Przed WSOP

26

No i w sumie to pewnie bym go zrozumiał, każdy może mieć gorszy okres i downswinga, każdemu może karta nie iść prawda? Tylko że ten gracz po serii 20 miesięcy gdzie wygrywał 100+ tysięcy dolarów miesięcznie nagle wygrał tylko 44 tysiące… OMG!

Olimpic Festival

Jak zapewne zauważyliście od ostatniego wpisu z Innsbrucka trochę minęło. Zapowiadałem między innymi występ w Olimpic Festival w Hiltonie, ale właśnie z powodu powyższej historyjki postanowiłem nie pisać za dużo jeśli jedynym tematem miałoby być użalanie się nad nieszczęsną serią. Tak więc w skrócie: na pięć turniejów jedno miejsce w kasie (na samym końcu), dwa final table i w większości zakończenie turnieju z lepszą ręką po tym jak przeciwnik trafił. Na stołach cashowych nie było wcale lepiej, czy to w Omahę, czy Holdema moje lepsze ręce były do rivera po prostu gorsze :). Ostatni turniej odpadłem allin pre flop AA na A5off przeciwnika lol, no more comments.

Na szczęście moje wszechstronne uzdolnienia pozwoliły mi odrobić część strat w całkiem niespodziewany sposób. Otóż Olimpic z okazji rocznicy otwarcia zorganizował promocyjny wieczór i rozdawał 2 miliony pkt bonusowych (1 pkt = 1 grosz). 1 milion był do zdobycia dla 9 osób grających w gry kasynowe o ujemnym EV (a jakże): ruletka, black jack i jakiś tam poker z krupierem. W każdym razie żeby wygrać te punkty gracze musieli wcześniej przegrać w tych grach żeby się zakwalifikować do finałów gdzie znów grali i na koniec dostawali ten milion pkt do podziału.

Drugi milion pkt był natomiast za osiągnięcie najlepszego czasu w symulacji Formuły 1 (gra się chyba nazywała rFactor ale nie jestem pewien bo jej wcześniej nie widziałem) na dwa okrążenia. Organizatorzy przywieźli bolid z wielkim monitorem a obok stały jeszcze dwa dodatkowe stanowiska z kierownicami G25 (mam taką samą w domu). Jako że w tym czasie grałem Main Event nie miałem za dużo czasu aby zobaczyć co się tam dzieje (bo było to w oddzielnej sali), jednakże po przeliczeniu sobie ile to jest ten milion punktów postanowiłem zaglądnąć… no i zobaczyłem, w skrócie: starsza pani w szpilkach siada za kierownicą, dale pełny gaz i na pierwszym zakręcie traci 30 sekund wpadając w bandę. Drugi zakręt to samo itd… Najlepsi gracze robili postępy takie, że na drugim zakręcie stali w bandzie chwilę mniej lol…

Postanowiłem spróbować, a że mam doświadczenie w podobnych grach (Richard Burns Rally) to podszedłem do tego na poważnie. Zrobiłem sit outa, oglądnąłem tor jak jechał inny gracz (była tylko jedna próba), zapytałem jak zachowuje się bolid, czy kierownica ma forced feedback, czy skrzynia automatyczna, czy hamuje się lewą stopą itd… :). Po pierwszym zakręcie już widziałem, że jest dobrze. Jechaliśmy w parach i wystartowałem z drugiego miejsca. Pierwszy zakręt był w prawo. Mój przeciwnik oczywiście gaz do dechy jadąc prawą stroną, więc spokojnie jechałem tuż za nim po lewej stronie. Przed zakrętem przyhamowałem, przeciwnik oczywiście na pełnym gazie zaliczył bandę na wprost na zablokowanych kołach a ja spokojnie jak Robert Kubica wszedłem optymalnym torem w zakręt. I tyle przeciwnika widziałem. Najlepszy czas do tej pory wynosił 4.14 a ja zrobiłem 3.33 mając jeszcze olbrzymie rezerwy bo często hamowałem za wcześnie. Do końca dnia drugi zawodnik zszedł na 3.51 czyli 18 sekund przewagi. W ten oto sposób zostałem Mistrzem Olimpica w Formule 1. Dostałem dyplom, milion punktów a przede wszystkim poprawiło mi się morale po ogromnym laniu w pokera :D. Zastanawiam się teraz czy nie zgłosić się do Grand Prix Kanady ale chyba tam jednak jeżdżą trochę lepiej :).

Wracając jeszcze do Main Eventu, w Olimpicu dostawiono 4 stoły (razem 8), dodatkowo jeden z poker roomów zrobił kwalifikacje do tego turnieju, i okazało się, że w nie takim tanim przecież turnieju głównym zagrało ponad 60 graczy co stanowiło rekord puli w tym kasynie i bardzo fajny turniej. Wśród graczy pojawił się nawet Soren Kongsgaard, mój dobry znajomy sprzed roku z Goa w Indiach, gdzie graliśmy razem finałowy stół. Potem wygrał Mistrzostwa Danii, Mistrzostwa Skanynawii, był 3 na EPT Monte Carlo, wygrał side event za 1000E w Barcelonie, Royal Masters w Austrii i Main Event FTOPS na FTP. Generalnie gracz, który jak dochodzi do kasy to wygrywa :). Sława jak na nasz lokalny turniej i jak przystało na mistrza… oczywiście wygrał! Zapytałem go na koniec kiedy pojawi się w Las Vegas na WSOP i w których eventach gra… ?Well I am not going, I am not 21 yet? :). Haha, całkiem ładne wyniki jak na 20 latka!

