Trzy największe finansowe porażki pokerzystów w 2018 roku

0
Największe finansowe porażki pokerzystów 2018 - Steffen Sontheimer

Końcówka roku to doskonały czas na różnego rodzaju podsumowania. W trakcie ostatnich dwunastu miesięcy byliśmy świadkami spektakularnych występów, wielkich festiwali i pamiętnych wydarzeń. Nie wszyscy zaliczą jednak 2018 rok do udanych – oto trzy największe finansowe porażki pokerzystów, których portfele z niecierpliwością wyczekują przejścia na jasną stronę wariancji.

Daniel Negreanu na WSOP (- 1.400.000$)

Daniel Negreanu to jeden z weteranów festiwalu World Series of Poker. Przed startem tegorocznego festiwalu wielu obserwatorów upatrywało w nim zawodnika, który jest w stanie pokazać reprezentantom młodego pokolenia, że doświadczeni gracze, dzięki stałej pracy nad swoją grą, są w stanie walczyć z nimi na równi.

Niestety tego lata nie wszystko poszło po myśli Kanadyjczyka. Wziął on udział w 15 turniejach, wliczając w to Big One for One Drop z wpisowym w wysokości okrągłego miliona dolarów, jednak próżno w tym przypadku szukać zwrotu z inwestycji. Daniel scashował zaledwie 111.103$, przez co przygoda z tegorocznym WSOP zakończyła się z 1.400.000$ na minusie.

Na szczęście w przyrodzie nic nie ginie i gdy w jednym miejscu wiedzie nam się gorzej, w drugim przychodzą lepsze czasy. Negreanu wiosną zajął doskonałe drugie miejsce w turnieju Super High Roller Bowl (wygrana 3.000.000$), a ponadto wygląda na to, że ponownie się zakochał, zatem nie wiodło mu się w tym roku tak źle, jak mogłoby się wydawać.

Lato Steffena Sontheimera (- 1.950.000$)

Niemiecki spec od high rollerów był w tym roku jednym z nielicznych zawodników z topu, którzy zdecydowali się upublicznić swoje wyniki finansowe. Cóż, dla Sontheimera lektura zestawienia z excela z pewnością nie jest niczym przyjemnym.

Kilka high rollerów z uwielbianego przez pokerzystów kasyna Aria, Super High Roller Bowl, festiwal WSOP… Wszystko to zebrane w jedno dało 2.196.300$ wydane na wpisowe z zaledwie 237.979$ odebranymi z kasy. Musiało boleć…

Matt Kirk w cashówce Big Game (-4.700.000$)

Jeśli mówią o tobie, że dorobiłeś się 600.000.000$ na pierwszym rzucie popularności kryptowalut, tego typu strata wydaje się być czymś na kształt drobniaków w portfelu. Dla przeciętnego widza run Matta Kirka w zorganizowanej przez Leona Tsoukernika cashówce Big Game musiała być jednak czymś znacznie bardziej emocjonującym.

Ta bardzo swingowa cashówka w Pot-Limit Omahę na stawkach dochodzących do 16.000$/32.000$ ze stradlami w grze musiała robić wrażenie. Dla Kirka skończyła się jednak bardzo boleśnie – Australijczyk wymamrotał jedynie „bierz je, bierz, są twoje”, gdy w rękach właściciela King's Casino w Rozvadovie lądowały resztki żetonów Matta. Łącznie Tsoukernik przygarnął 3.700.000$ z ponad czteromilionowej „torby” Kirka.

Poker Fever Cup baner

ŹRÓDŁOHighStakesDB
Poprzedni artykułRaport online – doskonałe wyniki Polaków w świątecznych turniejach!
Następny artykuł„Na waleta” – szósty odcinek pokerowej audycji już do odsłuchania!