12,000

Slavoy – 9,000

Electer – 8,500

Rysiek – 8,000

Pienio – 5,500

Serginho – 5,000

Po przerwie powrócimy do gry na blindach 150/300.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 19:15

Dobra wiadomość jeszcze przed przerwą, a w zasadzie już po jej rozpoczęciu solidnie swój stack wzmocnił Barlogos. W ostatnim przed obiadem rozdaniu Polak znajduje u siebie QQ i po serii wzajemnych przebić jego rywal mający 10,000 zagrywa allin. QQ Polaka kontra AA rywala tylko do czasu wyglądają źle, Q już na flopie i Barlogos wskakuje na 26,000. 

Za 10 minut wracamy do gry po przerwie.

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – 20:05

BarlogosZ grą żegna się kolejny Polak. Tym razem to Pienio, który otwiera z buttona za 800, będąc w posiadaniu K9. Sprawdza go BB, a na flopie pojawia się AAK. Obaj gracze czekają. Turn to 9. Zawodnik siedzący na dużym blindzie atakuje za 1,000, Polak sprawdza. Na river spada K. BB stawia naszego rodaka na allinie, a ten po długim namyśle sprawdza, aby zobaczyć u przeciwnika A6…

U reszty naszych bez większych zmian w stackach. Huśtawkę nastrojów przeżywa Benchmarking, który najpierw wygrywa kilka mniejszych pul, aby po chwili oddać wszystko z nawiązką po nieudanym blefie. Obecnie ma w stacku ok. 10,000.

Na zdjęciu Barlogos.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 20:25

Tym razem dwie dobre wiadomości. 

SimonMający około 3,000 Electer decyduje się na podbicie z CO odpowiedzieć allinem, przeciwnik sprawdza z QJ, a Polak pokazuje A2. Na stół spadają kolejno 8-7-5-T-6 i Electer zalicza podwojenie. 

Całkiem sporą pulę zgarnia też Benchmarking, którego podbicie zostaje sprawdzone przez będącego na SB Polaka o nazwisku Turek oraz przez BB. Na flopie A-8-5 wszyscy czekają, a gdy na turn spada kolejna piątka zagranie za 1,300 Turka sprawdzają zarówno BB jak i Benchmarking. River to czwórka i ponownie same checki. Turek pokazuje JT, BB – 68, a Benchmarking AT i to do niego wędruje pula. 

Małą zwyżkę zaliczył też Serginho, a Simon konsekwentnie powiększa swój stack mając już dobrze ponad 20,000. 

Na zdjęciu – Simon

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 20:50

ElecterKolejne podwojenie zalicza Electer. Ponownie dochodzi do allinów preflop. AK naszego rodaka nie wygląda zbyt dobrze w starciu z KK oponenta. Na stole pojawia się jednak pięć pików i jako, że król Electera jest właśnie w tym kolorze zgarnia on zacną pulę. Obecnie ma przed sobą ok. 24,000 w żetonach.

Serginho i Rysiek wciąż szukają okazji do podwojenia, coraz mniej żetonów mam przed sobą Leszek, który po przegraniu kilku pul spadł na 12,000.

Przy stołach pozostaje 139 z 201 rozpoczynających dziś grę pokerzystów. Średni stack to ok. 14,500.

Na zdjęciu Electer.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 21:20

Electer szaleje i ponownie wzmacnia swój stack. Niestety tym razem jego ofiara padł Serginho, który wydawało się, że w końcu powrócił do gry. 

Hokus DonkusNajpierw po zagraniu za 800, Serginho mając AK allinuje się i zostaje sprawdzony przez rywala od "asów", który tym razem ma JT. Na stół spadają Q-4-4-A-6 i Serginho zalicza double up, potem wygrywa kilka mniejszyc pul i wskakuje na ponad 10,000. Następnie jednak przegrywa sporą pulę mając dwie pary, jednak rywal trafił akurat tripsa. Po tym rozdaniu Sewerynowi pozostało ponownie zaledwie 4,000. Chwilę później dochodzi do rozdania, w którym 4 przeciwników limpuje, Serginho uznaje, że to doskonały moment do zagrania za wszystko i mając K4 wpycha wszystkie, żetony, jednym z limperów okazał się Electer mający AQ, który sprawdza. Lepsza ręka się utrzymuje i jeden z Polaków wzmacnia swój stack kosztem drugiego, który w Unibet Open Warszawa już nie zagra.

