Redbet Poker Open Praga – relacja dzień 1B 01:40

Startujemy z relacją z drugiego dnia eliminacyjnego turnieju Redbet Poker Open! Znajdujemy się w King’s Casino w praskim hotelu Corinthia, a relację z wydarzeń w dniu 1B poprowadzi dla Was Rafał „Jack Daniels” Gładysz – witam wszystkich Czytelników Pokertexas gorąco z mroźnej stolicy Czech!

Wczorajszy dzień 1A na Redbet Poker Open można uznać za umiarkowanie udany. Co prawda nie przeszło do dnia drugiego zbyt wielu Polaków (z tego co naliczyłem to około dziesięciu, ale nie mam jeszcze oficjalnych wyników, więc mogę się lekko mylić), za to raczej na pewno mamy chipleadera, którym jest Stachu ze swoim potężnym stackiem 385.000 żetonów (trzynastokrotność stacka startowego!). Dużym pozytywem jest też fakt, że prawie wszyscy awansujący wczoraj Polacy mieli stacki powyżej średniej turniejowej.

Frekwencja w środę przeszła chyba nawet oczekiwania organizatorów, bo trzeba było dołożyć dwa dodatkowe levele, aby zmniejszyć stawkę zawodników. Dziś zagramy więc ponownie czternaście półgodzinnych poziomów blindów. Wczorajszy wynik – 224 zawodników na starcie – powinien zostać mocno pobity, bo dołączą dziś jeszcze gracze, którym się wczoraj nie powiodło, dojedzie też cała gromada pokerzystów z naszego kraju. Spodziewam się dziś liczby 350 na liczniku, może nawet 400.

Relację zaczynam około 18:00, ale dziś będziecie mi musieli wybaczyć kilka przerw pomiędzy 21 a 23, bo gra Legia o pierwsze miejsce w Lidze Europy i pewnie będziemy zerkać w monitory, co się dzieje w meczu.

Na pewno bądźcie też gotowi na kolejny nietypowy konkurs podczas relacji.

Oczywiście możecie się ze mną kontaktować w komentarzach pod relacją, jak również na Twitterze. Czekam na Wasze pytania, opinie, komentarze.

Chętnie posłucham też propozycji zadania do wykonania podczas dzisiejszej relacji.

Bądźcie ze mną od 18:00!

Update:

Mam już wyniki dnia 1A. Dobra informacja jest taka, że mamy w grze wciąż 15 Polaków, trochę gorsza, że jednak Stachu jest „tylko” wiceliderem. Prowadzi Patrick Robraun z Niemiec ze stackiem 425.000 żetonów. Awansowało 50 graczy.

Oto stacki lidera i Polaków:

1. Patrick Robraun 425.000

2. Łukasz Stach 385.000

5. Mateusz Koczwara 209.000

7. Minh Pham Ba 184.500

8. Mateusz Gibatka 184.500

9. Jakub Groblewski 180.000

13. Artur Bysiek 164.500

16. Damian Krauze 151.000

17. Tomasz Redaszka 144.500

19. Krzysztof Jaguścik 138.500

21. Krzysztof Idziak 136.500

25. Michał Wójcik 131.000

34. Piotr Głodkowski 92.000

39. Bartłomiej Gębicz 77.000

45. Łukasz Jochimczyk 56.000

47. Tomasz Horecki 51.000

Tournament director dosłownie kilka sekund temu wygłosił tradycyjną formułkę „Shuffle up and deal!” i karty poszły w ruch! Mamy już około 120 rejestracji do turnieju, ale sala świeci pustkami i przy stołach siedzi dosłownie po kilka osób. Z pewnością za chwilę się to zmieni. Trwa jeszcze satelita do Main Eventu, gdzie jest kilkanaście wejściówek do turnieju. Spora grupa graczy okupuje jeszcze fotele w lobby, duża liczba pokerzystów nawet nie opuściła swoich hotelowych pokoi. Wszystko można określić w jeden sposób – cisza przed burzą.

