Standardowo czy dobrze?

2

Trzy różne sytuacje, dwa sposoby myślenia i tylko jedno poprawne z punktu widzenia pokera podejście. Sprawdź czy potrafisz maksymalizować wartość oczekiwaną swoich decyzji w sytuacjach, w których ciężko o jakiekolwiek obliczenia. Życzymy miłej lektury.

Nawet stosunkowo krótka znajomość z holdemem lub omahą, ma duży potencjał by uczyć, że to, co wydaje nam się naturalne i oczywiste wcale nie musi być właściwe z pokerowego punktu widzenia. W grze małych przewag każda decyzja ma znaczenie a umiejętność maksymalizowania wartości oczekiwanej jest ważna nie tylko w trakcie samej gry, ale również w procesie dokonywania wszelkich związanych z pokerem wyborów. W niniejszym artykule opiszę trzy różne tematy przedstawiając sposób myślenia, który zwykle przyjmują pokerzyści oraz ten, który w mojej opinii ma znacznie wyższą wartość oczekiwaną.

Rabbit Cam Cards

Co łączy High Stakes Poker, skórki w sieci Microgaming i lokalne turnieje ligowe? Poza szeregiem oczywistych podobieństw grając w którymkolwiek z wyżej wymienionych środowisk mamy często możliwość obejrzenia karty, która pojawiłaby się na kolejny streecie zakończonej już ręki (prosząc lub „wymuszając” na dilerze odkrycie dodatkowych kart albo ustawiając odpowiednią opcję w poker roomie).

Większość graczy prosi o odkrycie dodatkowej karty z czystej ciekawości. Często szukają oni dodatkowych emocji ścigając drawa, którego nie zdecydowali się rozgrywać. Równie popularnym powodem jest potrzeba usprawiedliwienia swojego zagrania („Na riverze nie trafiłbym koloru, dlatego fold był dobry”). Obie wyżej wymienione sytuacje są powodowane błędem poznawczym zwanym ‘efekt wyniku’, czyli uzależnianiem, jakości naszych decyzji nie od wcześniej posiadanych informacji a od rezultatów, które uzyskaliśmy. Warto przy tym wspomnieć, że pokazywanie dodatkowej karty po zakończeniu rozdania jest często łamaniem regulaminu rozgrywek.

Dobry pokerzysta powinien ograniczyć do minimum rolę emocji w procesie podejmowania decyzji. Nie oznacza to jednak, że obejrzenie dodatkowej darmowej karty jest czymś, czego powinniśmy unikać. Jeśli warunki rozgrywki na to pozwalają sami możemy prosić o udostępnienie nam dodatkowych informacji. Kluczem jest jednak odpowiednie ich wykorzystanie. Dodatkowa karta nie może uzasadniać naszych decyzji, może nam jednak pomóc w jeszcze lepszym eksploatowaniu przeciwników. Gracz, który przed chwilą zobaczył, że gdyby nie fold na turnie trafiłby on swojego drawa i wygrał bardzo dużą pulę będzie najprawdopodobniej skłonny, do callowania bez odpowiednich oddsów w kolejnych rozdaniach. Jeśli wykonaliśmy fold na turnie, kiedy na stole leżały następujące karty: 3c3h7d7s a diler albo nasz soft pokerowy pokazał nam, że na riverze pojawiłaby się 7h możemy stwierdzić, że bardzo prawdopodobne jest, iż nasz przeciwnik nie miał w tym rozdaniu top fulla. Szukanie informacji jest w pokerze znacznie bardziej dochodowe niż szukanie emocji.

Bankroll Management

Odpowiednie zarządzanie bankrollem jest jedną z najważniejszych umiejętności, jakie powinien posiąść pokerzysta, jeśli chce on by jego kariera przebiegała w sposób płynny. Mimo, że temat zarządzania pokerowym budżetem jest bardzo popularny nadal u wielu pokerzystów da się zauważyć błędy w podejściu do tematu bankroll managementu.

