Równo dziewięć lat temu ówczesny redaktor naczelny Pokertexas, Paweł „Pawcio” Majewski, napisał list do posłów w sprawie pokera. Wówczas gra nie była jeszcze sprowadzona do podziemia przez mającą dopiero nadejść aferę hazardową, ale reakcja rządzących doskonale pokazała, jak będzie wyglądała przyszłość pokera w naszym kraju.
W 2008 roku poker uznany był co prawda za hazard, lecz turnieje z powodzeniem organizowane były w wielu kasynach, w Polsce gościły największe pokerowe festiwale (w tym European Poker Tour, który w Warszawie odbywał się czterokrotnie), społeczność pokerzystów rosła w siłę, a grą interesowały się kolejne nowe osoby, marzące o wielkich pieniądzach. Było jednak jasne, że prędzej czy później poker musi zostać w jakiś sposób uregulowany. Z tego powodu Paweł „Pawcio” Majewski napisał specjalnego maila do posłów. Brzmiał on następująco:
Szanowny Panie Pośle / Pani Posłanko
Jestem młodą osobą zafascynowaną nową dynamicznie rozwijającą się dyscypliną sportu, jaką jest turniejowy Texas Holdem. Jednocześnie jestem właścicielem i redaktorem naczelnym serwisu poświęconego Texas Holdem www.pokertexas.pl. Texas Holdem to odmiana pokera, w której liczą się umiejętności, zdolności analityczne, matematyczne i psychologiczna siła. Na całym świecie rozgrywane są turnieje Texas Holdem, które gromadzą na starcie setki, a czasami tysiące entuzjastów tej gry. Również w Polsce ta gra zdobywa coraz więcej fanów, szczególnie wśród młodych, wykształconych ludzi. Niestety sytuacja prawna, w której turnieje Texas Holdem uznaje się za grę hazardową powoduje, że wiele osób posiada ograniczony dostęp do uczestniczenia w tego typu rozgrywkach. W Rosji powstała pierwsza Federacja Pokera Sportowego, sądy w kilku krajach Unii Europejskiej uznały już Texas Holdem za grę umiejętności, wyłączając z ustaw dotyczących hazardu. Zwracam się do Pana/Pani z pytaniem jaka jest Pana/Pani opinia w tej sprawie i czy polscy parlamentarzyści zamierzają zrobić coś w tej sprawie, która żywo interesuje coraz większą część polskiego społeczeństwa.
W związku z ograniczeniami, jakie fani Texas Holdem napotykają w Polsce, wielu z nich grywa turnieje organizowane online, tutaj również sytuacja prawna jest niejasna. Czy w związku z dynamicznym rozwojem tej gry i wielkim zainteresowaniem towarzyszącym rozgrywkom Texas Holdem w internecie planują Państwo wprowadzenie regulacji prawnych, które pozwolą cieszyć się tą grą wielu młodym Polakom?
Pragnę zwrócić uwagę, że kandydatka na przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Pani Hilary Clinton, w odpowiedzi dla dziennika „The Las Vegas Sun” zapowiedziała, że będzie wspierać pozycję przemysłu pokerowego, stara się przybliżać sobie tajniki gry w pokera, żeby móc w uczciwy sposób przeforsować ustawę legalizującą, dysponując silnymi argumentami. Do regularnej gry w Texas Holdem przyznaje się również kolejny kandydat na prezydenta USA Barack Obama oraz wiele gwiazd sportu i kina (Andy Roddick, Boris Becker, Ben Affleck, Jennifer Tilly). Także nasze polskie gwiazdy coraz częściej mówią o swoim zainteresowaniu tą grą (Agnieszka Rylik, Michał Wiśniewski, Robert Kubica).
W związku z powyższymi faktami proszę Pana/Panią o zajęcie stanowiska w powyższej sprawie i odpowiedź czy coraz większa grupa Polaków interesująca się Texas Holdem może liczyć na jaśniejszą przyszłość dla swojej pasji?
Z poważaniem,
Paweł Majewski
W komentarzach pod informacją o liście dość szybko pojawiły się głosy, że nie ma co liczyć na odpowiedź ze strony posłów. Pawcio był pozytywnie nastawiony, ale szybko zweryfikowała to rzeczywistość. Jedyną osobą, która odpowiedziała na maila, była Alicja Dąbrowska – posłanka Platformy Obywatelskiej, która zapowiadała złożenie interpelacji do Ministerstwa Finansów. Na tym cały temat się skończył, a dwa lata później poker został zepchnięty do podziemia.
Przez lata reakcje kolejnych posłów były zresztą bardzo podobne. Oczywiście, były take wyjątki, choćby w postaci walczącego o legalizację Artura Górczyńskiego, ale większość rządzących nie zwracała i nie zwraca najmniejszej uwagi na pokera. List Pawcia sprzed dziewięciu lat, a także dalszy rozwój wydarzeń doskonale pokazują, że raczej nie ma co liczyć na zmiany…
Czy mógłby mi ktoś szerzej objaśnić na czym polegają ograniczenia w Polsce w związku z grą online?
Aktualnie mieszkam w Stanach i tutaj nie ma możliwości gry na PokerStars. Jakich ograniczeń po powrocie do Polski mogę się spodziewać? Pozdrawiam.
Do lipca zadnych, zobaczymy jak po wejsciu nowych przepisow wezma sie do blokowania stron i jak do tego podejda same pokerroomy bo np redbet sie wycofal…
Barack Obama razem z Hilary Clinton wsparli pokera w USA mniej wiecej tak jak Tusk i Kaczynski wsparli u nas :)))
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.