My oczywiście liczymy na dobry występ naszych graczy. Wczoraj na 50 awansujących mieliśmy aż 15 polskich nazwisk, dziś przydałoby się tę grupę przynajmniej podwoić, jeśli nie potroić.

Patrzę na stoły turniejowe i widzę już kilku chłopaków, którym wczoraj się w turnieju nie powiodło i dziś próbują swoich sił ponownie. Za kilka minut postaram się podać Wam, kto dziś reprezentuje biało-czerwone barwy w turnieju.

Zaczynamy dzień 1B Redbet Poker Open!

A na dobry początek dnia jedna z piękności, która występowała w turnieju wczoraj 🙂

Zrobiłem pierwszy obchód po stolikach i znalazłem już wielu Polaków. Są przy stołach m.in. następujący gracze

– Jacek Barxxx

– Jodła

– Simon

– Grzesiek Tarkowski

– Jawor

– Scibek

– Trzcinek

– Izadora

– Grochol

– Tomek Sienkiewicz

– Grzechu TG

– Easy Money

– Lukwi

– Mantre

– Dommus

– Jazdag

– Jari

– Kuba

– Glory

– Nessie

Oczywiście Polaków jest już więcej, a dojdą z pewnością kolejni, będę więc dokładał kolejne informacje, gdy pojawią się przy stołach. Dostanę zaraz też podział miejsc w turnieju, to będę wiedział trochę więcej.

Kończy się powoli pierwszy level 25/50. U naszych spokój, widziałem już pierwsze wygrane pule Jariego i Easy Money.

Na zdjęciu przygotowany do ataku Dommus.

Licznik dochodzących do stołów graczy wariuje! W grze mamy już 259 zawodników, a do kasy, gdzie trwa rejestracja do turnieju wciąż stoi długa kolejka. Naszych zawodników jest tak wielu, że ciężko to wszystko ogarnąć!

Znalazłem kilku kolejnych Polaków, usiedli już do gry m.in. Adam, Sycu, Grucha czy Ciejas. Kręci się po sali Idziu, ale zacznie grać dopiero za godzinę. Pingwin nawet jeszcze nie przyszedł z obiadu, a też dziś ma grać w Main Evencie.

Patrząc na naszych graczy widzę na razie rozleniwienie, spokój, cierpliwość. Nikt jeszcze ani dużo nie stracił, ani wiele nie zarobił. Po stołach latają póki co niewielkie pule, więc emocji nie ma zbyt dużo, choć już jeden gracz w turnieju zdążył wziąć re-entry.

Trwa poziom blindów 100/200, została niecała godzina do pierwszej przerwy.

Przy okazji zachęcam wszystkich do polubienia strony Redbet Poker Open na Facebooku!

Na zdjęciu wczorajsza jubilatka Agnieszka, czyli Izadora.

Przekroczyliśmy już 100.000€ w puli nagród!

Licznik graczy wskazuje obecnie 279 z 285, którzy zasiedli do gry 1,5 godziny temu. I liczba ta wciąż rośnie!

U naszych graczy wreszcie się coś ruszyło. Mieliśmy potężne starcie pomiędzy dwoma Polakami. Grzesiek Tarkowski był w posiadaniu pary dziesiątek, a Luka z Łodzi trzymał w dłoniach dwie damy. Łodzianin trafił damę na river, a co za tym idzie top fulla, bo na flopie spadły… dwie dziesiątki!! Kareta Grześka kontra full Luki – to się musiało skończyć all inami i re-entry dla drugiego z graczy. Grzesiek – 63k!

Na zdjęciu jak zwykle zadowolony z życia Jari.

A tak prezentują się hostessy Redbet.com – Walk Eye i Stanky z wizytą w pobliskim Hiltonie na festiwalu EPT 🙂

Szybki obchód tuż przed przerwą obiadową i garść informacji z biało-czerwonego obozu.