W grze nie ma już również HokusaDonkusa, który zapytany o to jak odpadł odpowiedział "Piiiii,Piiiii,Piiiiiii,Piiiiiii. Byłem lepszy ale przegrałem". Hokus Donkus jest niesamowicie zdenerwowany więc na razie musi nam wystarczyć taki opis jego ostatniej w turnieju ręki. 

Sporo żetonów stracił Simon, który mając Q-8 na zagranie przeciwniczki za 800 postanowił odpowiedzieć przebiciem do 2,400. Na flopie J-T-2 rywalka Polaka leaduje za 3,600, Simon chcąc wygrać tą pulę przebija do 8,700, niestety dostaje call. A gdy na turn spada 8 i przeciwniczka Simona wsuwa allina za około 6,000 Polak jest zmuszony spasować. 

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 22:20

TurekZ grą żegna się niestety Rysiu. Przed flopem otwiera on podbiciem z KdQd. Zostaje sprawdzony przez jedną osobę. Flop to całkiem przyjazne KTd5d. Dochodzi na nim do serii przebić co kończy się allinem Rysia. Przeciwnik odsłania AdJd. Już na turnie spada A i mamy w grze jednego rodaka mniej.

Obecnie najgorzej wygląda sytuacja Slavoya, który ma przed sobą ok. 7,500 (blindy 200/400;ante 50). Powoli kurczy się też stack Turka (ok.11,000). Coraz lepiej natomiast poczyna sobie SC, który uczestniczy w wielu rozdaniach i ma przed sobą sporo ponad 20,000.

Na zdjęciu Turek.

Znamy już oficjalną strukturę wypłat:

1. 654,430 zł

2. 423,460 zł

3. 282,310 zł

4. 205,320 zł

5. 160,400 zł

6. 109,070 zł

7. 80,850 zł

8. 57,750 zł

9. 46,200 zł

10. 34,260 zł

11-18. 21,170 zł

19-27. 16,040 zł

28-36. 12,450 zł

37-45. 9,620 zł 

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 22:50

Lech DobryCoraz lepiej radzi sobie Barlogos, który przed chwilą wyeliminował jednego z shortów. Na flopie K-J-4 doszło do allinów, rywal naszego zawodnika pokazał K-J, które było prawie bez szans w starciu z K-K Polaka. Turn to Q, river T i Barlogos wskakuje na 37,000. Chwilę później wygrywa on pulę, prawdopodobnie dzięki pasywnej postawie przeciwniczki. Na flopie 8-3-2 Polak gra za 2,200 i dostaje call. Turn to A i zagranie Barlogosa za 4,100, które powoduje insta muck rywalki pokazującej Q-Q.

Solidnie mógł wzmocnić swój stack SC, niestety po zagraniach za 1,200 i callu oraz zagraniu allin shorta za 2,700 Wojtek nie może dołączyć do rozdania ze swoją parą siódemek. Pierwszy podbijający decyduje się również zagrać allin, gracz, który go wcześniej sprawdzał wcale nie zamierza się wycofywać i mamy showdown K-J, kotra A-Q kontra 6-6. Na turn spadła 7, szkoda, że Wojtka nie było w tym rozdaniu.

Z ośmiu pozostających w grze Polaków najlepiej wygląda sytuacja Barlogosa, niewiele mniej żetonów ma Simon, powyżej średniej są również Electer, SC, Benchmarking oraz Lech Dobry. Około 13,000 ma Turek, a Slavoy ma przed sobą już tylko niecałe 5,000.

W grze pozostało 107 graczy

Średni stack – 18,700

8 level blindy – 300/600, ante 75

Na zdjęciu – Lech i jego dwie rywalki

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 22:55

Tuż po skończeniu ostatniego wpisu, wychodząc już z press roomu dostałem informację, że odpadł największy short w polskim obozie Slavoy. Sławek zdecydował się na allin za około 4,000 z KJ i został sprawdzony przez AQ. Na flopie Slavoy trafia waleta, ale jednocześnie znajdują się na stole trzy trefle, a przeciwnik jest w posiadaniu treflowego asa, od razu na turn spada czwarty trefl i w ten sposób żegnamy kolejnego Polaka. 

