Kilka tygodni temu pisaliśmy iż wybory w jedynym niemieckim landzie, który zalegalizował i uregulował pokera, mogą doprowadzić do niekorzystnej zmiany prawa, a nawet cofnięcia przyznanych już licencji.
Wszystko dlatego, że wygrana w wyborach partia socjaldemokratyczna (SDP) jest przeciwna prawu legalizującemu gry online i od dawna zapowiadała iż po wygranych wyborach przystąpi do zmiany prawa na niekorzystne dla operatorów i graczy.
Okazuje się jednak, że ani formowanie koalicji, ani też szybka zmiana prawa to nie taki łatwy proces. W związku z tym władze Schleswig-Holsteina muszą respektować obowiązujące prawo, a to oznacza, że obowiązujące licencje nie zostaną cofnięte, a w sierpniu od 4 do 6 operatorów otrzyma nowe licencje zezwalające na oferowanie swoich usług mieszkańcom landu.
Losy pokera w landzie Schleswig-Holstein mogą mieć bardzo istotne znaczenie dla niemieckich graczy. Wszystko dlatego, że pomimo braku akceptacji ze strony Unii Europejskiej, wszystkie pozostałe 15 landów, zdecydowało się wprowadzić w życie nowe prawo, które faktycznie delegalizuje pokera online (wejdzie w życie 1 lipca). Wygląda więc na to, że tylko w landzie Schleswig-Holstein będzie można legalnie oferować pokera online i legalnie w niego grać. Pozostaje tylko pytanie – jak długo będzie trwał ten stan? Możliwe bowiem są dwa scenariusze – socjaldemokraci w końcu wprowadzą nowe prawo i również i w tym landzie zdelegalizują pokera, albo też inne landy w końcu pójdą w ślady Schleswig-Holsteina i również zaczną liberalizować prawo chcąc czerpać dochody związane z legalną działalnością operatorów.
