Amerykański magazyn naukowy ,,Scientific American” w swoim internetowym wydaniu prezentuje kolejne argumenty w odwiecznym sporze ,,poker to gra umiejętności czy szczęścia”.
Artykuł napisała Jennifer Oullette. Zaczyna ona od przedstawienia ostatniego wyroku jaki miał miejsce w Nowym Jorku (gdzie sędzia orzekł, że wygrywanie w pokerze zależy od umiejętności). Oullette wskazuje także na sprzeczne orzeczenia amerykańskich władz z grudnia 2011 (w sprawie Wire Act z 1961 roku) i kwietnia 2011 (działania wobec pokeroomów- Black Friday).
Dla równowagi autorka przywołuje ostatnie badania niemieckiego naukowca, który po przebadaniu 300 graczy (rozegrali oni po 60 rozdań) stwierdził, że to szczęście decyduje w pokerze o wygranej. Pisaliśmy o tym tutaj. Autorka przypomina na szczęście, że te badania mają pewne poważne błędy. Po pierwsze, badani sami określili swoje umiejętności, a po drugie, rozegrano za mało rozdań.
W dalszej części artykułu możemy zapoznać się z opinią Michaela Bingera, profesjonalnego pokerzysty, posiadający dyplom z fizyki cząstek stałych. Stwierdza on, że poker, to gra, w której możemy wygrać, w przeciwieństwie np. do blackjacka, gdzie wygrywa zawsze kasyno. Binger przyznaje też, że w pokerze ma przewagę dzięki temu, że stosuje obliczenia prawdopodobieństwa kapitałowego i analizę statystyczną. -Znam jednak graczy, którzy grają ,,na czuja”- dodaje.
Z kolei Marcel Vonk, kolejny fizyk-pokerzysta, mówi autorce tak: -Jest wielu ludzi, którzy nienawidzą matematyki w pokerze, ale nie ma graczy, którzy nie potrafią czytać gry innych i nadal są dobrymi pokerzystami. Wiedza matematyczna może w dużym stopniu być zastąpiona przez intuicję i doświadczenie. Zawodnik, który zagrał ponad milion rąk, nawet jeśli w ogóle nie zna matematyki pokerowej, będzie miał przyzwoite czucie, kiedy granie flush draw'a się opłaci, a kiedy nie-.
W swoim artykule, Oullette przytacza także opinię Chrisa Fergusona, którego dawno już nie widzieliśmy przy pokerowym stole. Ferguson opowiada o swoim sposobie gry i swoją pracą nad pokerową teorią.
Cały artykuł możecie przeczytać tutaj. Życzymy wytrwałości, bo artykuł jest naprawdę duży.