WSOP

WSOP już się zaczął a dla mnie zbliża się wielkimi krokami. Lecimy z Warsawem 18 czerwca przez Londyn do Los Angeles. Tam pożyczamy samochód i robimy małą przejażdżkę do Las Vegas. Po zaaklimatyzowaniu się na miejscu planuję zagrać swój pierwszy w życiu WSOP Event 21 czerwca, 1500 NL Holdem. Następnie 26 czerwca 5000 NL Holdem Short Handed, potem jeszcze jeden mniejszy NL Holdem a na koniec Main Event. Potem będę musiał wrócić w listopadzie bo finałowy stolik przenieśli właśnie na wtedy aby do tego czasu zrobić całą otoczkę, show w TV itd. A że ja innej możliwości niż FT nie widzę to będzie się trzeba przelecieć do Las Vegas raz jeszcze :). Niestety nasze plany wynajęcia domu z basenem spełzły na niczym, wysłaliśmy rezerwacje do 3 różnych domów i żaden właściciel nie raczył się nawet odezwać !?!?. W tym układzie pozostały nam hotele, mam nadzieję, że w naszym będzie 45 różnych basenów i bezprzewodowy Internet. W tym roku w turnieju głównym zagra dużo Polaków więc liczymy na jakieś dobre miejsca (poza moim na finałowym stole) :).

Sport

Chciałbym zapalić świeczkę dla Agaty Mróz, jej odejście to chyba najsmutniejsza wiadomość jaką ostatnio przeczytałem 🙁

[i][i][i]

Życie jest czasem strasznie niesprawiedliwe, jeden dostaje Royal Flusha z flopa i żyje 100 lat w pełnym zdrowiu a drugi ma pecha, same bad beaty i okropne choroby. Mam nadzieję, że jej koleżanki zdobędą dla niej złoty medal na Olimpiadzie!

Już najbliższy weekend nastąpi decydujące starcie Kubica kontra… Preda… um eh kontra nasza reprezentacja na Euro. Starcie nastąpi w telewizji gdyż obie transmisje zbiegają się w czasie. Jako że jestem zdecydowanym fanem sportów indywidualnych (i ze względu na mój ostatni sukces w Formule 1 🙂 ) ponad te drużynowe to na pewno będę oglądał Kubicę a dopiero jak się skończy przełączę na mecz. Mam nadzieję, że nie będzie za późno i dalej będziemy dzielnie walczyć. Do tej pory nie szło nam w rozgrywkach na wysokim szczeblu, ale może tym razem sytuacja się odwróci i wyjdziemy z grupy?

Co do Roberta to jest on klasą sam dla siebie, mając wyraźnie słabszy samochód od Ferrari i McLarena (na co dowodem jest słaba postawa Heidfelda) potrafi nawiązać z nimi walkę. Im trudniejszy tor i gorsze warunki tym Robert radzi sobie lepiej. Mam nadzieję, że w Kanadzie spadnie… śnieg :).

Forum oraz relacje na żywo z WSOP

Na koniec chciałbym jeszcze wspomnieć o utworzeniu forum na Pokertexas. Mamy nadzieję, że jego struktura w połączeniu z najlepszą stroną informacyjną o pokerze jaką jest Pokertexas wpłynie na jego popularność i będziecie chętnie z niego korzystać.

Warto też odwiedzać naszą stronę podczas WSOP. Po 20 czerwca Pokertexas wysyła Team redaktorów, którzy będą na bieżąco zdawać relację z występów Polaków z side eventów a potem z samego Main Eventu, oby mieli jak najwięcej do pisania!

Pozdrawiam,

Goral

Poprzedni artykułWSOP 2008 – Pierwsza bransoletka Lindgrena i Singera
Następny artykułMini Series of Poker

26 KOMENTARZE

  1. Rozumiem, że to miała być ironia observer… No więc rozczaruję cię bardzo – wcale nie uważam, żeby WSOP to było obecnie miejsce dla mnie, chyba że miałbym tam sie pojawić jako moralne wsparcie dla naszych asów w Vegas. Mój czas jeszcze kiedyś nadejdzie i kiedyś pewnie do Stolicy Zła pojadę, ale na pewno nie w tym roku. Choćby dlatego, że nie mam wizy do USA… 🙂 Chyba, że jakiś side event w tajskiego pokera robią, to wtedy chętnie bym wystąpił… 🙂

  2. Hmmm… Nie sądziłem, że dożyję czasów, że ktoś zacznie krytykować Górala pod jego blogiem… Te przyjemności do tej pory były zarezerwowane dla mnie… W każdym razie Góral olej to i rób swoje! Ja tam myślę, że będę musiał się kłaść na tym Okęciu… 🙂

  3. dla kogo średniakiem dla tego średniakiem. Mnichu, najpierw zdobądż taką wiedze jak Góral, potem spróbuj tyle osiągnąć wprowadzając ją w życie, a na końcu zacznij oceniać. Wydaje mi się, że marne masz na to wszystko szanse. a, i myślę również, że ty nawet na symulatorze w f1 pewnie byś daleko nie zajechał.

    a za Górala trzymam mocne kciuki! Powodzenia na WSOPIE!

