Świetne informacje docierają do nas z Panamy – Dima Urbanowicz sięgnął właśnie po turniejowe zwycięstwo w side evencie, wygrywając 61.460$! Za nami jest też pierwszy dzień High Rollera.
Do tej pory festiwal PokerStars Championship Panama nie był zbyt udany dla Dimy Urbanowicza. Co prawda zanotował dwa miejsca płatne w mniejszych turniejach, lecz w Main Evencie nie zdołał awansować nawet do dnia drugiego. Być może wpływ na to miała też choroba Polaka, który w turniejach grał w ochronnej masce.
Teraz mamy jednak bardzo dobre informacje, jeśli chodzi o występ naszego pokerzysty! Dima zdecydował się na start w side evencie No Limit Holdem 6-max, w którym wpisowe wynosiło 2.200$. Event ten był dwudniowy – rozpoczął się w czwartek, a zwycięzcę poznaliśmy w piątek w nocy.
I tym zwycięzcą okazał się właśnie polski pokerzysta! Za triumf w turnieju zgarnął 61.460$ oraz oczywiście mistrzowską statuetkę. W heads-upie nasz gracz okazał się lepszy od Stevena van Zadelhoffa, na stole finałowym znalazł się też między innymi Sergi Reixach, a w kasie turniej kończyli Sam Greenwood, Jake Cody czy Marc-Andre Ladoceur.
Kolejnego turniejowego sukcesu Dimie oczywiście serdecznie gratulujemy i czekamy na kolejne – do końca festiwalu w Panamie zostały jeszcze dwa dni i kto wie, być może będziemy świętować jeszcze jakieś zwycięstwo Polaka!
Oto końcowe wyniki turnieju No Limit Holdem za 2.200$:
1. Dima Urbanowicz 61.460$
2. Steven van Zadelhoff 45.660$
3. Jose Latorre 33.880$
4. Sergi Reixach 25.140$
5. Helio Bandeira Neves Neto 18.660$
6. Ricardo Tavares 13.840$
7. Paul Hoefer 10.280$
8. Pavlo Kolinkovskyi 7.620$
9. Alexander Haber 7.620$
Wczoraj rozpoczął się też trzydniowy High Roller z wpisowym w wysokości 10.300$. Frekwencja co prawda na początku nie zachwycała – na początku turnieju mieliśmy jedynie 14 graczy, lecz ostatecznie w dniu pierwszym uiszczono 101 wpisowych. Każdy z graczy na start otrzymał 50.000 żetonów. Późna rejestracja możliwa jest jeszcze do rozpoczęcia dnia drugiego.
Awans wywalczyło wczoraj 43 pokerzystów. W tym gronie nie znaleźli się choćby Adrian Mateos, Erik Seidel, Davidi Kitai, Jason Koon i Dario Sammartino. W turnieju wciąż jest jednak wiele znanych nazwisk.
Najwięcej żetonów zgromadził Kanadyjczyk Sam Greenwood, który rozpocznie dzień drugi ze stackiem w wysokości 316.300 żetonów. Ponadto w pierwszej dziesiątce są Felipe Ramos i Mark Radoja, a szanse na końcowy triumf wciąż mają między innymi Stephen Chidwick, Bryn Kenney, Justin Bonomo, Anthony Zinno, Steve O'Dwyer i David Peters.
Oto czołówka High Rollera po dniu pierwszym:
1. Sam Greenwood 316.300
2. Pedro Idrovo 308.200
3. Aleks Dimitrov 287.700
4. Patrick Serda 243.600
5. Felipe Ramos 231.400
6. Marcelo Filartiga Villalba 176.400
7. Mark Radoja 172.000
8. Andrew Chen 158.300
9. Michael Rocco 151.400
10. Leo Fernandez 148.600
