Średnia para we wczesnej fazie turnieju

37

Dzisiaj przeanalizujemy rozdanie nadesłane przez jednego z naszych czytelników – Błażeja. Rozdanie miało miejsce w początkowej fazie turnieju, na pierwszym poziomie blindów, a obaj gracze mieli pełne stacki.

Drugie rozdanie turnieju, blindy 10/20. Jestem na późnej pozycji i

dostaję 88. Podbijam do 120. Sprawdza mnie gracz na wczesnej pozycji. Obaj mamy pełne stacki wynoszące 1,500.

Flop to 2 J 9 .

Przeciwnik czeka. Pot to 270, ja gram za 180. Przeciwnik

sprawdza.

Turn to 6 .

Rywal czeka, ja w tym momencie gram all in, bo

boje sie ze rywal dodrawuje kolor, ale nie obstawiam go na kolor,

obstawiam go na jakies AK, AQ. Na river wpada 10 i

przegrywam.

Uważam za błąd zagranie all in. Ale chciałem wyrzucić przeciwnika z rozdania, bo bylem wręcz pewien, ze nic nie ma.

Błażej

Analiza

Uważam, że we wczesnej fazie turnieju niskie pary do jakich zalicza się para ósemek należy rozgrywać spokojnie i ostrożnie. Na tak niskich blindach nie ma sensu ryzykowanie dużej części naszego stacka z tego typu kartą. Gdzie więc popełniłeś błędy?

Pre flop

Jesteś na późnej pozycji, nic nie napisałeś o wcześniejszych limperach więc zakładam, że wszyscy do Ciebie spasowali. W tej sytuacji wystarczy podbicie w wysokości 3-4 blindów, czyli do 60-80. Podbicie do 120 jest zbyt wysokie i niepotrzebnie buduje pulę.

Flop

Zostałeś sprawdzony przez jednego gracza. Flop nie jest rewelacyjny (dwie overkarty), ale nie jest też zły, nie ma wysokich kart (asów, króli, dam). Twój rywal czeka więc standardowy continuation bet w wysokości około 3/4 puli jest jak najbardziej ok. Rywal sprawdza.

Turn

Turn to niska karta, jednak jest to trzecia karta w kolorze. Rywal czeka, a ty popełniasz tutaj największy błąd. Na stole leżą dwie karty wyższe od Twojej pary i do tego trzy karty w kolorze. Jest wczesna faza turnieju, Tobie pozostaje jeszcze całkiem sporo żetonów. Uważam, że powinieneś przejść w tryb pasywny i również przeczekać, i na riverze liczyć na to, że rywal również zaczeka jeśli jednak przeciwnik by zabetował river wtedy easy fold.

Napisałeś, że byłeś wręcz pewny, że rywal nic nie ma. Nie mam pojęcia, czy grałeś z nim wcześniej, czy miałeś jego statystyki – mnie jest ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której w drugim rozdaniu turnieju jestem w stanie z wielkim prawdopodobieństwem określić rękę przeciwnika.

Nieznajomość rywala w połączeniu z wczesną fazą i niskimi blindami dodatkowo przemawia za przeczekaniem turna i liczeniem na tani showdown. Grając allin nie potrzebnie zaryzykowałeś cały stack z marginalną ręką i odpadłeś z turnieju.

Podsumowując – marginalne ręce takie jak niskie pary w początkowych fazach należy rozgrywać spokojnie i ostrożnie, nie podejmując zbędnego ryzyka.

Ciekaw jestem co Wy uważacie o tym rozdaniu i jeszcze dodatkowa zagadka – jak sądzicie co miał rywal Błażeja?

Poprzedni artykułWPT Championship – dzień 5
Następny artykułWPT Ladies

37 KOMENTARZE

  1. jak pisałem post nie wiedziałem o odpowiedzi Pawcia, bo miał nierefreshowany screen, ale itak mi pewnie nikt nie uwierzy:P

  2. No więc rywal miał 7-8. Niestety Błażej nie podał czy któraś z kart była w treflu czy nie.

  3. Ja osobiscie nie angazuje sie w pule ze srednia para. Jak dla mnie limp preflop, a pozniej linia “no set no bet”, po diabla z 3 parka sie angazowac. nawet w pojedynkach heads up :).Kiedy sie dowiemy co mial przeciwnik pewnie jak trafimy? 😉

    Jak dla mnie slow play seta odpada, zbyt latwe do odgadniecia 🙂

    Osobiscie stawiam na fishing z J9.

  4. a już chciałem się wpisac że nie napisałeś co miał rywal błażeja.Miał asa w treflu z królem w innym kolorze

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.