Sześć lat temu Grzegorz Gosk odniósł największy sukces w pokerowej karierze, jeśli chodzi o turnieje na żywo. Polak triumfował w Main Evencie Estrellas Poker Tour Ibiza i zgarnął 92.100€. Był to dopiero jego szósty turniej live!
We wrześniu 2011 roku na Ibizie rozgrywany był przystanek drugiego sezonu Estrellas Poker Tour. Wpisowe do Main Eventu wynosiło wówczas równy 1.000€, a na jego opłacenie zdecydowało się 426 pokerzystów. Wśród nich była również liczna grupa Polaków, z których zdecydowanie najlepiej radził sobie Grzegorz Gosk.
Polak rozpoczynał finałową rozgrywkę w środku stawki – miał piąty stack na ośmiu graczy. Już w drugiej ręce finałowego dnia pożegnaliśmy Alvaro Marino, który rozpoczynał decydującą rozgrywkę na shorcie. Siódme miejsce zajął Javier Tazon, którego A 9 nie sprostało J T Jeffa Zsolta Sorosa.
Szóste miejsce zajął Raul Paez, a wyeliminował go nasz pokerzysta. Polak zagrał 3-beta po podbiciu Martineza, na co Paez, będący na dużym blindzie, zagrał all-in. Gosk sprawdził i pokazał A J , a Paez miał K K . Polak potrzebował więc dużej pomocy, ale na riverze pojawił się upragniony as. Dzięki temu Gosk awansował na pozycję chipleadera.
Na piątym miejscu uplasował się Manuel Martinez, a oczko wyżej – Jeff Zsolt Soros. Zaledwie kilka minut później wiadomo było, że Gosk przystąpi do finałowej walki o wygraną w turnieju. Alvaro Santamaria zagrał shove, gdy big blindzie siedział Carlos Simon Martinez. Ten drugi natychmiast sprawdził i pokazał A Q . Martinez miał tylko J 4 , ale na stole pojawiły się 6 5 2 4 5, przez co Santamaria musiał pożegnać się z turniejem.
Przed rozpoczęciem heads-upa Gosk dysponował stackiem w wysokości 2.375.000 żetonów. Jego oponent miał wówczas 3.895.000 żetonów. Taka sytuacja utrzymała się zaledwie przez trzy rozdania. Gdy gracze wrócili do gry po przerwie, Santamaria przebił do 110.000, a po przebiciu Grzegorza do 250.000 zagrał 4-bet all-in. Gosk szybko sprawdził, pokazując parę waletów. Santamaria miał A K i stół nie przyniósł mu pomocy.
Hiszpan, mający za sobą prawie całą publiczność, nie zamierzał się poddawać. Mając A Q złapał kolor na riverze i podwoił się, ale żetonami cieszył się bardzo krótko. 20 minut później Gosk miał sporą przewagę i znów szczęśliwa okazała się para waletów.
Niedługo później Polak mógł świętować sukces. Santamaria podbił z buttona do 130.000, na co Gosk odpowiedział wejściem za wszystko. Nasz pokerzysta został sprawdzony i pokazał A Q, zaś Santamaria miał A 4 . Na stole pojawiły się 2 7 K 2 Q i to Grzegorz Gosk został zwycięzcą Estrellas Poker Tour Ibiza. Za zwycięstwo otrzymał 92.100€. Oto, co powiedział po zwycięstwie:
– To najwspanialszy moment w moim życiu. To mój szósty turniej live i największa wygrana.
Wynik z Ibizy do dziś jest najlepszym rezultatem Goska, jeśli chodzi o turnieje na żywo. W tym roku był on jednak bliski pobicia tego wyniku – za trzecie miejsce w PartyPoker Million Germany zgarnął 80.000€. Ogółem w turniejach na żywo wygrał do tej pory ponad 340.000$.