Nie klei się gra od początku Tomkowi Sienkiewiczowi, finaliście poprzedniego Redbet Poker Open. W kilka rozdań przegrał połowę swojego stacka dwa razy mając na ręku króle. I to oba razy przegrał na riverze! Raz przeciwnikowi spadł as, gdy callował flopa i turn chyba tylko „for fun”, bo nic nie miał, a drugi raz spadła dziewiątka dająca seta przeciwnikowi. Oby dalej szło Tomkowi lepiej! Teraz ma 17k.

Ledwo Pingwin usiadł do gry i już ma 65k! Jak sam twierdzi „pokleiło się trochę”. Oby tak dalej!

Jari skubie małymi pulami swoich przeciwników, choć zadanie ma utrudnione, bo przy jego stole siedzi naprawdę fajna laska, więc można mieć problemy z koncentracją. Właśnie przeciwko tej dziewczynie Jari trafił fulla na turnie ze swoim Q9 (leżały QT99), ale po jego zagraniu przeciwniczka zrzuciła swoją rękę po długim namyśle. Jari – 40k.

Pojawił się już Dp, który ma niewiele ponad stack startowy – 33k. Tyle samo ma siedzący z nim przy stole Dziewonek, który dzisiaj jeszcze pod pokera na szczęście nie wpadł, tak jak wczoraj.

Adam, brat Jagera, który wczoraj awansował do dalszych gier, ma obecnie 27k i narzeka na poziom przeciwników. Jak sam mówi „mógłby grać takie turnieje codziennie”, bo umiejętnościami przeciwnicy raczej nie grzeszą, więc Adam czeka tylko na okazję do podwojenia.

Stacki innych Polaków:

– Jacek Barxxx 30k

– Dawid Pustuła 30k

– Alex 24k

– Grochol 37k

– Easy Money 38,5k

– Grzechu TG 42k

– Izadora 29k

– Trzcinek 23,5k

– Paweł 17k

– Tomek 50k

– Scibek 21k

– Lukwi 6k

– Mantre 17k

– Sycu 30k

Rozpoczęła się właśnie przerwa obiadowa, która potrwa 45 minut. Wracamy na level 150/300.

Na zdjęciu Grochol, tradycyjnie z „bananem” na twarzy.

Korzystając z przerwy mogę ogłosić kolejny konkurs dla Czytelników relacji!

Poniżej znajdziecie zdjęcie stacka jednego z naszych zawodników. Pytanie konkursowe brzmi – ile wynosi dokładna suma żetonów tego gracza?

Wartości żetonów: białe 5k, niebieskie 1k, czerwone 500, czarne 100, żółte 25.

Do wygrania oczywiście ticket o wartości 16$ na Redbecie. Wygrywa pierwsza osoba, która poda dokładny wynik lub osoba, która będzie najbliżej poprawnej liczby na koniec konkursu. Macie czas na odpowiedzi do północy!

Skończyła się przerwa obiadowa, gracze wrócili do stołów i rozpoczęli walkę na poziomie 150/300 ante 25.W grze mamy obecnie 295 z 303 graczy, a late registration i faza re-entry potrwają jeszcze godzinę.

W przerwie gracze mogli zagrać w „beer ponga” i wygrać koszulki i bluzy Redbata, więc stolik, na którym grano w tę popularną grę barową był dosłownie oblegany. Niestety, łatwo nie było, więc tylko kilku szczęśliwców odeszło zadowolonych z nagrodami w ręku.

Na przerwie wszyscy gracze byli w raczej radosnych nastrojach, trwały kuluarowe dyskusje w dużych grupach wśród polskich graczy. Dobrze to świadczy o nastrojach naszych pokerzystów.

Za kilka minut postaram się dowiedzieć, co słychać u naszych graczy przy stołach. Pojawiło się kilku nowych graczy w grze, m.in. Darek „Texas” czy Sejo, którzy już zajęli swoje miejsca i rozpoczęli walkę w turnieju.

