Siedem podpowiedzi, kiedy należy zakończyć sesję

0
zakończyć sesję

Wielu mało doświadczonych pokerzystów boryka się z problemem, kiedy zakończyć sesję. Gdy wygrywają, przegrywają, czy może wychodzą na zero? A co z czasem, liczbą rozegranych rąk itd.? Temat kończenia gry jest dla początkujących skomplikowany, ale artykuł ten pomoże wam zmierzyć się z tą częścią pokera. Nathan „BlackRain79” Williams przedstawia siedem wskazówek jak ugryźć ten problem.

1. Graj konkretną liczbę rozdań (poker online)

Jeżeli grasz w pokera online, najlepszą rzeczą będzie ustalić sobie konkretną liczbę rozdań, do której będziesz dążył. To coś, co sam robiłem przez lata. Jest to efektywny sposób, ponieważ daje ci jasny i jednoznaczny cel. Dokładnie wiesz, ile rozegrasz rozdań i kiedy masz zakończyć grę.

To, ile powinieneś rozegrać rozdań, zależy od tego, na ilu stołach grasz jednocześnie. Jeżeli grasz tylko na jednym, twoim celem może być 200 rąk. Pamiętaj, że większość stołów 6-handed będzie miało średnio 80 rozdań na godzinę (60 w przypadku full ring). Jeżeli więc grasz na takim stole, 200 rozdań powinno zająć ci około 2,5h.

Jeżeli to za dużo dla ciebie, zmniejsz liczbę do np. 100 rozdań. Z kolei grając na większej liczbie stołów, np. 2, 4, 6, pomnóż ustaloną przez siebie liczbę rozdań przez ilość stołów, np.:

Grasz na czterech 6-osobowych stołach i chcesz, żeby twoja sesja trwała około 2h. Powinieneś celować więc w 640 rozdań. Dlaczego? Skoro średnio na stole 6-max w ciągu godziny ma miejsce 80 rozdań, to w ciągu dwóch godzin będzie ich 160. 160 x 4 stoły = 640 rozdań. Pamiętaj, żeby stawiać sobie cel zawsze przed grą, a nie kombinować już w jej trakcie.

karty

2. Graj konkretną ilość czasu (poker live)

Jeżeli zwykle grasz w pokera na żywo, liczba rozegranych rąk na nic ci się zda. Przede wszystkim dlatego, że musiałbyś każde rozdanie liczyć manualnie, a nikt nie chce i nie powinien tego robić.

Dlatego grając live warto ustalić sobie limit czasowy – jedną godzinę, dwie, cztery… Po tym czasie wstajesz i kończysz grę, niezależnie od tego, jak ci szło. To popularne podejście u wielu grinderów. Nie podejmujemy decyzji bazując na emocjach czy wynikach. Mieliśmy konkretny plan, kiedy skończyć grę jeszcze, zanim usiedliśmy do stołu i tego trzymamy się.

3. Nie pozwól, żeby wyniki decydowały o tym, kiedy kończysz

Nie powinieneś pozwolić, żeby to wyniki decydowały o tym, kiedy kończysz grę, ponieważ nie masz żadnej kontroli nad tym, jakie wyniki będziesz osiągał. Z powodu wariancji nawet z dnia na dzień możesz mieć zupełnie inne rezultaty.

Dlatego w ogóle nie powinieneś zwracać uwagi na wyniki. Wielu profesjonalistów online potrafi tygodniami nie sprawdzać swoich wyników. Dlaczego? Ponieważ wiedzą, że wyniki osiągane dzień po dniu są w zasadzie bez znaczenia. Jeżeli masz odpowiedni bankroll do gry na stawkach, na których grasz, to nie ma powodu, żeby wiedzieć, ile wygrało się lub przegrało na krótką metę.

Umiejętność ignorowania wyników na krótką metę jest również przydatna dla osób, które mają problemy z tiltem. Gdy przestajesz stresować się każdym bad beatem i skupiasz się na tym, co naprawdę ważne (podejmowanie dobrych decyzji), twoje emocje staną się bardziej stabilne. A dzięki temu twoje wyniki na dłuższą metę będą jeszcze lepsze.

4. Wydłużaj sesję, jeżeli gry są szczególnie dobre

Jest jedna sytuacja, w której można złamać wszelkie reguły i wydłużyć sesję poza planowaną granicę. Ja to robię i ty też powinieneś.

Sytuacją tą jest obecność przy stole szalonego fisha, który gra bardzo źle, ale ma bardzo dużo pieniędzy. W takim momencie lepiej grać dłużej, żeby nie rezygnować z tak opłacalnej sytuacji. Szczególnie, jeśli siedzisz po lewej stronie tego gracza. Pozycja ta pozwoli ci wejść do wielu rozdań z nim i grać po nim na każdej ulicy. Dzięki temu jeszcze łatwiej będzie go ograć i zabrać mu żetony, zanim zrobią to inni gracze.

