Premier League 7 – koniec eliminacji, walczą o ostatnie miejsce

Rozegrane zostało wszystkie sześć turniejów eliminacyjnych Party Poker Premier League.

W czwartym turnieju Premier League 7, przy stole spotkali się dobrzy znajomi Antonio Esfandiari i Phil Laak. Obecność tej dwójki gwarantuje ciekawe wydarzenia, a panowie w pewnym momencie postanowili pobawić się side bety i zakładali się o m.in. to ile pompek w ciągu minuty zrobi Brian Rast.

Z turnieju odpadł najpierw Scott Seiver, a później Dan Cates. Vanessa Selbst nie poradziła sobie o wiele lepiej, a przed finałową trójką wyeliminowano Mizziego i Duhamela. Punkty za trzecie miejsce otrzymał Esfandiari. W heads-upie zagrali Dan Colman i Phil Laak. Zwyciężył ten pierwszy, który tym samym wskoczył na fotel lidera.

W piątym turnieju oprócz trójki przyjaciół czyli Rasta, Laaka i Esfandiariego, przy stole zasiedli również Colman, Shak, Cates, Koon i Gross.

Pierwsza akcja jaką raportowano to side bet, w którym Jungleman wygrał 30 tysięcy dolarów zakładając się z Antonio Esfandiarim. Dan Cates miał wytrzymać na zewnątrz 20 minut stojąc w mrozie (-17c!) bez koszulki, co zresztą mu się udało.

Przy stole punktów nie zgarnął Dan Shak, a tylko jeden mógł dopisać sobie Antonio Esfandiari. Gdy odpadł Dan Colman, ponad 50% żetonów na stole miał Brian Rast. Pokerzysta ostatecznie poradził sobie z Jeffem Grossem w heads-upie, za co mógł dopisać do konta cenne 14 punktów, aby w ostatnim turnieju walczyć o miejsce na stole finałowym.

Po tym evencie było już właściwie wiadomo, że Colman i Gross wejdą do finału, chociaż ten drugi mógł jeszcze zdobyć dodatkowe punkty w ostatnim turnieju. O swoją szansę walczył Rast, który z kolei wyprzedzał Duhamela i Esfandiariego, także walczących o baraże. Tylko świetny wynik Seivera, Selbst lub Shaka dawał im jeszcze szansę na baraże.

Pierwsza odpadła Vanessa Selbst, która nie mogła być na pewno zadowolona z występu w tegorocznej Premier League. Jeden punkt zdobył Jeff Gross, co oznaczało, że na stole finałowym będzie liderem.

W finałowej trójce znaleźli się Seiver, Rast oraz Duhamel. Pokerowy mistrz WSOP Main Event odpadł na 3. miejscu, ale zagwarantował sobie grę w barażach. Seiver i Rast zamieniali się prowadzeniem w heads-upie kilka razy, ale w końcu triumfował Seiver, który dzięki temu zagra dzisiaj w barażu.

Tak wyglądała sytuacja po 6 turniejach:

W barażach zagrali więc Jason Koon z Danielem Catesem, a dzisiaj zmierzą się Scott Seiver oraz Jonathan Duhamel.

Koon w pierwszym z pojedynków objął prowadzenie i po 22 rozdaniach mógł dopisać sobie pierwsze zwycięstwo. Drugie starcie było jeszcze krótsze, bo po kilkunastu rozdaniach Cates postanowił odpowiedzieć all-inem na podbicie rywala. Koon sprawdził z asem-siedem i pokonał parę piątek rywala, gdyż na stół spadł asy. Tym samym Jason Koon dołączył do finalistów.

Zdjęcia: Blog Party Poker