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 23:50

Właśnie rozpoczęła się ostatnia już w dniu dzisiejszym przerwa.

Poniżej chipcount pozostających w grze Polaków:

Barlogos – 43,000 (tuż przed przerwą przegrana pula 12,000 AK vs KT alliny preflop)

SC – 41,000

Benchmarking – 40,000

Simon – 38,000

Electer – 35,000

Leszek – 16,000

Turek – 12,000

W grze pozostaje 80 pokerzystów. Średni stack to 25,000.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 00:45

SC i ElecterPrzedostatni level w dniu dzisiejszym przynosi jak na razie informacje zarówno dobre jak i złe. Najpierw Lech wygrywając trzy mniejsze rozdania bez showdownu wzmacnia swój stack do 27,000. Potem SC wygrywa dwie kolejne pule, raz sprawdzając bet pre flop i atakując po flopie, a za drugim razem sam atakuje pre flop, dostaje dwa calle, ale po flopie A-J-5 i zagraniu Wojtka za 3,700 jego przeciwnicy potulnie wyrzucają karty. 

Niestety gorsze wiadomości od Barlogosa. Short stack z UTG gra allin za 12,000, Barlogos zerka w karty, zastanawia się i sprawdza, blindy karty wyrzucają. Short pokazuje AT, a Polak AA. Flop Q-J-8 na pewno nie należy do tych wymarzonych, na turn spada K kompletujący przeciwnikowi strita, river to już nic nie zmieniający J i Polak ponownie podwaja shorta mając zdecydowanie lepszą rękę pre flop. 

UNIBET OPEN WARSZAWA – DZIEŃ 1B – GODZINA 01:00

salaMęki Turka na shorcie zostały zakończone… Niestety nie podwojeniem, tylko eliminacją. Zdecydował się on na allin z MP za swoje ostatnie 11,000. Został sprawdzony przez rywala z cutoff-1. AKo naszego rodaka musiało się zmierzyć z 99. Flop to całkiem przyjazne 8d7d2d (A Turka był właśnie w tym kolorze). Niestety turn i river to nie przynoszące pomocy czarne 6 i 7. Polak żegna się z turniejem tuż przed końcem przedostatniego dziś levelu. Mimo wszystko duże brawa za dzielną walkę.

Właśnie rozpoczyna się ostatni poziom blindów – 500/1,000; ante 100.

Unibet Open Warszawa – Dzień 1B – 02:10

Dzień 1B możemy uznać oficjalnie za zakończony. Z grona 17 rozpoczynających zmagania w dniu dzisiejszym Polaków w grze pozostało 6 rodaków.

Poniżej ich stacki:

Barlogos – 70,200

Simon – 59,200

SC  – 45,300

Benchmarking – 40,000

Electer – 39,500

Lech – 24,500

Według turniejowego zegara w grze pozostało 53 graczy. Średni stack to 38,000. 

Na dzień drugi zapraszamy już za niecałe 12 godzin, startujemy w sobotę o 14:00

Poprzedni artykułPokerStars.com EPT Praga 2009 – Dzień 3
Następny artykułPokerStars.com EPT Praga 2009 – Dzień 4

56 KOMENTARZE

  1. Różnica zdań jest podstawą dyskusji. Nie ma nic złego w komentowaniu zagrań innych graczy. Ostatecznie każdy chce swoje umiejętności podnosić.Ja tam wyznaję jedną zasadę w tym względzie (znaną niemal wszystkim, jak sądzę): nie komentuję zagrań graczy, których BB jest większy od mojego bankrolla 🙂

  2. gdyby kazdy mial takie samo zdanie jak grac to nie bylo takiej roznicy miedzy Toba a czolowka – nawet nie swiatowa – a polska.wiecej pokory, latwo jest w necie krytykowac, mamy juz takich cwaniaczkow jak np. glory wystarczy debilizmutym bardziej, ze akurat Serginho to jeden z najlepszych pokerzystow w Polsce,szacunek.

