Ultra-LAG w turniejach

Granie tight-aggressive jest stosunkowo łatwym stylem do opanowania, jednak to co pobudza wyobraźnię to gra ultra-aggressive prezentowana np. przez Dario Minieriego. Jest to jednak gra niezwykle trudna do opanowania, a niewystarczające umiejętności przy grze ultra-LAG doprowadzą do bardzo szybkiej straty żetonów.  

Patrząc z boku na grę ultra-agresywnych zawodników może wydawać się, że jest to bardzo proste, podbijamy prawie każą rękę, kontynuujemy agresję na flopie, a jeśli jeszcze jakiś przeciwnik stawia nam opór to trzeba wypalić second-barrel na turn i pula nasza. Nic bardziej mylnego, gracze ultra-LAG też czasami pasują, też stosują selekcję rąk i również przywiązują wagę do pozycji. W ostatnim numerze magazynu Poker Player kilku rad dotyczących gry LAG w turniejach udziela zwycięzca EPT Deauville – Jake Cody. 

1. Izoluj limperów 

Sytuacją do jakiej chcemy doprowadzić to gra 1-na-1 z naszą przewagą pozycji. W takich sytuacjach będziemy w stanie wygrywać bardzo dużo żetonów. Jeśli izolujemy limperów to my jesteśmy agresorami i powodujemy, że nasi przeciwnicy muszą się mocno natrudzić, żeby wygrać rozdanie. To oni muszą skompletować swoją rękę, a i tak możemy ich wyblefować. Jeśli przykładowo izolujemy z K-Q, na flopie spada J high i nasz continuation bet zostaje sprawdzony . Na turnie spada as, przeciwnik czeka, a my ponownie zagrywamy, w ten sposób stawiamy naszego rywala pod wielką presją. Jeśli chcą wygrać w tym rozdaniu muszą podejmować trudne decyzje, robić ciężkie calle i jeszcze mieć lepszą rękę na showdownie. 

Musimy przy tym pamiętać o wielkiej roli jaką odgrywa pozycja, jeśli na big blindzie dostajemy słabą rękę to poczekajmy, nie musimy wariować i izolować w każdym rozdaniu. Inaczej sytuacja wygląda jeśli ktoś limpuje z cut-offa, Cody pisze, że w takiej sytuacji mając na buttonie coś w stylu J-7 czy innej bardzo słabej ręki i tak będzie izolował grę. Nie ma jednak potrzeby aby wariować i grać bez pozycji z kompletnymi śmieciami.

2. 3-betuj zawzięcie

Jeśli pre flop tylko sprawdzasz podbicia przeciwników to dużo ciężej wygrać rozdanie niż jeśli będziesz ich ponownie przebijał i stawiał pod dużą presją. Jeśli masz 8-8 i ktoś przebija Twoje zagranie to mając 40-50 big blindów bardzo trudno rozegrać tą rękę, ale jeśli to ty 3-betujesz sprawa wygląda zupełnie inaczej. 3-betując może szybko zbudować duży stack, po tym jak rywale będą pasować pre flop, lub po flopie po Twoim cont. becie i nie potrzebujesz do tego trafiania silnych rąk.

Ważnym jest aby mieć bardzo zróżnicowany zakres rąk, z którymi się 3-betuje, wiadomo większość graczy 3-betuje QQ+ i AK, ale czasami trzeba tak też zagrać z T-7. Cody nie widzi problemu w 3-betowaniu takich rąk jak K-J, ale trzeba zwracać cały czas uwagę na dynamikę gry przy stole. Jeśli naszym przeciwnikiem jest gracz, który może 4-betować light (ze słabą ręką), jeśli uważamy, że nasz rywal na pewno nie spasuje to nie ma nic złego w tym, że chwilowo zacieśnimy naszą grę. 

Kluczem do wygranych jest jednak 3-betowanie na pozycji. Będąc ostatnimi do zagrania mamy kontrolę nad pulą i nad przebiegiem całego rozdania, jeśli naszym 3-betom rywale nie umieją się przeciwstawić oznacza to, że wcześniej lub później zniszczymy ich i zabierzemy wszystkie żetony.

3. Wykorzystuj wielkość stacków

Wielkości stacków to kluczowy element skutecznej gry LAG. Im są one większe tym lepiej, bo pozwala nam to na wywieranie większej presji na rywalach w kolejnych rundach licytacji. Nie chcemy 3-betować light graczy mających mniej niż 25 big blindów, to może doprowadzić do bardzo trudnych i skomplikowanych sytuacji, w których jeśli mamy średnią rękę typu 9-9, T-T i przeciwnik odpowie allinem będziemy w kłopocie.

Tego typu sytuacje to jedne z niewielu, w których Cody poleca tylko sprawdzenie, powodem tego jest to, że mając słabszą rękę przeciwnik na pewno spasuje, a mając lepszą na pewno odpowie allinem, a my możemy znaleźć się w sytuacji, w której mając słabszą rękę będziemy musieli sprawdzić to zagranie.

