Po wielkich turniejach w Europie (WSOPE i EPT Londyn) ostatni tydzień to czas lekkiego oddechu i trochę mniejsze imprezy w bardziej odległych częściach świata. Oprócz WPT Marakkech, z którego relację przeprowadzał Łysy zakończył się też turniej Asia Pacific Poker Tour w Nowej Zelandii.
Turniej rozgrywany był w Skycity Casino w Auckland, a wpisowe 3,000 NZD (dolary nowozelandzkie) przyciągnęło na start 263 pokerzystów, którzy walczyli o pierwszą nagrodę w wysokości ponad 200,000 NZD.
Wśród dziewięciu graczy, którzy zawitali na stół finałowy nie było żadnego znanego pokerowego nazwiska, ale tego typu mniejsze imprezy same kreują nowe gwiazdy i od dzisiaj na pewno o 26-letnim przedstawicielu gospodarzy Simonie Watt będzie już wiedziało więcej pokerowych fanów.
Dwie pierwsze eliminacje podczas finałowej rozgrywki to odpadnięcia short stacków, po allinach z wątpliwej jakości kartami. Najpierw odpada Michael Schizaki, którego K-5 nie daje rady w starciu z A-J Gerome Guitteau. Chwilę później z grą żegna się Lance Climo, którego A-T przegrywa z A-K Simona Watt'a.
Początek turnieju zdecydowanie należał do Guitteau, który eliminuje kolejnych dwóch graczy. Najpierw jego ofiarą pada Assadour Assadourian, kiedy na flopie J-8-7, jego Q-J okazuje się za słaba na 8-7 Guitteau. Turn i river nic nie zmieniły i w grze pozostawało już tylko 6 graczy. Kolejnym graczem, którego wyeliminował rozpędzony Guitteau został Jens Walther, który zagrał allin przed flopem z A-Q, jednak para piątek Guitteau utrzymała swoją niewielką przewagę i spośród czterech pierwszych eliminacji trzy był udziałem jednego gracza.
Richard Lancaster zagrał allin z A-K, a kiedy został sprawdzony przez A-Q Guitteau z pewnością był bardzo zadowolony. Na stół spadają jednak J-8-3-T-K i strit eliminuje Lancastera z gry na 5 miejscu, a w tym momencie mogło się wydawać, że na Guitteau nie będzie silnych.
Kolejna eliminacja i nikogo już nie dziwiło, że w akcję ponownie zamieszany był Guitteau. Na flopie J T 2 Ke Sijia sprawdza zagranie check-raise Guitteau, a kiedy na turn spada 3 i Guitteau gra allin Sijia sprawdza i pokazuje nieźle wyglądające T 9 , Guitteau ma J 7 , a że na river spada wzmacniająca jego układ Q to eliminuje on z gry kolejnego gracza.
Na trzecim miejscu odpadł Jason Brown i chociaż ponownie do jego eliminacji bezpośrednio przyczynił się Guitteau to jednak najwięcej żetonów Brown stracił chwilę wcześniej w rozdaniu z Wattem, kiedy KK Watta okazało się lepsze od 55 Browna.
Pomimo aż 6 eliminacji heads-up rozpoczął się z tylko niewielką przewagą Guitteau, który miał 2,6 miliona wobec 2,25 miliona Simona Watta. Po zaledwie 15 minutach gry w heads-upie doszło do kluczowego rozdania. Po serii przebić przed flopem i T-8-7 na flopie Watt zagrywa allin i zostaje sprawdzony. Watt ma zaledwie A-4, a Guitteau J-8, jednak As spada już na turnie i dzięki parze asów Watt zalicza potężny double up, a jego przeciwnik spada do zaledwie 540,000 żetonów. Ostatnie rozdanie turnieju to coin flip, kiedy K-7 Guitteau nie dało rady 5-5 Watta i dzięki temu Nowozelandczyk odnosi swój największy pokerowy sukces w życiu.
APPT Auckland TOP-9
Miejsce | Imię i nazwisko
|
Wygrane w NZD |
1 | Simon Watt
|
209,085
|
2 | Gerome Guitteau | 142,020 |
3 | Jason Brown | 82,845 |
4 | Ke Sijia | 55,320 |
5 | Richard Lancaster | 42,606 |
6 | Jens Walther | 31,560 |
7 | Assadour Assadourian | 23,670 |
8 | Lance Climo | 18,936 |
9 | Michael Schinzaki | 14,202 |