Do tego, że poker face jest niedołączną częścią efektywnej gry w pokera, nie trzeba nikogo przekonywać. Jego właściwe używanie może być niezwykle pomocne w rozgrywkach turniejowych na żywo.
Czasami konieczne jest zastosowanie wizerunku „kamiennej twarzy”, aby w trakcie gry nie zdradzać żadnych emocji. Jednak bez wątpienia jest to jedynie połowa sukcesu. Równie ważne jest wykształcenie zdolności wykorzystywania przenikliwego spojrzenia do wywierania presji na przeciwnikach. Gdy tylko stosuje się tę zasadę w odpowiedni sposób, osoba siedząca po drugiej stronie stołu może mieć ogromne problemy z opanowaniem swoich emocji.
Poniżej przedstawiamy sylwetki pięciu pokerzystów, którzy sztukę zachowywania pokerowej twarzy opanowali w zasadzie do perfekcji.
Phil Ivey
Większość pokerzystów, gdy tylko dostrzeże nazwisko Ivey na liście zawodników przy stole, automatycznie zaczyna odczuwać znaczny dyskomfort. Natomiast realne spotkanie z nim w trakcie rozgrywki przyprawia wielu o prawdziwy ból głowy. Jedno spojrzenie Phila i wszystko sypie się jak domek z kart.
Pokerowa twarz Phila, w połączeniu z jego niebanalnymi umiejętnościami, tworzy mieszankę wybuchową, która pozwoliła mu zdobyć ponad 24.000.000$ w turniejach live. Wszystkie te czynniki sprawiły, iż jest on jednym z bardziej rozpoznawalnych pokerzystów na świecie.
Mike ‘Timex’ McDonald
Timex jest bardzo znanym graczem online, który miażdżył gry na wysokie stawki w zasadzie od początku swojej przygody z pokerem. W 2008 roku, mając jedynie 18 lat, pojawił się na festiwalu EPT w Dortmundzie i osiągnął swój pierwszy znaczący sukces w rozgrywkach live – zgarnął blisko 1.000.000€.
Znaczącą częścią efektywnego przejścia z gry online do rozgrywek na żywo, było jego porażające spojrzenie, którym wywiera na przeciwnikach niesamowitą presję. Niezależnie od tego, czy jesteście fanami czy też nie, jedno trzeba przyznać – jego taktyka jest potwornie skuteczna.
Ben Lamb
Ben Lamb nie jest postacią, którą stale oglądamy przy pokerowych stołach, jednak jego postawa podczas festiwalu WSOP w 2011 roku z pewnością zapisała się w historii pokera. W Main Evencie zajął wtedy znakomite czwarte miejsce, skupiając wokół siebie całą uwagę środowiska pokerowego.
Jego niezwykle przenikliwe spojrzenie sprawiało, że przeciwnicy czuli się bezbronni jak dzieci. Ben wydawał się prześwietlać ich wzrokiem i czytać z nich jak z otwartej księgi.
Tom „Durrrr” Dwan
Legendarny pokerzysta online wdarł się szturmem na scenę rozgrywek na żywo podczas swojego fenomenalnego występu na festiwalu WSOP w 2007 roku. Bezsprzecznie jego największym atutem jest zdolność wpatrywania się w jeden punkt na stole, jednocześnie nie zdradzając absolutnie żadnych emocji, niezależnie od tego, czy posiada dobry układ, czy też decyduje się na blef w partii za niebagatelne pieniądze.
Próbkę jego możliwości możecie obejrzeć poniżej. W rozdaniu przeciwko Philowi Ivey zdecydował się na karkołomny blef, który na jego szczęście zakończył się zgarnięciem potężnej puli, opiewającej na 700.000$.
Phil Hellmuth
Jeden z najbardziej utytułowanych pokerzystów na świecie dał się poznać jako bardzo emocjonalny i spontaniczny towarzysz przy stole. Jego niekontrolowane wybuchy bez wątpienia przeszły do historii tej gry.
Na przestrzeni lat kolejni pokerzyści starali się wzorować sylwetką Phila, który brak zdolności do pohamowania swoich emocji zamienił w niebywały atut. Choć często stara się zachować powagę, w większości przypadków jego próby osiągają dokładnie odwrotny skutek – ilość słów wypowiadana przez niego w trakcie rozdania potrafi wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej opanowanego zawodnika.
Daniel Negreanu
Ostatnim pokerzystą w tym zestawieniu, który może pochwalić się zdolnością do zachowania pokerowej twarzy przy stole, jest legenda pokera, Daniel Negreanu. W tym przypadku nie mamy jednak do czynienia z zawodnikiem, który zachowuje kamienną twarz, nie wpatruje się on również w jeden punkt na stole. Jego taktyka, choć dla wielu kontrowersyjna, jest bez wątpienia bardzo interesująca.
Daniel, bazując na ogromnym doświadczeniu zdobytym podczas rozgrywek w turniejach na żywo, potrafi niemalże przejrzeć swoich przeciwników do tego stopnia, że bardzo często odgaduje siłę ich ręki. To, co może w tej taktyce budzić mieszane uczucia, to bez wątpienia bezkompromisowość Daniela – nie zastanawia się on nad konsekwencjami ujawniania swoich procesów myślowych, czym bardzo często wyprowadza swoich oponentów z równowagi.
Negreanu jest bez wątpienia osobą budzącą zaufanie, zawsze stara się podtrzymywać konwersację przy stole. Wielu mniej doświadczonych graczy pozwala się wciągnąć w tego typu dyskusje, nie zdając sobie jednocześnie sprawy, że dają Danielowi w ten sposób uśpić ich czujność. A on nie zwykł rezygnować z wykorzystania tych informacji przeciwko swoim konkurentom.
Źródło: www.pokertube.com/poker-news/poker-gossip-opinion/best-poker-faces
Gilles Barnies- tego nazwiska mi tu brakuje i to na samym szczycie.
Przepis „weź pięciu najpopularniejszych pokerzystów, dodaj jednego (teoretycznie) unka i masz gotowy artykuł na każdy temat” to strefa bardzo niskich lotów. Negreanu, Hellmuth, Dwan z najlepszymi pokerface? Autorka chyba nie zna zbyt wielu pokerzystów. Przykro mi, słabo. Ale wierzę, że będzie lepiej.
Gdyby koleżenka Hania była naprawdę tak sympatyczna, jak ma to w swym nicku, to być może zachciałoby się jej ruszyć głową i zerknąć na dół artykułu, gdzie wyraźnie widnieje link źródłowy do tego tekstu. Autorką więc nie jest osoba, która tekst przystosowała do potrzeb PT, a redaktor portalu Pokertube i to do niego proszę wysyłać swoje pretencje i niezadowolenie.
JackDaniels – to jest usprawiedliwienie dla publikowania niskiej wartości treści? fakt, że tłumaczycie takie rzeczy, jest jeszcze gorszy.
Jest to bardziej powód dla Ciebie, żeby sie czepiać do tekstu bez wyraźnego powodu…
Nie zdziwię się jak Mike okaże się seryjnym mordercą.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.