PokerStars.com EPT San Remo 2009 – Dzień 3

Autor
Kartka
-
32

Nieszczególnie zaskoczeni zachmurzonym niebem mamy nadzieję, że zaskoczy nas za to  pozytywny występ ostatniego już pozostającego na polu walki Polaka – Górala. Marcin ma oto do pokonania jeszcze 123 przeciwników w razie, gdyby chciał się znaleźć się na samym szczycie, gdyby natomiast wolał zadowolić się dotarciem do miejsc płatnych, wystarczy jeszcze raptem 12 eliminacji. W drodze do Sanremo jest już jego żona Karolina oraz komentatorzy dla EPT live Pawcio i Marek Kaleta, Góral nie może zatem zawieść pokładanych w nim nadziei oraz takiego komitetu wsparcia!

Level 16-ty z blindami 2k/4k 400 Marcin rozpocznie ze stackiem wynoszącym 64,5k. W porównaniu ze średnim przekraczającym już 90k nie jest to może przesadnie zachwycający punkt wyjścia, pamiętamy jednakże jeszcze z Londynu, jak to gra na short stacku wychodzi Marcinowi świetnie, dlatego z pewnością nic tu jeszcze nie jest przesądzone.

Pierwsza piątkę otwiera tradycyjnie już Dragan Galic, natomiast znani i lubiani radzą sobie co najmniej…różnie. Z wielkim zaciekawieniem śledzić będę na pewno poczynania turniejowe Samiego Kelopuro (alias ?Lars Luzak?) – czy internetowy cashowy pros ze stajni Ziigmunda i Antoniusa poradzi sobie równie imponująco w turnieju live?

1. Dragan Galic Chorwacja 552,900

2. Constant Rijkenberg Holandia 393,100

3. Giuseppe Argento Włochy 365,500

4. Maurilio Mergiotti Włochy 284,100

5.Robert Flink Szwecja 280,000

Tristan Clemencon Francja 167,000

Michael Tureniec Szwecja 165,900

Sami Kelopuro Finlandia 130,600

Arnaud Mattern Francja 103,700

Marcin Horecki Polska 64,500

Juan Maceiras Hiszpania 53,700

Tom Mcevoy USA 51,500

Alexander Kravchenko Rosja 49,200

Bill Chen USA 44,800

Joao Barbosa Portugalia 31,400

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 15:00

Marcin HoreckiPo niespełna 40 minutach bubble pękł, a ponieważ jesteśmy w kraju, gdzie sportowe emocje zawsze przeżywane są dziko i intensywnie, z kilkudziesięciu gardeł dobył się zupełnie oczekiwany w tym przypadku skowyt radości.

Góralowi udało się póki co ukraść blindy, rozsiadł się więc wygodnie przed stackiem wartym 70k i czeka na dobrą okazję do podwojenia się. Z pewnością nie spieszy mu się tak bardzo, jak ma to miejsce w przypadku siedzącego przy tym samym stole Joao Barbosa – bubble udało się przetrwać mając raptem…16k.

Aktualnie najniższą wypłatą gwarantowaną jest 5,800, która podniesie się dopiero od 104 miejsca. Zaczynamy odliczanie, ile uda się zarobić Marcinowi!

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 15:25

Joao BarbosaLevel 16-ty przechodzi właśnie do historii, natomiast zmienić historię ma szansę obecnie jeszcze 100 zawodników. Stack średni podniósł się do 117,8k, nasz reprezentant jednakże póki co ze swoimi 70k zupełnie się nie denerwuje i poważnym głosem deklaruje, że gra o 1,5 miliona euro. A co! Jak na razie ma już gwarantowane 6,900…

Z innych wieści z placu boju: z turniejem właśnie pożegnał się sympatyczny Joao Barbosa ? w sumie przesadnie się dziwić nie można, jeśli ma się taki stack jak na zdjęciu.