  3. Kółka wzajemnej adoracji zostawmy już w spokoju…

    Co do reszty Twojego komentarza to ja się w 100% zgadzam! Problem jest taki, że tam nie było chyba opcji 4-beta, który by nie commitował Serginha do Azjaty (do pierwotnego agresora scommitowany nie był). Dlatego to jest ciężkie rozdanie. Jeżeli agresywny gracz squeezuje z buttona to 4 bet z BB to jest oczywistą sprawa…pod warunkiem że nas nie commituje. W tym konkretnym rozdaniu tak jak piszesz najlepszy byłby fold, ale jeżeli już Sergingo zdecydował sie na 4-bet to on się do tego allina zzrzucić nie może! A nikt oprócz Ciebie nie wspominał wcześniej o foldzie po 3-becie. Oburzenie zapanowała po sprawdzeniu allina, co było juz niestety przykrą koniecznością.

  4. o moj boze sadam jak ty dramatyzujesz ,opluwanie wszystkich. Wykresl wszystko co powymieniales a zostaw kolko wzajemnej adoracji i bedzie sie zgadzac. Po prostu juz kolejna osoba apeluje o wiecej PROFESJONALIZMU zeby portal stal sie LEPSZY.Co do opisywanej reki to imo jesli szkoda mu sie rozstawac z tymi tt to oczywiscie moze wybadac sytacje malym raisem jaki zrobic, wazne malym, zeby totalnie sie nie skomitowac, by mogl jeszcze zrzucic. Z relacjio wynika ze taki wlasnie zrobil i wydawaloby sie ze po to zeby zostawic sobie mozliwosc foldu wiec zdziwilo mnei ze nie spasowal po kolejnym re re raisie. Jeszcze lepsza opcja moim zdaniem to fold od razu z prostego powodu. Nawet jezeli reraisuje nam “agresywny” gracz z buttona to miejmy na uwadze ze reraisuje on 2 graczy w tym jednego podbijajacego z utg! Wiec musi miec cos bardzo mocnego. Gdyby ten sam gracz reraisowal z buttona raise z jakiejs pozniejszej pozycji to juz troche inna historia. I dlatego uwazam ze najlepiej spasowac. Szczegolnie jesli nie ma sie duzo w staku i nie ma za bardzo gry flopowej.

  5. Ok, więc musimy dorzucić 4k,kiedy w puli leży już 10.5k. Jak dla mnie to nie jest turbofold.

    Ale skupmy się na drugiej części Twojej analizy (swoją drogą chwała Ci za to że jako postarałeś się ją wykonać pDay1 i mgmt wola koncentrować się na szukaniu układów, kółek wzajemnej adoracji i opluwaniu wszystkiego i wszystkich – no ale niech każdy robi to w czym jest najlepszy…). Skoro piszesz, że 4bet jest wątpliwy (od razu powiem że tu się z Tobą mogę zgodzić) to co proponujesz – call czy fold?

  6. no co by nie mówić to dużo prawdy jest w tym co pisze mgmt, już pal licho to kółko wzajemnej adoracji czy inne historie, ale takie uciekanie i nieprzyjmowanie uzasadnionej krytyki kłuje po oczach.skoro rozdanie zostało wrzucone, to wiemy już, że Serginho przebił agresywnego Tsubasę do ok. 2,8-3k i po dwóch foldach ten odwinął mu się za ponad 4k więcej. zgadza się? jak dla mnie to jest turbofold, choć z bólem serca.co nie zmienia faktu, że 4betowe popisy bez pozycji z wątpliwą (jest jeszcze mimo wszystko MP) w tej sytuacji, a przede wszystkim na tym leveu (kiedy głębokie stacki nie proszą się o ułańską fantazję) ręką są po prostu słabe w grze turniejowej.a i Sadam Twój wcześniejszy wpis przepełniony jadem nie był tutaj potrzebny, bo rzutuje na cały portal, który nie będąc obiektywnym traci wiarygodność.