A na zdjęciu Nessie, który ma przed sobą 45k.

Dzieje się u naszych!

Glory zaliczył soczyste podwojenie kosztem opolskiego gracza Kuby. Akcję rozpoczął Nessie podbiciem do 800 (blindy 150/300 ante 25). Dostał call od miejscowego gracza, na co obudził się nagle Kuba, który według relacji Glory'ego nie zagrał ręki przez ostatnią godzinę. Przebił do 3500, na co Glory podnosi AK w piku i sprawdza. Podobnie czynią Nessie i Czech. Flop T high z dwoma pikami, dwa checki do Kuby, który wypala za 7000. Sprawdza to Glory ze swoim drawem do nutsowego koloru, a Nessie po namyśle wyrzuca JJ! Czech również ewakuuje się z rozdania. Na turnie spada walet pikowy (niezła czutka Nessie!) i Kuba gra all in, a Arturowi wypada tylko sprawdzić z nutsem. Kuba pokazał króle i wstał od stołu. Glory ma 65k! Nessie też niewiele gorzej, bo 57k.

Sejo siedzi przy stole z Jarim i Alexem. Najpierw oddał pół stacka, zaraz potem odrobił straty i ma stack startowy. Jari ma 28k, a Alex 59k.

Zniknął za to gdzieś Dommus i nie wiem gdzie się podział.

Inne stacki Polaków:

– Jacek Barxxx 25k

– Simon 10k

– Jodła 31k

– Grzesiek Tarkowski 75k

– Tomek 60k

– Zakrześ 40k

– Mantre 21k

– Sycu 25k

– Pingwin 77k (terroryzuje swój stół!)

– Adam 34k

– Grzechu TG 40k

– Grochol 30k

– Izadora 22k

– Dp 27k

– Dziewonek 32k

– Trzcinek 55k

– Scibek 30k

– Jazdag 33k

– Darek Texas 27k

– Grucha 43k

– Idziu 28k

– Jawor 19k

– Walk Eye out!

Frekwencja jest dziś doskonała! W grze zostało 297 graczy z 359, którzy dziś wystartowali w dniu 1B! Pula rośnie!

A na zdjęciu duma Opola – Jazdag.

Na sali panuje taki tłok i ścisk, jak w autobusie z Grójca do Warszawy o 7 rano! Przejść między stołami to zadanie karkołomne, a dopchać się do naszych graczy zakrawa o niezłą gimnastykę. Mimo wszystko obchód między stołami przyniósł kolejne wieści od polskich zawodników. Jak to zwykle bywa – jedni na plus, drudzy na minus.

Odnalazłem Dommusa, który jest już po re-entry. W pierwszym swoim podejściu miał starcie KK vs QQ i pota 80k. All iny poszły już na bezpiecznym dla Dommusa flopie, ale dama spadła od razu na turnie i Dommus udał się po dodatkowe żetony. Niestety, zostało mu ich teraz tylko 16k i musi walczyć o szybki double up.

Sejo już się zdążył nieźle nabudować i ma już 58k, podniósł się lekko w ilości żetonów za to Jari, który ma teraz 32k. Alex na ich stole ma obecnie 50k. Dosiadł się też do chłopaków Ciejas, ale u niego wiele się nie dzieje i ma teraz około 32k.

Nieźle radzi sobie Trzcinek, który siedzi przy stole razem z Dp i Dziewonkiem. Ma już 81k i cały czas buduje się w górę. Dp ma 20k, a Dziewonek 40k.

Odpadli za to już Idziu i Mantre, nasz polski obóz zmniejszył się więc o kolejnych graczy.

Zebrane stacki Polaków:

– Tomek Sienkiewicz 28k

– Jacek Barxxx 20k

– Grzesiek Tarkowski 80k

– Tomek 45k

– Jodła 34k

– Zakrześ 43k

– Glory 68k

– Nessie 63k

– Sycu 20k

– Jawor 14k

– Dawid Pustuła 40k

– Grochol 40k

– Idziu out!

