Trochę kultury jeb…

Cześć wszystkim w drugim odcinku mojego bloga. Miną prawie równy miesiąc od pierwszego wpisu, ale trzeba że marzec przeleciał nawet nie za bardzo wiem kiedy. Nowe zlecenia zawodowe, powrót do pokera, walka o normalny wygląd, święta także było co robić. Napisać miałem już coś przed świętami bo teoretycznie było o czym ale jakoś tak ciągle jutro i jutro i zeszło mi :).

Z racji tego że całkiem spora grupa budowlańców jak się okazuje gra w pokera coś tam napisze o tym ale też nie za dużo żeby nikogo nie zanudzić. Z racji wykonywaniu już jednej sporej inwestycji jako kierownik budowy nie za dużo mam czasu na bawienie się w inne mniejsze projekty ale w myśl zasady jak masz mało czasu dołóż sobie z dwa zadania więcej będziesz go miał jeszcze mniej zgodziłem się na poprowadzenie dwóch innych budów i o ile jedna z nich przebiega harmonijnie, druga to jest już jakaś masakra. Projekt wygląda jakby go rysował student 1 roku budownictwa, zero jakichkolwiek wymiarów na rysunkach, błędy w obliczeniach konstrukcyjnych, konstruktor stawia sobie słupy gdzie mu się podoba bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Jednym słowem po prostu rewelacja. To co jest na projekcie ni jak się ma do tego co jest na budowie łącznie ze studniami np.

Przejdźmy do tego o czym jest ten portal czyli do pokera. Pokerowo jest chyba lepiej niż się mogłem spodziewać. Przynajmniej jeśli chodzi o wyniki. Od początku mimo iż BM na to nie pozwalał grałem 4,5$ 180 osobowe. W porównaniu z tym co pamiętałem nastąpiły jednak dość spore zmiany mianowicie: gry odpalają się zdecydowanie wolniej od ile kiedyś optymalną ilość stołów jaką można było otworzyć od godziny 19 do 22 było ok 20 SNG o tyle teraz jest to 8 max do 10, druga zmiana to obniżenie poziomu o ile dawniej były to jedne z najbardziej zaregowanych gier o tyle teraz są to zdecydowanie łatwiejsze gry ze względu na to że większość to są gracze rekreacyjni.

Co do wyników pierwsze kilka sesji grało się naprawdę dobrze przerwa w grze online, głód gry to wszystko powodowało że motywacja była naprawdę wysoka, a mimo to wyniki były breakeven lub na minusie aż przyszła sesja równy tydzień od napisania blog i :

I jeśli weźmiemy pod uwagę że na jednej sesji można otworzyć 8 SNG co daje 36$ to nawet podczas kilku słabszych sesji i tak można być na +. Także uważam że są to nie najgorsze gry do rozbudowania bankrolla. 😉

A tak zakończyłem moją ostatnią sesje:

Jak widać miało to miejsce 7 dni temu od tego czasu nie grałem ale było to spowodowane chęcią poświęcenia czasu najbliższym. Poza tym uznałem że taki profit jak na pierwszy miesiąc po przerwie mi wystarczy. Co do MTT to nie ma za bardzo o czym mówić 62 miejsce to chyba najlepszy wynik więc no nie jest najlepiej. 🙂

Nie wrzucam wykresu gdyż subskrypcja na sharku mi się skończyła i nie mam jak wrzucić wykresu miesięcznego. Chyba że ktoś inny sposób to chętnie wysłucham.  Pochwaliłem się trochę ale co tam:)

Jakieś dwa lata temu odkryłem że czytanie może sprawiać przyjemność i to sporą. I oprócz książek nie jako ,,lektur,, tj. pokerowych, do uprawnień, budowalnych zacząłem czytać książki ,,rozrywkowe,,. Mi osobiście do gusty przypadły kryminały oraz sensacyjne, szpiegowskie itp. Tym którzy mają podobny gust co ja mogę z ręką na sercu polecić książki Vincenta V. Severskiego.

Są to książki szpiegowski, napisał je gość który był nim przez 26 lat, także wie o czym pisze. Nie są to książki w stylu Bondowskim nie ma tutaj strzelających długopisów ale mają mega klimat i mimo że każda z nim ma ponad 800 stron czyta się je jak zahipnotyzowany. Przynajmniej ja tak miałem:)

I na koniec jeszcze jedno moje przemyślenie. Byłem ostatnio na Redbecie w Olomuncu i widziałem że niektórzy pokerzyści mieli okulary, kaptur i tak sobie pomyślałem że brakuje im czegoś. A mianowicie:

No po prostu idealna. Przecież ktoś sobie może odczytać coś z naszej twarzy. Że mamy AA, blefujmey itp. Lub mimowolnie będziemy ruszać ustami np. call, call. 😉 A z taką maską nie ma szans. Jak nie wierzycie mi że tak można polecam serial :

Pozdro Jagan