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 16:05

Juan MaceirasChip race w czasie przerwy pozbawił graczy czarnych żetonów o o wartości 100 oraz zmusił do walki przy blindach 2,5k/5k ante 500. Takiej presji nie wytrzymał w efekcie Juan Maceiras (na zdjęciu), który zdecydował się na otwarcie za wszystko (czyli w przybliżeniu za 50k) i pomimo rozlicznych outów przy swoim KT versus 99 oponenta na boardzie J 5 Q 7, nie udało mu się utrzymać w grze…

Presji tymczasem wciąż wydaje się nie odczuwać Góral, który spokojnie utrzymuje poziom 70k dzięki okazjonalnym kradzieżom blindów. W czasie konsumpcji hot-doga pokusił się na przykład o podbicie do 12k, Włoch na dużym blindzie wyprosił odsłonięcie kart w razie foldu swojego T8o (Góral pokazał 53o), po czym Marcin postanowił wytłumaczyć mi na stronie, iż zastosował trick ?na jedzenie?, czyli ?przeciwnicy pomyślą, że z kiepską ręką nie będę sobie zawracać głowy podbijaniem, a zamiast tego skupię na jedzeniu?. No dobrze, tylko po co na koniec ulegać prośbie o pokazanie ręki…?

Liczba graczy: 93 (czyli witajcie w przedziale 8000 euro!)

Średni stack: 126,6k

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 16:45

Alexander KravchenkoW pokerze często nie trzeba nawet prosić o szczęście: wystarczy po prostu nie mieć w kluczowym momencie pecha! Niestety pech nie omieszkał nawiedzić Marcina, który po uprzednim odbudowaniu się do niemal 105k, decyduje się na odważny squeeze za wszystko z dużego blinda i przegrywa…

Akcja wygląda następująco: gracz na późnej pozycji podbija do 14k, button wyrównuje i choć pierwotny agresor dosyć szybko się wycofuje, starszy Włoch (chyba nawet zresztą ten sam, który wczoraj wyeliminował Trotyla) po bardzo długim namyśle w końcu wstaje i ogłasza ?call!?.

W takiej sytuacji Marcin wzrusza lekko ramionami i odsłania Ah Qh z miną ?pewnie jesteś lepszy?, mina ta jednak szybko mu się zmienia na widok Ad Jd u oponenta. Teraz lepsza ręka musi się tylko utrzymać! Polak ze skupieniem wpatruje się w karty wspólne, które ma zaraz wyłożyć krupier, ja w myślach powtarzam  formułkę ?bez bad beatów!? i chociaż cały stół wstrzymuje na chwilę oddech, niestety już w pierwszej kolejności spada na flop Js… Kolejne dwa niskie kiery dają oczywiście spore szanse (a konkretnie 47%) na wygraną dla Górala, los jednak nie okazuje się być w tym przypadku łaskawy i pierwszy raz tak wyraźnie poirytowany Marcin żegna się z turniejem na 73 miejscu, za co otrzymuje 10,300 euro. A mógł mieć już 230k żetonów!

Na zdjęciu kolega z teamu Górala – Alexander Kravchenko. Też już obserwuje turniej spoza barierek.

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 17:55

Constant W turnieju głównym na prowadzenie wysunął się…młodziutki Holender Constant Rijkenberg, który swoim obłędnym stackiem w wysokości 1,25 mln nie daje przeciwnikom żyć. Tuż po piętach goni mu niegdysiejszy chip lider Chorwat Dragan Galic z 1,1 mln, reszta natomiast próbuje jedynie jak najdłużej przetrwać przy średnim stacku wynoszącym 214k… 23 eliminacje do realizacji i wreszcie będziemy mogli uznać ten dzień za skończony! Jednym słowem zaczyna się prawdziwy wyścig szczurów o przejście do dnia następnego ? choćby na short stacku.

W turnieju pobocznym tymczasem znalazłam Żelika, Krawca oraz Jacka. Trzeba przyznać, że organizatorzy w tym przypadku postarali się bardziej chyba nawet niż przy właściwym EPT: wpisowe wynosi 2,200 euro, do stołów zasiadło 480 graczy, blindy wzrastają co godzinę przy jednakowej w porównaniu do Main Event strukturze, a w dodatku każdy na start otrzymał aż 20k! Nic tylko grać…

Krawiec ? 21k

Żelik ? 18k

Jacek – 30k

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 18:55

W turnieju głównym liczba graczy spadła do 36-tki i akcja nagle stanęła – nie dziwota! Gracze na tym etapie zaczynają dostrzegać już realność dotarcia do stołu finałowego, nagrody robią się coraz wyższe, siłą rzeczy zatem przy stołach powiało grozą oraz zapachem poważnych pieniędzy.