Zawsze w takiej sytuacji zapomnij o wszystkich regułach i graj tak długo, jak ten gracz będzie przy stole. Często można od niego wygrać równowartość kilku stacków startowych. Takie sesje potrafią być niezwykle opłacalne i rezygnacja z nich byłaby z dużą szkodą dla twojego bankrolla.

5. Zakończ sesję wcześniej, jeżeli gry są słabe

Z drugiej strony, gdy gry są słabe i nie możesz znaleźć fisha przy stole… to najprawdopodobniej ty nim jesteś. Nie bój się w takiej sytuacji zakończyć sesji wcześniej.

Wiele osób zapomina, że bez względu na to, ile poświęcasz czasu na naukę i doskonalenie swojej gry, największym czynnikiem wpływającym na twoje wyniki są ludzie, przeciwko którym grasz.

Twój win-rate zawsze będzie większy, gdy twoimi rywalami są rekreacyjni gracze, którzy popełniają mnóstwo podstawowych błędów. Przeciwko nim nie trzeba być wybitnie dobrym pokerzystą, żeby zarabiać mnóstwo pieniędzy. Możesz siedzieć i czekać na AA, KK lub seta i i tak zostać w pełni opłaconym przez tego typu graczy.

Z regularsami jest zupełnie inaczej. Oni, podobnie jak ty, uczą się, walczą o zwycięstwo, wprowadzają poprawki… Nieważne, jak dobry jesteś – i tak nie będziesz miał jakiejś wyraźnej przewagi w grze z nimi. Oni po prostu nie popełniają błędów, dzięki którym byłoby to możliwe. Jeżeli więc gra jest wyjątkowo zła, bez wyrzutów sumienia zakończ wcześniej sesję. Zaoszczędzony czas możesz poświęcić na analizę i poprawę swojej gry.

6. Zaplanuj czas na regularne analizy swojej gry

Regularna analiza swoich sesji to najlepsza rzecz, jaką można zrobić, żeby poprawić swoje pokerowe umiejętności. Chodzi przede wszystkim o analizowanie kluczowych rozdań w programie typu Poker Tracker czy Hold'em Manager, który pozwala znaleźć błędy i naprawić je, żeby w podobnych sytuacjach grać już w prawidłowy sposób.

Praca ta to największa różnica między wygranymi a całą resztą. Wszyscy prosi i najwięksi zwycięzcy stale studiują swoje rozdania (a także swoich rywali), żeby wyłapać wszelkie niuanse i grać jeszcze lepiej.

Jest to bardzo efektywny sposób, ponieważ programy te dokładnie mówią ci, czy w każdej możliwej sytuacji, jaką wprowadzasz, wygrywasz czy przegrywasz. A liczby nie kłamią.

Możesz więc źle rozgrywać AK nie mając pozycji w 3-betowanych pulach przez lata. Możesz też skorzystać z Poker Trackera i dowiedzieć się, dlaczego w takich sytuacjach przegrywasz.

pokertracker

7. W zasadzie to nigdy nie „kończysz” sesji

W pokerze tak naprawdę nigdy nie „kończysz” sesji. Jedyny wynik, jaki naprawdę ma znaczenie, to ten na koniec twojej kariery. Ponieważ dopóki grasz, jakie znaczenie ma to, ile dzisiaj zarobiłeś lub straciłeś?

Granie w pokera nie jest jak zwykła praca, w której możesz liczyć na regularne zarobki. Wielokrotnie będziesz przegrywał i nie ma w tym nic dziwnego. Nawet najlepszym się zdarza. A na im wyższych stawkach grają, tym więcej potrafią przegrać jednego dnia.

Ale czy to znaczy, że nagle są beznadziejni w pokera i powinni skończyć z grą? Oczywiście, że nie. To tylko jeden dzień. Nawet tydzień czy miesiąc nie mają znaczenia, ponieważ na dłuższą metę wciąż zarabiają mnóstwo pieniędzy.

Dlatego też zalecam, żebyś zwracał uwagę jedynie na długoterminowe wyniki – minimum miesiąc. Wszystko poniżej tego okresu to czysta wariancja. Nie bądź jak inni i nie daj się wciągnąć iluzji krótkofalowych wyników.

Podsumowanie

Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść – to bardzo ważna umiejętność w pokerze. Grając online lub live możesz kierować się innymi wartościami (liczba rozegranych rąk, czas), ale ważne, żeby ustalić je, zanim weźmiesz karty do ręki. Po osiągnięciu wyznaczonego limitu po prostu wstań i zakończ grę… o ile jest ona wyjątkowo dobra lub wyjątkowo niesprzyjająca. W takich przypadkach możesz grac dłużej, jeżeli bogaty fish rozdaje żetony na wszystkie strony, a z drugiej strony możesz zakończyć grę wcześniej, jeżeli masz wyjątkowo trudnych rywali i wydaje się, że to ty jesteś fishem przy stole.

Szkoła Mindsetu Jared Tendlera – Profilowanie tiltu

ŹRÓDŁOBlackRain79
Poprzedni artykułNa sit oucie odc. 6 – Pies też człowiek
Następny artykułSzkoła Mindsetu Jared Tendlera – Profilowanie tiltu