  7. Wieczorynka to raczej Twoje klimaty, skoro nie opanowałeś jeszcze czytania ze zrozumieniem synu:)

  8. Zgadzam się z pDay1 i Ikillyou. Bardzo lubię i szanuje ten portal, jednak brak jakiegokolwiek obiektywizmu kłuje po oczach. Fishunio po akcji z Sarwerem został okrzyknięty niemal bohaterem, teraz czytamy, że cycata idiotka zagrywa beznadziejnie robiąc pusha z AK i nadziewa się na rakiety. Wiem, że nie znamy sytuacji jakie panowały na obu stołach ale popadanie w takie skrajności to nie jest fajna sprawa. Po 2 – relacja z EPT Praga świetna, ale dlaczego gdy Goral ma trochę ponad średni stack już jest uważany niemalże za zwycięzce całego eventu? To jest przecież śmieszne (kupujmy bilety na samolot bo będzie FT, śmierdzi sukcesem blablabla!). Takie za przeproszeniem pierdolenie to sobie stosujcie jak Góral będzie chipleaderem w stylu Moona na tegorocznym WSOP ( swoją drogą gratulacje dla Gorala za dobry wynik, i powodzenia w przyszłości bo z tego co obserwuje to naprawde opanowany i kumaty typ). Po 3 – pchanie się z TT w tej fazie turnieju w takie rozdanie to słabe zagranie i nie ma co w ogóle na ten temat dyskutować. To towarzystwo wzajemnej troski nie przyjmujące krytyki zaczyna być powoli nieco irytujące. Skoro nasi gracze są tak wspaniali to dlaczego zwykle na każdym turnieju padają jak kaczki w 1 dniu imprezy?

    Ogólnie wstawki, że ktoś tam był najebany i mu się nie chciało grać nie będe komentował bo to jest żałosne. Jeszcze co do tragicznego porównania do Ziigmunda to moim zdaniem idealnie pasuje tu pewne przysłowie – “co wolno wojewodzie…”

  9. W turnieju głównym Nicki już nie gra, ale poker na tyle go wciągnął, że gra w tej chwili w jednym z toczących się turniejów sit&go.

  10. Jeżeli mamy zajmować się konstruktywną krytyką to proszę napisać jak rozegralibyście te TT. Blindy 50/100. Raise 250 z MP. Jeden call. Agresywny gracz z buttona zagrywa za 1,100 (w stacku ma ok. 7,300). Na BB znajdujemy TT. Co robicie?Sadam.

  11. Właśnie dlatego inne kraje osiągają sukcesy a my odpadamy w dniu 1. Jak ktoś w innym kraju zagra żałośnie to wie, że to zrobił ale u nas jak tak zagra to zawsze jest wymówka a do tego zawsze są koledzy, którzy również będą kryli super zagranie (chociaż każdy dobrze wie, że danie call z 10-10 na tym etapie turnieju to skrajny debilizm). Ale spoko, kółeczko wzajemnej adoracji – popierajcie swoje zagrania dalej, szkoda tylko, że wyników jakoś nie ma…Niestety, nie stać mnie na buy in do turnieju bo za krótko gram. Ale czy komentować zagranie musi tylko osoba, która ma taki sam lub wyższy bankroll niż osoba grająca? Rozumiem, że nigdy nie komentujecie zagrań high stakes prosów bo nie macie takiego rolla jak oni ? Żałosne, ale typowe dla Polski. Naszym piłkarzom też zawsze trawa przeszkadza, pogoda, sędzia, bramki, imprezy, zmeczenie sezonem i w ogole wszystko, ale nigdy nie są po prostu za słabi, to co to nie!

  12. lol, Pepone wybacz jesli Cie urazilem, bo akurat kompletnie nie chodzilo mi o twoj komentarz nawet go nie zauwazylem:( A bynajmniej chcialem cos przekazac swoim wpisem. Za kazdym razem jak ktos cos negatywnie napisze o czyjejs grze to jest od razu trollem, ktory chce wszystkich sprowokowac. Jak Fiszunio odpadl z EPT z AK na AA to chamstwem bylo napisanie ze zagral zle, zoverplejowal, a w relacji z Pragii czytam o beznadziejnym zagraniu jakies kobiety- po serri przebic nei potrafila zrzucic AK na AA i odpadla. Rozumiem ze pewnie oczywiscie tamten stol byl mega agresywny a stol kobiety strasznie zamurowany ale to w relacji z Pragii juz nie jest napisane. Komentarze sa od komentowania, obowiazuja pewne zasady kultury i tyle.A tak w ogole to tez uwazam ze dobra relacja i fajnie sie czyta, wierz lub nie lol.Ten slavoy to jest ten co wygral 75k w sunday warmupie?:0

  13. A ja myślałem, że wyrażanie swojego komnetarza na temat relacji jest własnie komentarzem nadającym się jako skomentowanie do komentarzy.A Ty, Ikillyou coś chciałeś przekazać swoim wpisem, czy tylko tak?