Z pewnością na wygraną ostrzą sobie zęby aktualni i niezmienni chip liderzy ? Constant oraz Dragan ? sporo wciąż brakuje natomiast Larsowi Luzakowi, który powoli szykuje się do tego ostatecznego ruchu… Czy znowu ma nas czekać stół finałowy złożony z samych no name'ów?

W turnieju pobocznym tymczasem akcja leniwie toczy się na trzecim poziomie. Gwar, ciasnota oraz duchota – oto uroki dnia codziennego każdego pokerzysty biorącego udział w dużych turniejach, więc wcale panom przesadnie nie zazdrościmy… Ostatecznie tablica pokazała 515 uczestników, odpadło ich dopiero 25, Polakom szykują się zatem długie godziny gry. No cóż poker to prawdziwie wymagająca kondycyjnie gra!

Jacek ? 27k

Żelik ? 21k

Krawiec – 19k

EPT Sanremo PokerStars.com – dzień 3 – godzina 19:15

No i któż by przypuszczał! Nieoczekiwanie znalazł się na sali osobnik, który ostał się z 20k, nastąpiła zatem szybka all-inowa akcja zakończona porażką i możemy wreszcie uznać dzień trzeci za oficjalnie skończony! Od jutra rusza relacja live, w której pojawi się polski komentarz w wykonaniu Pawcia oraz Marka Kalety ? nie wypada tego przegapić!

Poprzedni artykułUSOP Łódź – VIP Race – wyniki po 2 tygodniach
Następny artykułWorld Poker Tour Championship – dziś dzień 3

32 KOMENTARZE

  1. Włączyłem wyższy level i dodam, że trudno mi sobie wyobrazic aby włoch miał Ev+ w dłuższej perspektywie. Tym bardziej mnie ciekawi jak to skwituje Góral w swoim blogu.

  2. Ciekaw jestem co macie do powiedzenia o squeez Gorala. Bet za 105k z reka AQs. Jest to zaprzeczenie strategii small ball ktorej Goral holduje. Nie mowie ze to jest zle zagranie! Mnie sie nawet podoba :).

  3. ad Zapolek

    Trudno Ci nie przyznać racji.Bet i call na poznej,squeez z BB. Włoch mógł wiele sobie pomyśleć. Jeżeli opisane 3 bety Gorala z marginalna ręką były przez niego widziane,to faktycznie call widaję się logiczny,ale czy mimo to nie nazbyt ryzykowny ? Wszak ta ręka tylko z KJ AT ma jaką odczuwalną przewagę.

  4. Pneumokok , ich level myslenia jest na pewno spory wyzszy, koles wie ze Goral jest dobrym graczem, Goral widzi w pocie bardzo duzo zetonow, moze squeezowac tego pote z niekoniecznie dobra reka, ja osobiscie bardzo czesto w takich spotach wsuwam AI nawet z bardzo przecietnymi kartami bo na dluzsza mete moze byc to EV+, wiec ziom z AJ niekoniecznie musial postawic Gorala na dobra reke , przynajmniej ja tak to widze

  5. O tym,że sprawdzać podbicie z AJ w podobnej sytuacji to duży błąd już pisałem. Ciekaw jestem co też Góral napisze w blogu o tym zagraniu i o innych.

  7. No proszę boczny w San Remo porównywalny do głównego w Warszawie. Monika a podałabyś jakie są blindy teraz i ilu graczy pozostało.

  12. Osobiscie to bym lał i patrzył jak puchnie po takich callach.Szczerze na co on liczyl z AJ????

  17. pros o czym Ty piszesz? glpoty totalne, robi Goral platne miejsce a Ty marudzisz. Masz jakis wiekszy sukces? Trol :/

  18. grał jak nigdy… odpadł jak zwykle 🙁 gg takie mialem przeczucie po tym jak zagral 53 (cos go nosiło).

  20. JD

    prawie najlepsza, lepsza jest w kolorze:), dobrze że pokazał, następnym razem bedzie lepsza ręka to moze i żetony jakieś wpadną

  23. Jak to po co pokazał 53? No tego pytania nie rozumiem! Pochwalił się, że dostał najlepsza rękę startową w texasa!! 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.