    Na szczeście są tacy, którzy szczerze w Ciebie wierzą.

  4. ale sie uśmiałem najlepszy polski pokerzysta cieszy się z wygranej 10k z babciami na symulatorze f1 omg lol kongsgaard wymiata bo do wszystkiego trzeba mieć talent a nie wystarczy tylko wysokie mniemanie o sobie panie góral spójrz prawdzie w oczy zawsze bedziesz średniakiem ,ale za to z jakim ego 🙂

  5. Góral lepszej motywacji mieć nie możesz. Błagam Cię zalicz jakiś FT abym mógł zobaczyć jak spacerujesz sobie po Jacku na jego pięknym czerwonym dywaniku. Masz teraz value added tournaments:).

  6. A czemu ma nie dojść wystarczy trochę szczęścia czyli czynnika niezbędnego do wygranej i ja tez dojdę do FT 🙂 Powodzenia 🙂

  7. Jak Góral dojdzie do final table w którymkolwiek ze swoich występów na WSOPie to na Okęciu rozłożę przed nim czerwony dywan, sam się na nim położę i Góral będzie mógł przejść nawet po mnie!! Obiecuję!! Czego i Góralowi i sobie serdecznie życzę!! Oby mógł po mnie przejść kilka razy w tą i z powrotem!! 🙂

  8. Karta nie świnia i kiedyś musiała się odwrócić. Daj znać kiedy wracasz zrobimy Wielkie Powitanie na lotnisku.

    Jacku Danielskie po raz pierwszy się z Tobą nie zgodzę…to nie sen, to świat równoległy i Góral tą prawdę poznał pierwszy. Proszę Cię kłaniaj się nisko Mistrzowi.

  9. Bardzo dziekuje Hajjer! Bylo ciezko, pare razy na allinie z gorsza reka, ale rivery byly dla mnie szczesliwe i udalo sie! Najlepszy byl one outer w srodkowej fazie przeciwko Barracowi Obamie, potem duzy opor stawial Majkel Dzekson, a Heads Up z Patrickiem Antoniusem to juz byl majstersztyk. Blef z 72o wprawil go w tilta a potem moje 46 scracowalo mu AA i bylo po robocie :). Dedykuje ten sukces wszystkim wspierajacym i trzymajacym kciuki graczom! 🙂

  10. Swoimi gratulacjami z okazji Final Table na WSOP nie chciałbym zapeszyć ale chciałbym być pierwszym, który złoży Ci je złoży.

    Traktuj ten krótki tekst jako dowód mojej wielkiej radości z osiągniętego sukcesu. Wiedziałem już rok temu, że to musi nastąpić.

    Moja zazdrość jest zdrowa… dodam, że też chciałbym być na Twoim miejscu.

    ps. Myślami jestem z Tobą.

  11. Potwierdzam! Sam wczoraj widziałem jak w mieszkaniu Górala działają siły nadprzyrodzone!! Stojąca na stoliku zamknięta butelka niczym nie niepokojona nagle… samoistnie odłączyła się od swego denka, a cała ciekła zawartość wylała się na stolik i dywan!! Nikt nawet nie stał w pobliżu tego stolika!! Ja bym wezwał egzorcystę… 🙂

  12. Ty to masz w ogóle pecha ze szkłem 🙂 Albo Ci się szklanki same przewracają, albo butelki same pękają.

  13. Ha, z ta szklanka byla niezla akcja. Siedzial na lewo Norweg, przez przypadkem odruchowo napilem sie jego burna, bo myslalem (podswiadomie) ze to woda z grenadina jaka zwykle pije (taki sam kolor). Zaczalem go przepraszac, i mowic, ze nie wiem jak to sie stalo i bylo duzo smiechu. Powiedzialem ze mu zamowie drugie a to wypije sam. Dalej zaklopotany tlumaczylem, ze bylo to calkiem odruchowo, tak mu tlumaczylem i machalem rekami ze w koncu przewrocilem ta szklanke i wylalem cala zawartosc w tym czesc na niego :). Wtedy dopiero bylo smiechu :).Na kierownicy na szczescie mi sie rece nie trzesa bo mam sie czego trzymac 🙂

  14. Góral, nie musisz wybierać pomiędzy meczem a Kubicą. Robert jedzie o 19 (skończy około 21), a nasze Orły grają o 20.45 – da się obejrzeć jedno i drugie 🙂

  15. ja nie wiem jak mogłeś to wygrać, przecież ręcę Ci się tak trzęsły że szklankę rozlałeś przy stoliku;-))

  16. bardzo ladnie napisane a ta wygrana w tej formule to 10k pln? jesli tak to niezle jak na taką niewinną darmową zabawe

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.