Jak wyglądają święta u pokerzystów? Po odcinku obejmującym ulubione tradycje i zwyczaje prosów, przechodzimy do kwestii kulinariów. Oto ulubione potrawy pięciu profesjonalistów, których nie może zabraknąć na ich stołach.
Portal PocketFives tym razem złapał na krótką rozmówkę o kulinarnych przyzwyczajeniach świątecznych Jeremy'ego Ausmusa, Shannona Shorra, Roba Mariano, Felipe Ramosa, Vince'a Van Pattena i Mike'a Sextona.
– Dorastałem na rodzinnym przepisie na domowe bułeczki, które są fenomenalne – powiedział zdobywca mistrzowskiej bransoletki WSOP i zawodnik z ponad 6.000.000$ wygranymi w turniejach live, Jeremy Asmus. – Wydaje mi się, że to wszystko co jadłem jako dziecko podczas świątecznych kolacji. Teraz sam je przygotowuję. Świeże, prosto z piekarnika, z masłem – nie ma nic lepszego.
Shorr niedawno przeprowadził się Alabamy do Las Vegas. Miejmy nadzieję, że przed wyjazdem wyciągnął od cioci przepis na ulubioną świąteczną potrawę, bowiem jej opis brzmi doprawdy zachęcająco.
– W latach dorastania w Alabamie, moją ulubioną potrawą była casserola z batatów, którą przygotowywała ciocia Pat. Była ona wypełniona wszystkim tym, co może uwielbiać 14-letni chłopiec – orzeszkami, czekoladą i piankami. Niestety do tej pory nie mogę się pozbyć nawyku jedzenia takich rzeczy.
Mariano, zwycięzca show Survivor: Redemption Island, za które zgarnął milion dolarów, a obecnie regularny uczestnik turniejów pokerowych rozgrywanych na całym świecie, również nie rozczarował rozmówcy w kwestii opowieści na temat dwudniowej świątecznej uczty.
– Jestem Włochem, więc podczas świąt w moim domu jedzenia nie brakuje. Wigilia zwykle zarezerwowana jest dla owoców morza – od homara po kraby i tradycyjna potrawę z dorsza zwaną Baccala. W Boże Narodzenie jemy makaron z czerwonym sosem, bakłażanem i parmezanem, który uwielbia moja żona.
Brazylijczyk Felipe Ramos, z racji swojego pochodzenia również jest przyzwyczajony do dzielenia z rodziną dużych posiłków. Ostatnio zmienił on jednak tryb życia, co skłoniło go do przerzucenia się z jednych smakołyków na inne.
– Jeśli chodzi o tradycję, to zawsze byłem fanem wszystkiego, co gotowała moja babcia. W Brazylii jesteśmy bardzo przywiązani do tradycji rodzinnych, głównie dlatego, że jesteśmy Chrześcijanami. Jako ludzie pochodzący z kraju będącego drugim producentem mięsa na świecie (po Stanach Zjednoczonych), kochamy mięso, a tradycja mówi nam, aby zawsze na świątecznym stole był indyk i mięso pod wieloma innymi postaciami.
Około dwa i pół roku temu, wiedząc jakie problemy dla świata stwarza produkcja mięsa, zdecydowałem się przejść na weganizm. Zrobiłem to i choć wciąż kocham moją rodzinę i przyjaciół, to mięso nie jest już moją ulubioną potrawą. Obecnie są to orzechy i suszone owoce, poważnie. Uwielbiam wszystkie rodzaje, zwłaszcza orzechy nerkowca i włoskie, a także figi i morele. Częścią mojego ulubionego posiłku są pieczone kalafiory z dużą ilością przypraw.
Van Patten przyznaje, że spotkania z rodziną tworzą pewnego rodzaju przeciwwagę dla natężenia emocji związanego z przygotowywaniem turniejów serii World Poker Tour. Vince ceni przede wszystkim prostotę tradycji.
– Lubimy różnorodność, ale jeśli chodzi o tradycję, to jest to indyk z dressingiem.
Mike Sexton, który wraz z Van Pattenem przez 15 lat komentował turnieje WPT, przyznaje, że w jego domu jadłospis świąteczny niemalże pokrywa się z tym, którego używa się na Święto Dziękczynienia.
– Moim ulubionym posiłkiem jest świąteczny obiad, który w naszym domu jest taki sam jak na Święto Dziękczynienia, zwykle jednak zastępujemy szynkę indykiem.
Szukacie pomysłu na zagraniczną podróż świąteczną last minute? Koniecznie sprawdźcie możliwości, jakie daje Wam portal Getaway.pl!
