Rozpoczął się WSOP Asia Pacific

Wystartował pierwszy event turnieju World Series of Poker Asia Pacific. Po raz pierwszy w historii pokerzyści o bransoletkę WSOP walczą w Melbourne w Australii.

Event 1 $1,100 NL Holdem rozgrywany jest w ciekawym i rzadko spotykanym formacie tzw. „akumulator”. Turniej ma trzy dni pierwsze, a każdy może wziąć udział w każdym z dni pierwszych. Ciekawe jest to, że jeśli któremuś z graczy uda się z sukcesem dotrwać do końca dwóch lub trzech dni pierwszych to jego stacki się łączą i do dnia drugiego zasiada on z taką ilością żetonów jaką łącznie udało się zebrać w dniach 1A, 1B i 1C.

Jak na razie za nami dwa dni pierwsze. W dniu 1A na starcie pojawiło się 329 zawodników, a do dnia drugiego awansowało 47. Najlepiej poradził sobie Dan Kelly, który zgromadził 66,250 żetonów. Niewiele mniej żetonów uzbierał Alex Givotovsky, który dzień 1A zakończył z 65,600 żetonami.

Chipcount po dniu 1A – Czołówka i ciekawsze nazwiska:

Dzisiaj wczesnym popołudniem polskiego czasu zakończył się dzień 1B. Tym razem na starcie stanęło 337 zawodników, a do dalszej gry awansowało 49. Największy stack w dniu 1B zgromadził Antoine Saout, który grę w dniu 1B zakończył ze stackiem wynoszącym 59,875.

Ciekawostką może być fakt, że jak na razie tylko trzech zawodników skorzysta z opcji „akumulator”. Tylko trzem graczom udało się przetrwać zarówno dzień 1A jak i 1B. Są to Andrew Hinrichsen (7,675 z dnia 1A + 22,475 z dnia 1B) , Craig Blight (22,125 + 14,100) oraz Ian Aldridge (11,600 + 9,725).

Chipcount po dniu 1B – Czołówka i ciekawsze nazwiska

Dzisiaj w nocy rozpocznie się trzeci i ostatni z dni pierwszych. Ciekawe komu jeszcze uda się powiększyć swój stack z dnia 1A i 1B. Ciekawe też jak poradzą sobie największe gwiazdy, które jak na razie w niezbyt imponującej liczbie awansowały do dalszej gry.