Dziś w pokerowej kartce z kalendarza znów cofamy się o sześć lat i przenosimy do San Remo. Adrian Piasecki zajął wówczas siódme miejsce w Main Evencie EPT. Zgarnął wtedy 96.000€.
Wczoraj w pokerowej kartce z kalendarza wspominaliśmy drugie miejsce Michała Półchłopka w jednym z side eventów na EPT San Remo. Nasz pokerzysta zgarnął wówczas 115.000€, ale jeszcze większe pieniądze mogły trafić w ręce Adriana Piaseckiego. To właśnie on znalazł się bowiem na stole finałowym w Main Evencie.
W turnieju głównym z wpisowym w wysokości 5.300€ zagrało wówczas 797 pokerzystów, dzięki czemu w puli nagród znalazło się ponad 3.865.000€. Adrian Piasecki od początku radził sobie całkiem nieźle – przedostatni dzień rywalizacji rozpoczynał mniej więcej w połowie stawki (w grze były wtedy 24 osoby).
Walka o stół finałowy była zacięta, lecz Polak szybko zgromadził sporo żetonów. Nasz pokerzysta odpowiedzialny był za dwie eliminacje – najpierw jego szóstki okazały się lepsze od A8 jednego z Włochów, później z królami wyrzucił z turnieju innego reprezentanta gospodarzy. Dzięki temu Piasecki znalazł się na stole finałowym. Decydującą rozgrywkę nasz pokerzysta zaczynał z piątym stackiem.
W finale na pierwszą eliminację musieliśmy czekać ponad trzy godziny – ósme miejsce zajął ostatecznie Ismael Bojang. Piaseckiemu gra niezbyt się układała, choć w pewnym momencie miał sporo szczęścia. Polak mógł odpaść z turnieju, kiedy z siódemkami wpadł pod damy Jasona Lavallee, lecz na boardzie pojawił się strit i obaj pokerzyści podzielili się pulą.
Niestety, to nie uchroniło naszego pokerzysty przed odpadnięciem. Katem Polaka okazał się Ludovic Lacay, którego AK było zdecydowanym faworytem w starciu z A9. Lepsza ręka się utrzymała, a Adrian Piasecki zajął ostatecznie siódme miejsce w Main Evencie EPT San Remo. Polak otrzymał wówczas 96.000€, co było jego największą wygraną, jeśli chodzi o turnieje na żywo.
W całej karierze Piasecki w turniejach na żywo wygrał ponad 169.000$. Po 2014 roku przez długi czas nie pojawiał się na turniejach na żywo, ale w ostatnich miesiącach wystąpił w kilku festiwalach Poker Fever, a w marcu był nawet ósmy w Main Evencie. Na EPT przed sześcioma laty wygrał natomiast wspominany Ludovic Lacay, który po dealu w heads-upie zgarnął 744.910€.