  14. Myslalem ze komentarze sa od komentowania, ale widac nie, sa po to by pisac “wooow chlal cala noc przed turniejem lol lol lol mega, ziomek”, albo ooooo ale swietna relacja. Nie moge, jak redaktor naczelny portalu od razu atakuje uzytkownika, ktory w normalnych slowach a nie zadnych wulgaryzmach SKRYTKOWAL czyjas gre, straszne.A tak w ogole to zauwazylem ze prestizowy turniej z drogim wpisowym charakteryzuje sie idiotami w kostiumach- obczajcie jakikolwiek wsop main event.

  15. następny któremu wczoraj nie wyszedł turniej (vide marek3555) i sobie z tym nie radzi :)co innego zagranie all ina z TT (choć też wątpliwy ruch), co innego sprawdzenie na DRUGIM levelu turnieju. na co on liczył, że rywal pokaże parę czwórek? grał tam raptem godzinę, więc pewnie nie miał zbyt dużych readów na Azjatę.ja rozumiem, że bronicie kolegę (i Waszego “faworyta”), ale jeśli ktoś popiera sprawdzenie all ina z TT za 3/4 stacka na drugim levelu turnieju i jest redaktorem na merytorycznym portalu za jaki uważam Pokertexas (przy okazji dzięki za relacje) to coś tutaj jest nie tak.

  16. pDay1&Kasandrito – z przykrością informuję, że late registration do turnieju już się zakończyła. Zapraszamy na side event w dniu jutrzejszym. Z przyjemnością będziemy relacjonować jak rozgrywacie TT, jak również inne ręce. Jestem przekonany, że po lekturze tej relacji poziom polskiego pokera gwałtownie wzrośnie.

  17. @marek

    Zapewne zrzuci wszystko na popijawę, ale rozegranie było absolutnie BEZ GŁOWY i te tłumaczenia są żałosne, że azjata robił dziwne ruchy.

  18. Internetowy spinacz? Tak się składa, że grałem w dniu wczorajszym w tym turnieju. Poza tym, nie widzieliście stolika i nie wiecie jak wczesniej grał ten Azjata(ja równiez nie) może robił wcześniej jakieś crazy raisy. Coś musiało wpłynąc na decyzje Serginho i tyle w tym temacie.

  19. pełne poparcie dla pDay1, jakie czytanie ludzi lol :)sraniewbanie też z podejściem do turnieju, każdy chciałby przytulić ponad milion PLN. beznadziejny call w początkowej fazie turnieju i tyle :)a Ziigmund gra głównie cash, a nie turnieje

  20. Widus nie spinaj się. Prawda jest taka, że na takich dawcach, którzy stackują się z TT na początku turnieju zarabiają prosi. Z czym wygrywał? Na co stawiał rywala? na bluff? W najlepszym przypadku postawił turniej na samym początku na coinflipie – super decyzja! lol tutaj read nie ma nic do rzeczy przy takiej akcji…

  21. Lol a huj was to obchodzi jak on rozgrywa swoje ręce. Poker to sport indywidualny, każdy ma prawo zarządzać swoimi pieniedzmi wedlug wlasnego uznania. A co powiecie na ostatnie poczynania Zigmunda w turnieju, all z A4 itd. a jednak chłopak na brak sukcesow nie narzeka.

  22. pDay1 już rozpoczynasz nagonkę?Siadaj do stołu i graj, pokaż jak czytać ludzi. Wg Ciebie to takie proste… SUKCES masz GWARANTOWANY.

  23. Wyborny poziom prezentuja nasi prosi“Po serii przebić preflop między naszym rodakiem znajdującym się na BB, a Azjatą na buttonie ten drugi decyduje się na allin. Seweryn po bardzo długim namyśle sprawdza z TT. “Nie ma to jak stackowac sie z para 10-10 na poczatku turnieju lol, BRAWO! Nie ma co sie dziwic ze z 40 polakow w dniu 1 zostalo 8 czy 10…

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.