Pokerowa kartka z kalendarza – Isildur song, czyli piosenka o Blomie w rytmie Beyonce (8 kwietnia)

0

Dawniej postać Isildura, czyli Viktora Bloma, wzbudzała ogromne emocje. Siedem lat temu nie znaliśmy jeszcze tożsamości tego gracza, choć wiele było oczywiście domysłów. Isildur doczekał się wówczas piosenki na swój temat, w którym opowiedziano całą jego historię!

W 2010 roku Viktor „Isildur1” Blom regularnie rywalizował z najlepszymi pokerzystami na świecie, a swingi w kolejnych jego sesjach sięgały milionów dolarów. Oficjalnie nikt nie wiedział jeszcze, kto kryje się pod tym nickiem, choć pokerowa społeczność była przekonana, że to właśnie Blom – jego tożsamość została ujawniona dopiero w styczniu 2011, kiedy Szwed podpisał kontrakt z PokerStars.

Grając na dawnym Full Tilt Poker był jeszcze względnie anonimowy, choć jego postać elektryzowała oczywiście cały pokerowy świat. Jego pojedynki z Philem Iveyem czy Tomem Dwanem na stałe przeszły do historii, nic więc dziwnego, że Isildur doczekał się nawet własnej piosenki.

Słowa do utworu ułożyli Fredrik Thomson i Sohello Shah. Panowie bardzo zgrabnie, w cztery minuty, opowiedzieli historię pokerowej kariery Isildura. Całość została podłożona pod muzykę ze słynnego utworu Beyonce „If I were a boy”. Nawet jeśli nie znacie tego tytułu, z pewnością skojarzycie go po wysłuchaniu piosenki.

Piosenka opowiada między innymi o graniu heads-upów za cały bankroll na najwyższych stawkach, grze przez 15 godzin z rzędu, sporach z Brianem Hastingsem, pojedynkach z Phillem Iveyem i ogromnych porażkach w Pot Limit Omahę. Cały tekst utworu możecie znaleźć TUTAJ.

Teraz zapraszamy już natomiast do przypomnienia sobie hitu sprzed lat. Dobrej zabawy!

Poprzedni artykułWSOPC Rozvadov – dwóch Polaków w pierwszej trójce Main Eventu!
Następny artykułDaniel Negreanu zabiera głos w sprawie zmian na PokerStars