– Easy Money 33k

– Adam 8k

– Grzechu TG 52k

– Trzcinek 81k

– Scibek 17k

– Mantre out!

Na zdjęciu Grzechu TG

Szaleje nam tu Nessie! W ciągu kilkudziesięciu ostatnich minut wyeliminował on czterech zawodników i ma już ponad 120k! Siedzący z nim przy stole Glory też ma się nieźle, bo trzyma przed sobą 72k.

Fatalnie skończyło się grube rozdanie dla Gruchy. W puli leżało już 120k, Grucha miał nutsowego strita na turnie, a jego rywal dysponował tylko dwoma parami. Niestety, na river oponent trafił jednego ze swoich outów i wygrał rozdanie z fullem na ręku! Grucha zamiast 140k ma obecnie tylko 23k i kwaśną minę.

Odpadł też Paszyn, którego dwie damy nie dały rady w rywalizacji z AK rywala.

Relacja powinna iść teraz trochę szybciej, bo znalazłem sobie dwójkę pomocników, którzy znoszą mi informacje od naszych graczy z całej sali.

Inne stacki Polaków:

– Sith 70k

– Sycu 14k

– Czarny 58k

– Rachun 45k

– UFOQ 10k

– Dommus 24,5k

– Gregor 50k

– Biały 15k

– wamp_pro 47k

– Grzechu TG 15k (przegrana duża pula 33 vs TT)

– Easy Money 20k

– Byku 39k

– Jajo 26k

– Alex 95k

W grze wciąż jest jeszcze aż 234 zawodników, średnia stack to obecnie 46k. Rozpoczął się właśnie jedenasty poziom blindów 800/1600 ante 200.

A na zdjęciu Grucha jeszcze w dobrych czasach.

Oj, źle się dzieje! Nasi zaczęli odpadać w ilościach hurtowych!

Poleciał Grzechu TG w starciu K2 kontra A7. Zagrał all ina za ostatnie 9 big blindów i niestety z gorszą ręką nie znalazł ratunku.

Nie ma już też Gruchy, który na wojnie blindów poległ w pojedynku pary czwórek z parą dziewiątek.

Wyleciał też Darek Texas, którego para siódemek musiała sprostać parze waletów. Niestety, zamiast siódemki na flopie spadł walet i było po herbacie.

Nie ma też już Adama i Ciejasa, z rywalizacji odpadli też Damian Dp i Gajor.

Z lepszych informacji – Alex ma już 120k, podobnie Nessie. Glory walczy o każdy żeton i nazbierał już 85k. Odbił się mocno Jacek Barxxx i trzyma przed sobą już 70k. Ale zdobycie tych żetonów było zadaniem dość przyjemnym dla Jacka, bo dostał AA i się potroił!

Inne stacki:

– Jajo 41k

– Byku 36k

– Amczyk 49k

– Jari 18k

– Barad 17k

– Wilq 30k

– Tomek Sienkiewicz 28k

– Sith 56k (i narzeka na zmianę miejsca, bo miał ponoć dobry stół do gry)

– Sycu 28k (double up KJ vs KQ – AQx na flopie, ale T na river!)

– Czarny 63k

Jajo ma czas na zdobywanie żetonów, ma również czas na chwilę lektury.

Znowu nas jest mniej!

Dommus walczył, walczył, ale w rezultacie odpadł przegrywając coin flipa 66 vs AQ.

Zaraz za nim poleciał również Grochol zaliczając paskudnego suckouta. Otworzył z buttona za 3500, dostał raise do 8500 i wsunął all ina z AQ za 35k. Rywal chwilkę podumał, coś pogadał pod nosem i mając za sobą 45k dołożył z… QT!! W nagrodę za cudowne zagranie dostał od razu dwie pary z flopa i było po Grocholu…

Wyleciał też Easy Money. Chciał przejąc pulę po podbiciu rywala ze swoim AJ, ale oponent jakoś nie chciał sfoldować przed flopem swoich króli…

Na zdjęciu dawno nie oglądany live Pingwin.

