Fantastyczni gracze wracali wczoraj, aby powalczyć o finał i zwycięstwo w evencie. Pośród piętnastki uczestników połowa reprezentowała Niemcy. Zwycięzcą eventu został jednak pokerzysta, który… rozpoczął grę od drugiego dnia.
Piętnastu pokerzystów wracało do gry w evencie 6-max podczas Triton Super High Roller Series, która rozgrywana jest w Czarnogórze. W turnieju nie zagrali Daniel Cates i Phil Ivey, którzy dzień wcześniej walczyli w evencie Short Deck. W evencie mieliśmy aż ośmiu pokerzystów z Niemiec – prowadził Christian Christner.
Już na początku przy stołach pojawili się Steffen Sontheimer i Steve O'Dwyer. Re-entry zrobił Orpen Kisacikoglu. Dwoma ostatnimi uczestnikami turnieju zostali Richard Yong oraz Paul Phua. Liczba wejść zamknęła się więc na 35 i była znacznie mniejsza niż w turnieju Short Deck, gdzie zanotowano ich 60.
W turnieju płatne miało być sześć pozycji. Pula wynosiła nieco ponad milion dolarów. Min-cash warty był 62.931$, a na zwycięzcę całego eventu czekało 388.000$.
Turniej miał nieco zaskakujący przebieg. Zanim pokerzyści znaleźli się na stole finałowym, odpadli wszyscy pokerzyści z Niemiec. Z grą żegnali się między innymi Stefan Schillhabel, Steffen Sontheimer, Julian Thomas, Koray Aldemir oraz Dominik Nitsche.
Na starcie nieoficjalnego stołu finałowego liderem był Steve O'Dwyer, który wyprzedzał Winfreda Yu. Gra przez dłuższy czas toczyła się na bubble'u. Ostatecznie bez kasy odszedł Stephen Chidwick. Pokerzysta wszedł all-in mając parę blindów, gdy Ike Haxton podbił z AJ. Chidwick miał gorszego asa w postaci AT i żadna z kart na stole mu nie pomogła.
Pozostali gracze walczyli o ponad 300.00$. Odpadł Chan Wai Leong, a chwilę później dołączył do niego Cheong Cheok Leng. W dużym rozdaniu odpadł Winfred Yu. Pokerzysta mając 75 wszedł all-in na stole J768 i wpadł na seta ósemek O'Dwyera.
Z kolei Richard Yong wyeliminował Ike'a Haxtona. Tutaj KT lepsze było od AQ.
W finałowym pojedynku mieliśmy więc dość ciekawą sytuację. Zmierzyli się bowiem gracze, którzy rozpoczęli turniej dopiero od drugiego dnia. Początek tego pojedynku należał zdecydowanie do biznesmena i założyciela serii Triton. Yong w pewnym momencie podwoił się w wielkim rozdaniu i miał ogromną przewagę.
O'Dwyer nie zdołał już odrobić strat. Zdobył trochę żetonów, które chętnie wrzucił na stole 2Q3J, po wcześniejszej akcji przed flopem i check-callu na flopie. Steve pokazał dwie pary z 23. Yong miał lepsze dwie pary – pokazał 2Q. River nic już nie zmienił.
Richard Yong został zwycięzcą turnieju 6-max za 32.000$. Wygrał 388.000$. To jeden z większych sukcesów pokerzysty, który ma na koncie między innymi finał One Drop z 2012 roku, a także drugie miejsce w Main Evencie cyklu Triton Series, które zajął rok temu – przegrał tylko z Manigiem Loeserem. Yong wygrał drugi turniej w karierze.
– Cieszę się i miło mi, że tyle osób zagrało w tym turnieju, zabawa była świetna. Już od dłuższego czasu nie grałem zwykłego Holdema i prawie zapomniałem, na czym on polega – mówił biznesmen.
Wyniki finału eventu 6-max za 32.000$:
- Richard Yong – 388.030$
- Steve O'Dwyter – 251.723$
- Ike Haxton – 157.227$
- Winfred Yu – 110.065$
- Cheong Cheok Leng – 78.600$
- Chan Wai Leong – 62.391$
Adrian Mateos z kolejnym tytułem, team Winamax pod wrażeniem
