
W bardzo ciekawym cyklu artykułów w magazynie Poker Player pokerzyści odnoszący regularne sukcesy dzielą się swoimi uwagami na temat pokera oraz życia zawodowego pokerzysty. Do tej pory prezentowaliśmy opinie Isaaca Haxtona oraz Dusty'ego "Leatherassa" Schmidta. Dzisiaj czas na Brytyjczyka – Karla Mahrenholza.
Karl Mahrenholz może nie być znany szerszej pokerowej publiczności, jest on jednak regularnym uczestnikiem turniejów w Wielkiej Brytanii od 2006 roku, a przede wszystkim jest znakomitym graczem cash w Pot Limit Omaha. W turniejach live wygrał ponad $750,000, a jego największe sukcesy to wygrana w turnieju GUKPT w Cardiff w 2009, 2 miejsce na GUKPT Bolton w 2007 oraz 15 miejsce w Main Evencie WSOP Europe w 2007 i 13 miejsce na WSOP Europe w 5,000 GBP Omaha PL w 2009. Mahrenholz dobrze radzi sobie zarówno w grach live jak i cash game, z tego też powodu jego rady dotyczące pokera są bardzo cenne, w dużym stopniu odnoszą się bowiem do zachowania odpowiedniego balansu pomiędzy tymi dwoma "odmianami" pokera. Zapoznajmy się więc z tym co Karl Mahrenholz ma do powiedzenia:
O turniejach live
Graczom zaczynającym przygodę z turniejami live Karl poleca granie mniejszych turniejów, najlepiej do tego celu nadają się side eventy przy okazji większych pokerowych festiwali. Nie można też zapominać o satelitach, które pozwalają na zagranie w turniejach większych niż pozwala nam bankroll. Wiele osób wkupuje się bezpośrednio do turniejów za 500, czy 1,000 funtów, a żeby w móc spokojnie i komfortowo grać w takich eventach trzeba mieć według Karla bankroll wynoszący około 100,000 funtów.
Karl uważa również, że należy się wystrzegać teorii, że każdy nasz wyjazd na turniej live musi wyjść przynajmniej na zero. Takie podejście prowadzi do tego, że po szybkim odpadnięciu z Main Eventu siadamy od razu do gry cash, bo przecież musimy zarobić na to, żeby wyjazd się zwrócił. To z pewnością nie jest najlepszy sposób na wygrywania, grając w ten sposób możemy być zmęczeni, na tilcie, możemy siadać do gry, która jest trudna, tylko dlatego, że musimy odrobić straty wynikające z wyjazdu. Jeśli szybko odpadniemy z turnieju głównego lepiej po prostu skrócić wyjazd, wrócić wcześniej do domu i powrócić do gry online, czy tego czym zajmujemy się na co dzień.
Zarabianie na życie tylko z grania turniejów live jest bardzo, bardzo trudne zaznacza Mahrenholz. Być może uda nam się tak żyć przez rok czy dwa, jednak to co powinno być naszym stałym i regularnym źródłem zarobku to gry cash. Turnieje powinniśmy traktować jako szansę na duże pieniądze, ale nie jako źródło regularnego dochodu.
o Zarabianie online
Karl Mahrenholz online gra tylko cash, a live tylko turnieje. Jak pisze granie cash na żywo jest zbyt wolne i zbyt nudne. Gra live na żywo to często stoły 10-osobowe co powoduje, że selekcja rąk jest mocno ograniczona, kolejnym problemem jest utrudniona selekcja stołów. Często nie można znaleźć dobrej gry i na siłę siada się na trudnym stole. W internecie wygląda to zupełnie inaczej, wybór gier jest znacznie szerszy, zawsze można znaleźć dobre stoły, które nam odpowiadają, można grać również kilka stołów i dzięki temu granie cash online jest znacznie ciekawsze.
Dodatkowym elementem przemawiających za zarobkowym graniem cash online jest rakeback, który nawet dla zawodowych graczy jest istotnym elementem. Przy zawarciu dobrej umowy z pokerroomem można powiększyć swoje zyski nawet o 50%, w grze live tego typu bonus jest w zasadzie niemożliwy.
Na koniec rozważań o grze online Karl zaznacza jednak, że nigdy nie chciałby on grać tylko online lub tylko live. Dobrze mieć możliwość złamania codziennej rutyny i udania się na turniej live, aby potem z nowymi siłami powrócić do codziennych zmagań online.
o Pokerowej wszechstronności
"Uważam, że ludzie powinni grać wszystkie odmiany pokera: turnieje MTT, turnieje Sit&Go oraz cash. To przeciwdziała wypaleniu się" pisze Mahrenholz. Jeśli grać będziesz tylko jedną formę pokera, szybko przestaniesz to lubić, gra stanie się mechaniczna i zacznie szybko męczyć.
