Do zakończenia roku 2018 pozostały zaledwie trzy tygodnie, a na kształt pokerowych rankingów wpłynąć może już w zasadzie tylko trwający w Pradze. Jak prezentują się poszczególne zestawienia na ostatniej prostej przed wyłonieniem tegorocznych triumfatorów?
Ogólny ranking Global Poker Index od długiego czasu należy do Alexa Foxena. Amerykanin na chwilę obecną dysponuje ponad 300 punktami przewagi nad drugim Davidem Petersem i 490 punktów nad Stephenem Chidwickiem. W porównaniu do ostatniego podsumowania, które ukazało się na naszej stronie, największym zaskoczeniem będzie spory zjazd Justina Bonomo – pokerzysta ten spadł z drugiej lokaty na miejsce szóste.
Walka o tytuł Gracza Roku 2018 rozegra się między Foxenem, Petersem, Bonomo i Chidwickiem. Z tego grona praski festiwal najlepiej wspomina zapewne drugi w klasyfikacji David Peters, który dwa lata temu zajął tam trzecie miejsce w Main Evencie, a przed rokiem udało mu się scashować cztery turnieje, wliczając w to zwycięstwo w evencie turbo, za które zgarnął niespełna 60.000$.
Do tego, że ranking Carplayera wygląda nieco inaczej niż dwa wcześniejsze zestawienia, zdążyliście się już przyzwyczaić. W zestawieniu przygotowywanym przez popularny magazyn przewodzi Jake Schindler, który wyprzedza Stephena Chidwika i Justina Bonomo. Co ciekawe, z tej trójki najmniejszą kwotę wygranych w tym roku posiada przy swoim nazwisku właśnie lider rankingu.
Schindler do tej pory zameldował się na 29 stołach finałowych i zaliczył pięć punktowanych tytułów. Dla porównania trzeci Bonomo wygrał 10 turniejów na 23 występy na stołach finałowych.
Lotem błyskawicy przenosimy się na polskie podwórko, gdzie po zwycięstwo w rankingu GPI dzielnie kroczy Dominik Pańka. W porównaniu do naszego poprzedniego podsumowania, miejscami zamienili się Dima Urbanowicz i Kacper Pyzara – obecnie dzieli ich zaledwie 25 punktów.
Z tych samych nazwisk składa się TOP3 wyścigu o tytuł polskiego Player of the Year. Tu prowadzi Pańka przed Pyzarą i Urbanowiczem. Nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby każdy z tych zawodników zdobył w Pradze kilka „oczek” i przypieczętował tym samym zakończenie turniejowego roku.
Liderka kobiecego rankingu POY w zasadzie czeka już tylko na oficjalne potwierdzenie tego, czego mogliśmy spodziewać się od dawna. Kristen Bicknell, bo o niej mowa, zdeklasowała rywalki i drugi raz z rzędu zostanie Pokerzystką Roku. Nie oznacza to jednak, że może spocząć na laurach – w Pradze zapewne chętnie pokusiłaby się o poprawę lokaty w ogólnym zestawieniu, w którym zajmuje obecnie 25. miejsce.
Na kolejne podsumowanie pokerowych rankingów zapraszamy Was już w nowym roku – wtedy to pochylimy się nad sylwetkami zwycięzców poszczególnych zestawień i przybliżymy ich dokonania z 2018 roku.