Trzech panów z Łodzi siedzi sobie przy jednym stole – Jacek Barxxx, Tomek Sienkiewicz i Wilq. Jak to się może skończyć? Oczywiście tragicznie dla jednego z nich, a dobrze dla drugiego, bo trzeci się nie włączył do gry. Tomek i Wilq zestackowali się przeflop, pierwszy miał AK, drugi 99, spadł as i Wilq poleciał z gry, a Tomek zaliczył tak bardzo potrzebne podwojenie i ma już 50k.

Rozpoczął się przedostatni dziś level 1500/3000 ante 300. W grze mamy wciąż 144 z 359 zawodników (przypomnę, że wczoraj do dnia drugiego awansowało tylko 50 graczy).

Kilka stacków naszych graczy:

– Trzcinek 80k

– Dziewonek 90k

– Jari 24k

– Nessie 150k

– Scibek 61k

– Alex 100k

– Zakrześ 70k

– POL Bartosz 140k

– Grzesiek Tarkowski 65k

– Jodła 51k

– Tomek 44k

– Dawid Pustuła 74k

– Pingwin 100k

– Sycu 63k

– Jacek Barxxx 50k

A na zdjęciu Tomek Sienkiewicz, jeszcze przed podwojeniem.

Czas rozwiązać nasz konkurs! Kilka osób trafiło poprawną odpowiedź – 55.750 żetonów. Niestety, zwycięzca może być tylko jeden i został nim arrriiii90 (sorry Michass2, ale Twoja poprawna odpowiedź była już trzecią, którą podałeś). Ticket leci więc do zwycięzcy!

A co na turnieju? Trwa końcówka osatniego poziomu blindów 2000/4000 ante 500. Poleciał już Sejo. Na pytanie „Co się stało?” odpowiedział tylko „Odpier…łem manianę”. Czyli chyba poszedł jakiś nieudany blefik…

Po raz drugi podwoił się za to Tomek Sienkiewicz. Tym razem znów mu dopisało trochę szczęścia, bo walczył ze swoim AQ przeciwko QQ rywala. Chyba pokerowi bogowie chcieli mu wynagrodzić przykre przegrane z początku dnia i zrzucili na stół asa!

Za kilka minut postaram się podać kilka stacków naszych graczy na koniec dnia.

Na zdjęciu Scibek

Koniec dnia 1B! Do dalszych gier przeszło około 90 zawodników, z tym około 15-20 Polaków.

Na sam koniec dnia odnalazłem nagle Lubczyka, którego dotąd nie widziałem na żadnym stole. Okazało się, że co chwila zmieniali mu miejsca przy stołach, ale radził sobie najwidoczniej nieźle, bo nazbierał około 240k.

Odpadł Alex w starciu AQ kontra KK. Szkoda, bo radził dziś sobie bardzo dobrze.

Inne stacki naszych graczy na koniec dnia:

– Tomek Sienkiewicz 125k

– Jacek Barxxx 37k

– Nessie 95k (przegrany coin flip w końcówce dnia)

– Grzesiek Tarkowski 85k

– Tomek 175k

– Zakrześ 100k

– POL Bartosz 150k

– Jawor 64k

– Dawid Pustuła 92k

– Paweł 200k

– Sycu 56k

– Pingwin 127k

– Trzcinek 75k

– Scibek 60k

– Dziki 210k

Na dziś to wszystko. Jutro spotykamy się o 15:00 i najprawdopodobniej będzie to już relacja w formie live streamingu z odkrytymi kartami. Postaram się Wam podać pełną informację jutro około 13:00. Zaproszę na pewno kilku gości, będę miał też towarzysza do prowadzenia relacji.

Żegnam się więc z Wami serdecznie i do usłyszenia w piątek!

A na koniec dnia jeszcze słit focia z mojego warsztatu pracy…