„Mam 8000$ więc gram na NL200”, „Mam 2000$ więc gram MTT z wpisowym 20$”, tak w skrócie prezentuje się całość procesu myślowego przeciętnego pokerzysty, jeśli chodzi o bankroll management. Głównym i często jedynym czynnikiem, który bierzemy pod uwagę decydując, na jakim limicie będziemy grać jest ilość posiadanych przez nas pieniędzy. Czynniki takie jak umiejętności, specyfika, roomu, czy nasza sytuacja poza pokerowa rzadko są włączane do równania. Dodatkowo bywamy bardzo przywiązani do naszej obecnej pokerowej sytuacji („Jestem pokerzystą grającym na NL100”). Często w chwilach kryzysu odsuwamy najdalej jak to tylko możliwe perspektywę zejścia na niższy limit.

Świadomy pokerzysta nigdy nie zarządza swoim bankrollem biorąc pod uwagę wyłącznie ilość posiadanych przez siebie buy-inów. Stan umiejętności własnych i przeciwników oraz wiążący się z tym odpowiedni poziom wariancji na danym limicie to dla niego aspekty równoważne z finansami. Dobry pokerzysta nie ogranicza się do jednego poziomu stawek, szuka po prostu stolików z największą wartością oczekiwaną grając czasami jeden lub dwa limity niżej niż pozwala mu bankroll. Dodatkowo dobry pokerzysta traktuje swój budżet w sposób racjonalny, nie zastanawia się ile pieniędzy posiadał on wczoraj, tydzień czy miesiąc temu, interesuje go tylko to, jakie możliwości daje mu obecny bankroll i jak optymalnie go wykorzystać.

Downswing

Wariancja jest czymś, co doświadcza każdego pokerzystę. Często mimo bardzo dobrej gry możemy wyłącznie obserwować kolejne przegrywane pule. Downswingi są bardzo ciężkie do zaakceptowania przez umysł ludzki. Wielu graczy ma duże problemy z prawidłowym podejściem do gorszych okresów w grze.

Istnienie downswingów często prowadzi pokerzystów do formułowania skrajnych wniosków. Gracze są gotowi stwierdzić, że poker room, na którym grają jest „rigged” wnioskując na podstawie zaledwie kilku tysięcy nieprzeanalizowanych rozdań w zasadzie tylko po to by w sztuczny sposób poprawić swoje samopoczucie. Dodatkowo istnienie pechowych okresów w grze gracze zwykli łączyć z pewnym abstrakcyjnym poczuciem sprawiedliwości. „Niedługo przyjdzie korekta” to jedna z najbardziej popularnych prób pocieszania samego siebie w okresie downswingu. Dodatkowo gracze w trakcie pechowych okresów w grze starają się sztucznie zmniejszyć wariancję grając znacznie bardziej tight niż zazwyczaj.

Dobry pokerzysta wie, że matematyka nie ma pamięci. Jedynym właściwym podejściem do downswingu ze strategicznego punktu widzenia jest ciągła maksymalizacja EV. Gra w nienaturalnie zachowawczy sposób w dłużej perspektywie znacznie zmniejszy nasz profit. Świadomy gracz mimo okresu ciągłych przegranych stara się za wszelką cenę unikać tiltu mając na uwadze to, że wszelkie załamania emocjonalne znacznie zmniejszają prawdopodobieństwo podejmowania przez niego dobrych decyzji.

Bycie dobrym pokerzystą wymaga specyficznego sposobu myślenia. Przedstawione wyżej przykłady schematów wnioskowania kreślą wyraźne różnice między tym, co standardowe a tym, co dochodowe. Racjonalne podejście do pokerowych problemów jest dla każdego pokerzysty bardzo istotne. Warto pozbyć się wszelkich negatywnych emocji i przyzwyczajeń zachowując możliwie największą jasność umysłu. Dzięki temu nawet w najtrudniejszych momentach będziemy w stanie podejmować decyzje, które zaowocują w long runie.

Pozdrawiam,

Mateusz „Lynx33” Kleczyński

Poprzedni artykułOficjalne ogłoszenie składu Team ParadisePoker Polska
Następny artykułWyniki Sunday Majors na PokerStars 08.08 + ranking Polaków

2 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.