Zgodnie z naszymi oczekiwaniami najnowsze notowanie rankingu Global Poker Index-300 przynosi nam bardzo miłą informację. Dima Urbanowicz zanotował duży awans i po raz pierwszy w historii mamy Polaka w czołowej dziesiątce rankingu.
Ranking Global Poker Index-300 obejmuje wyniki turniejowe z ostatnich trzech lat i jest uważany za najlepszy, najbardziej wiarygodny i najbardziej prestiżowy ranking tego typu.
W najnowszym notowaniu bez zmian pozostała pierwsze czwórka. Liderem jest więc nadal Steve O'Dwyer, na drugim miejscu mamy Byrona Kavermana, a na trzecim Jasona Merciera. Tuż za podium znajduje się Nick Petrangelo.
Dwie pozycje stracił Anthony Zinno, który spadł na siódme miejsce, skorzystali na tym Dominik Nitsche oraz Bryn Kenney, którzy zyskali po jednej pozycji.
Tydzień temu Dima Urbanowicz notowany był na wysokim 18 miejscu. Wygrana w Main Evencie EPT Dublin pozwoliła naszemu zawodnikowi na skok aż o 10 pozycji i obecnie Dima zajmuje ósme miejsce w zestawieniu GPI-300. Jest to wyjątkowa sytuacja, bowiem w historii rankingu Global Poker Index jeszcze nie mieliśmy Polaka na tak wysokiej pozycji. Teraz czekamy na atak Urbanowicza na miejsca w TOP3.
Miejsce w TOP10 stracił natomiast Mustapha Kanit, który zanotował spadek o dwie pozycje i aktualnie zajmuje 11 miejsce.
Organizatorzy rankingu Global Poker Index nadal nie opublikowali zestawienia GPI Player of the Year.
TOP10 Global Poker Index 300
Miejsce | Imię i nazwisko | Punkty |
1 | Steve O'Dwyer | 4340.45 |
2 | Byron Kaverman | 4218.48 |
3 | Jason Mercier | 4131.90 |
4 | Nick Petrangelo | 4084.95 |
5 | Dominik Nitsche | 3890.53 |
6 | Bryn Kenney | 3887.88 |
7 | Anthony Zinno | 3818.15 |
8 | Dima Urbanowicz | 3805.67 |
9 | Fedor Holz | 3804.44 |
10 | Stephen Chidwick | 3720.81 |
Taki on polak jak jak warsaw tajczyk bo siedział tam pół roku…
Białorusin grający pod polską flagą – tak powinniście go opisywać, podobnie jak Jeff Sarwer to Kanadyjczyk mieszkający w polsce.
Sam przyznał szczerze przy szklaneczce whisky, że jak shipnie WSOP-a to bransoletka nie będzie dla polski tylko białorusi.
Kolejny dureń co nie odróżnia narodowości od obywatstwa. Sorry ale inaczej juz nie potrafię o tym napisać. Ciekaw jestem co mówili twoi nauczyciele gdy Chopina nazywales Francuzem a Mickiewicza Litwinem -no ta bene oboje mają inny związek z polskościa. Co do tematu newsa trzeba zauważyć, że Dima wyniki na najwyższym poziomie osiąga od chyba roku a indeks dotyczy 3 ostatnich lat.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.