Jaki będzie poker za następne 35 lat?
Witam po wakacjach.
Jak już kiedyś pisałem,
jestem zaskoczony nieprzewidywalnością przyszłości.
Gdy 35 lat temu raz w tygodniu grywaliśmy z kumplami przy piwie,
rozdając i wymieniając papierowe karty,
nikt z nas nawet nie przeczuwał pojawienia się internetu.
Dziś gram codziennie nie dotykając tekturowych kart.
Przesuwam myszką, klikam i już.
Na ekranie monitora widzę wynik swoich decyzji.
Nie wierzę, że za 35 lat nadal tak będzie się grać.
Ale nie umiem też przewidzieć jak to się rozwinie.
Na pewno nadal będzie się podejmować decyzje.
Ale w jakiej formie będą one przekazywane
i jak przetwarzane?
I jakie by te zmiany nie były,
nie ma przed nimi ucieczki.
Kiedy wchodziły na rynek karty kredytowe,
obiecałem sobie,
że nie ulegnę numeryzacji,
nie będę numerem w bazie danych,
nie będę zapamiętywał żadnych kodów.
Dziś mam w teczce kilkanaście różnych
plastikowych kart i, o zgrozo, kody do wszystkich pamiętam.
Żeby się trochę pocieszyć,
tłumaczę sobie, że to ćwiczy moją starą,
podniszczoną pamięć.
Pozdrawiam
PS
Teraz zdałem sobie sprawę,
że za 35 lat będę miał 85 lat.
Jakimż jestem optymistą,
jeśli przejmuję się tak odległą przyszłością!
Fajny text
You are right. Thank you. Maybe it was 30 years ago. I’m sorry.
„Gdy 35 lat temu raz w tygodniu grywaliśmy z kumplami przy piwie,
rozdając i wymieniając papierowe karty, ” […]
Policzyłam pracowicie i cóz mogę napisać.. fajnie spędzałeś czas w podstawówce..
[Dla młodszych czytaczy: tak, były takie czasy, kiedy nie było gimnazjum;-) ]
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.