4. Dostosuj się do sytuacji

Grając bardzo loose-aggressive musimy zrozumieć, że na niektóre sytuacje powinniśmy patrzeć zupełnie inaczej niż grając spokojniejszego pokera. Musimy być gotowi na ryzykowane zagrania, które na dłuższą metę przy tym stylu gry są opłacalne, musimy też być odporni psychicznie, ponieważ w trudnych sytuacjach znajdziemy się znacznie częściej niż przy standardowej grze. 

Przykładem takiego dostosowywania się jest rozdanie, w którym 3-betujemy dobrego przeciwnika i jesteśmy gotowi sprawdzić jego 4-bet allin nawet z tak słabą kartą jak 7-7 czy A-T. Zdając sobie jednak sprawę z tego, że przeciwnik wie o tym, że chcemy go po prostu wypchnąć z rozdania (wcześniej robiliśmy to już przecież wiele razy), musimy to zagranie sprawdzać z takimi średniej jakości kartami. Jeśli nie planujemy sprawdzać w takich sytuacjach, to 3-betowanie z takimi rękoma przestaje mieć sens, bo zamieniamy je w zwykły blef z 2-7. 

5. Atakuj po flopie

Jeśli podbijamy pre flop i zostajemy sprawdzeni przez gracza mającego nad nami pozycję, nie powinniśmy się załamywać i w większości sytuacji, nawet pomimo braku, pozycji zaatakować na flopie, a czasami także na turnie.

Wyjątkiem są flopy dające dużo opcji, drawów takie jak J T 7 , na których możemy wybrać opcję check/fold. Na flopach "suchych" takich jak K-9-3 zagranie na flopie i ponowne na turnie jest prawie obowiązkowe. Najlepszymi flopami do double-barrelowania są niskie, sparowane flopy jak 5-5-4, ponieważ na turn pojawić się może wiele kart (K,Q,A), które mogą przestraszyć przeciwnika. Po pojawieniu się takiej karty i naszym ponownym zagraniu stawiamy rywala przed naprawdę trudną decyzją i dajemy sobie duże szanse na wygranie rozdania.

6. mocne ręce

Zaletą tego stylu gry jest to, że nasze mocne ręce będą chętnie opłacane. Jak pisze Cody jego silne układy są na pewno opłacane częściej niż powinny. Ludzie nigdy mu nie ufają, właśnie ze względu na to, że gra loose-agressive.  Z tego powodu silne ręce grajmy szybko i agresywnie, grając LAG-iem stosowanie jakiegoś slow-play nie ma w ogóle sensu. 

Gra LAG-iem jest w dużym stopniu uzależniona od tego jaki mamy stolik, jakich przeciwników, najczęściej nie będzie problemu, żeby tak grać, ale czasami trafimy na stolik pełen calling station, na każdym flopie będzie po 4-5 graczy i wtedy nie ma sensu kontynuować naszej gry. Warto zacieśnić selekcję rąk i po prostu czekać na silne układy. 

7. Czasami wyjdziesz na głupka

Grając ultra-LAG czasami znajdziemy się w sytuacjach, w których będziemy wyglądać bardzo głupio. Zostaniemy sprawdzeni w rozdaniach, w których sądziliśmy, że to niemożliwe, przeciwnik wykona dobre zagranie i złapie nas na blefie, ale nie powinniśmy się tym przejmować – to się po prostu zdarza. 

Warto jednak pamiętać, że musisz ufać swojemu pokerowemu instynktowi, swoim readom i nie przejmować się tym, że czasami to będzie wyglądało jakbyś był ostatnim fishem. Dopracowanie tego stylu gry wymaga wiele praktyki i wiele czasu, ale jeśli opanujesz grę LAG-iem to przyniesie ci ona wiele satysfakcji i pieniędzy, a to w wystarczający sposób zrekompensuje te momenty, kiedy będziesz głupio wyglądał. 

8. Nie obawiaj się bubbla

W momencie, kiedy zbliżamy się do kasy, nie może zwalniać gry, cały czas grajmy to co wcześniej. Nie obawiajmy się odpadnięcia na bubblu, to nie najniżej płatne miejsca, ale wygrane dają nam wielkie pieniądze. Właśnie faza bubble i stół finałowy to najlepszy czas do grania LAG. Gracze, którzy nie są przyzwyczajeni do gry o duże pieniądze, albo chcą po prostu wejść do kasy mocno zacieśniają swoją grę i musimy umieć to wykorzystać grając agresywnie. 

Jedyną sytuacją, w której usprawiedliwione jest zacieśnienie własnej gry jest moment, w którym walczysz o pieniądze, które mogą całkowicie zmienić Twoje życie. Jeśli przesunięcie się o 1-2 miejsca w górę rzeczywiście taką różnicę spowoduje to OK, nie ma problemu żebyśmy w kilku rozdaniach powyrzucali karty. 

Na podstawie: "Jake Cody's tips for loose play in tournaments" Poker Player