Dodatkowo za graniem we wszystkie formy pokera przemawia to, że z każdej można wziąć coś co pomoże nam w innej jego odmianie, dzieje się tak nawet wtedy jeśli tego nie zauważamy. Na swoim przykładzie Karl podaje, że grając bardzo dużo PL Omaha znajduje on elementy, które wzbogacają jego grę w No Limit Holdem, zarówno turniejową jak i cashową. Im więcej odmian i form pokera gramy tym lepszym stajemy się w każdej z nich, ale przede wszystkim stajemy się wtedy lepszymi pokerzystami.
o Grze cashowej w Omaha
"Zwariowałem na jej punkcie" przyznaje się Mahrenholz. Ta gra bardzo pasuje do jego stylu, a dodatkowo uważa, że bardzo łatwo przychodzi mu odczytywanie rąk przeciwników. Jak sam przyznaje nigdy nie miał świetnych wyników online w Holdema, jednak wiedział, że powinien grać cash games więc postanowił spróbować czegoś nowego i rozpoczął przygodę z Omaha Pot Limit. Ogólny poziom gry jest na pewno niższy niż w Holdemie, jednak Mahrenholz przewiduje, że za kilka lat poziom graczy Omaha będzie tak wysoki jaki teraz prezentują zawodnicy Holdema.
W grze PL Omaha wariancja jest znacznie większa, można wpaść na 50 buy-inowy downswing grając w 100% poprawnego pokera. Przechodząc z Holdema na Omahę można mieć problem, aby poradzić sobie z tak dużą wariancją i po wpadnięciu na duży downswing można stracić pewność siebie i uznać, że po prostu w tą odmianę pokera gramy słabo. Aby do tego nie doszło, należy zbierać dane o swojej grze i szczególnie po tych złych sesjach spokojnie je analizować. Warto przy tym nie tyle skupiać się na tym, czy dana przegrana to efekt błędu, czy pecha, ale patrzeć czy można było w jakikolwiek sposób zagrać rękę inaczej, być może lepiej.
O turniejach Omaha
"Wiele osób twierdzi, że Omaha niezbyt dobrze nadaje się na grę turniejową, bo zbyt dużo rozdań ma charakter coin flipów. Nie zgadzam się z tym, bardzo lubię grać turnieje w Omaha Pot Limit" zaznacza Mahrenholz. Trzeba tylko umieć się dostosować, odejść od Holdemowej strategii dużych pul. Grając turnieje w Omaha PL powinniśmy starać się grać po flopie i nie tworzyć wielkich pul przed flopem. Jeśli we wczesnej fazie asy, czy inne wysokie pary będziemy grać bardzo agresywnie przed flopem to dobrzy przeciwnicy będę nas stawiać przed bardzo trudnymi decyzjami w grze po flopie. Warto grać spokojnie i dopiero w późniejszej fazie turnieju, kiedy będziemy mogli zaangażować pre flop około 30% stacka grać wysokie pary agresywnie. W ten spósób zostawiając sobie tylko jeden bet w wysokości puli nie będziemy mieli trudnej decyzji po wyłożeniu flopa.
Na koniec Karl Mahrenholz dzieli się pięcioma radami dotyczącymi tego jak grać w turniejach mając niewielką ilość żetonów:
- Nie możemy skrócić się zbyt mocno – Mając około 20 big blindów nie pozwólmy wyblindować się do 10 BB. Wybierajmy dobrych przeciwników do ataku, jeśli takiego zlokalizujemy to mając 20 BB mamy jeszcze bardzo duże folding equity.
- Ręka, z którą gramy all in jest znacznie mniej istotna niż przeciwnik w stosunku, do którego wykonujemy to zagranie. Jeśli jest ktoś kto zawsze otwiera podbiciem z cut-offa to w sytuacji około 20 BB nie warto nawet patrzeć w karty tylko trzeba zagrać all in.
- Jeśli spadniemy do 10 BB przeciwnicy będą wiedzieli, że za wszystko będziemy grać z dużą ilością rąk i będą nas chętnie sprawdzać nawet ze średniej jakości kartami. Jeśli doszliśmy do takiego poziomu, a ante nie jest jeszcze zbyt wysokie to spróbujmy wyczekać chociaż kilka rąk i postarajmy się zagrać all ina ze stosunkowo silną ręką.
- Zwracajmy uwagę na nasz wizerunek. Nigdy nie mówmy "Dobra, albo podwajam się, albo idę do domu". Starajmy się sprzedać historię, że bardzo zależy nam na przetrwaniu i wcale nie zamierzamy allinować się ze słabymi kartami. To pozwoli nam uzyskać większy kredyt zaufania.
- Jeśli wiemy, że podbijający przeciwnik będzie musiał nas sprawdzić pamiętajmy, że nasza ręka musimy być lepsza niż zakres rąk z jakimi rywal podbija.
Na podstawie: "Player Notes – Karl Mahrenholz" – Poker Player
NO offence, ale artykul ma mniej wiecej taka sama wartosc merytoryczna jak artykul o tresci “Co robić, żeby być dobrym neurochirurgiem” 😉
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.