Shaun Deeb, młodziutki Amerykanin, specjalizujący się w grze turniejów pokerowych online. W tej dziedzinie, Deeba można śmiało nazwać ikoną! Czyżbyśmy mieli już nigdy nie zobaczyć Shauna w żadnym turnieju?!?!? Niestety na to wskazują informacje, które w weekend pojawiły się w internecie.
Shaun Deeb, to gracz który od kilku lat znajduje się w ścisłej czołówce internetowych graczy 
turniejowych. Amerykanin wszystkie swoje sesje poświęcał właśnie turniejom wielostolikowym. Mówiąc szczerze, nigdy nie spotkałem go na żadnym stole cashowym.
W mediach pokerowych już od dłuższego czasu mówiło się o sporym downswingu Shauna, a jego ostatnie wypowiedzi informację tą potwierdziły i chyba amerykańska "gwiazdka" nie wytrzymała już psychicznie tego ciągu niepowodzeń…
Społeczeństwo pokerowe, w ostatnich dniach, zostało totalnie zaskoczone wypowiedzią Deeba, który oficjalnie oznajmił, iż kończy on swoją przygodę z turniejami, zarówno online jak i live!
Shaun powiedział: "Tak, wypaliłem się… Nienawidzę ich i na dobre już z nimi skończyłem! Do końca roku robię sobie wolne i będę odpoczywał, a potem, mam nadzieję, że uda mi się znaleźć jakieś nowe zajęcie. Poker był naprawdę super sprawą przez jakiś czas, ale k****, nienawidzę osoby, którą się w tym czasie stałem".
Po swoim ogłoszeniu, Deeb nie rozegrał nawet jednego turnieju w sieci! Co prawda uczestniczył w PokerStars.com EPT Vilamoura, ale jak sam wyjaśnił po, kwalifikację do niego zapewnił sobie już wcześniej online.
Zresztą turnieju w Portugalii również do udanych zaliczyć nie może, gdyż odpadł z niego już pierwszego dnia…
Na zakończenie Shaun wyjaśnia, że nie rzuca totalnie gry w pokera, tylko kończy z turniejami. 
Czyżby niedługo Deeb miał podbijać najwyższe gry cashowe na sieci? Wcale nie jest to takie oczywiste. Gra cashowa wymaga od pokerzystów zupełnie innych cech aniżeli turniejowa.
Na pewno zakończenie kariery gracza turniejowego przez Deeba będzie wielką stratą dla całego społeczeństwa pokerowego. Znajduje się on obecnie na trzecim miejscu rankingu "CardPlayer Gracz Online Roku". Jego wygrane w internecie są powszechnie znane, jednakże Amerykanin nigdy nie osiągnął nic wielkiego w turniejach na żywo (jego największym finansowym sukcesem było wygranie High Roller Event podczas EPT Kijów, gdzie wygrał ?60.000 – wpisowe wynosiło ?20.000 i udział wzięło tylko trzech graczy).
Niestety zapowiada się na to, że już nie osiągnie…
mtt tragiczna sprawa haha o czym wy kuzwa piszecie blagam dlaczego na tych forach wypowiadaja sie osoby ktore nie maja o tym zielonego pojecia, shaundeeb chwilowo musial zaczerpnac powietrza i tyle! pokazcie mi, ktory jego miesiac byl niedochodowy w grze MTT , chyba ze swingiem -downswingiem chcecie nazwac jego spadek z zarobku miesiecznego ze 100k do marnych 20k ok fakt z 20 000$ miesiecznie nie da sie wyzyc hahahah poza tym juz wrocil do gry i to w wielkim stylu wygrywajac turniej 160+R marne 60 000$ , pozdrawiam fishe i innych fenomenalnych graczy z tego fora
Ty Stanko oczywiscie rozumiales…..
ludzie policzcie sobie-jesli 40k rozdan to miarodajna probka w poksie, to ile czasu zajmuje rozegranie tylu rak w mtt(szczegolnie live!!!), a Stanko robi to w ok 700godz na stolikach(NL10)
Moim zdaniem jednak grał na tilcie. Grałem z nim kilka turniejów i naprawdę bardzo dobrzy gracze nie rozumieli jego głupich zagrań…
a gdzie masz napisane ze sa gowno warte? po prostu postanowil grac co innego bo mu idzie slabiej, po co wy sobie dodajecie cos czego nie ma?
Co prawda tylko turniejowy, ale jednak wymiatacz a dopiero teraz doszedł do wniosku że MTT są gówno warte. 🙂
niekoniecznie, mozna robic cos jeszcze oporcz pokera, cash zagra godzina i juz turnieje mozna grac cala dobe
to co on pieprzy ze ma nadzieje ze znajdzie sobie nowe zajecie skoro bedzie gral kesza? bełkot albo zle tlumaczenie.
ten Deeb to taki amerykanski Stanko, tylko troche gorszy rzecz jasna
W Vilamourze dosc dlugo rozmawialismy z Krzyskiem (NegPL), Shaunem i Jeffem Sarwerem o strategii i miedzy innymi o zapowiedzianym koncu kariery Shauna. Otoz nie jest wcale na downswingu bo gral sporo cash games w ktorych mu niezle szlo a decyzja dotyczy konca tylko gier turniejowych a nie pokera jako calosci. Shaun byl w bardzo dobrym humorze i zupelnie sie nie przejmowal slabszym okresem w turniejach. Ma zamiar sie skupic na cash games, glownie HU.
zeby wygrac turniej trzeba miec wiecej szczescia niz rozumu, masa coinflipow itd po co mu to skoro moze robic kase na cash czy sit go
późno się zorientował że mtt to tragiczna sprawa 😉
a miales kiedys Burnout?ja raczej nazwalbym to depresja bo roznica prawie zadna a granica mala….
Nie rozumiem gościa. Ostatnio oglądałem z nim wywiad i opowiadał o tym jak to jest mu zajebiście jak bardzo kocha grać mtt etc etc. A tu nagle pisze takie rzeczy?
Rozsadny chlopak! Bardzo madra decyzja!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.