Po kilkutygodniowej ciszy w polskich mediach ponownie pojawił się temat pokera. Co ważne ponownie poker przedstawiony jest obiektywnie, czyli w pozytywnym świetle.
Już na samym początku autor artykułu zatytułowanego „Twarz pokera” pisze:
„Słychać nerwowe przerzucanie żetonów, bo to one leżą na stole, a nie złote zęby czy kluczyki od Astona Martina, jak w filmach.
Stereotypowy pokerzysta to w Polsce wciąż gangster, zgrywający znaczone talie kart w dymie cygar, oszukujący przeciwników, potrafiący stracić cały majątek w jednym rozdaniu. Obraz pokera jest u nas bardzo wykrzywiony, co potwierdziła ustawa z 2010 r., całkowicia delegalizująca pokera w Polsce.”
W dalszej części mamy wypowiedź zawodowego pokerzysty „Rado”, który twierdzi m.in.: „Polskie społeczeństwo chyba jeszcze nie dorosło do poziomu cywilizacji zachodnich i szybko zmieniającego się świata, ery internetu”.
Potem autor przedstawia największe sukcesy polskich graczy w ostatnich latach, a także kreśli sylwetkę członka Team PokerStars Pro Marcina Horeckiego, o którym pisze „Marcin Horecki jest opanowany. Stroni od alkoholu i nie korzysta z usług masażystek podczas turniejów. Unika problemów pozapokerowych, które mogłyby zaburzyć jego spokój. Nie ma talizmanów, amuletów i maskotek na stole. Wierzy tylko w statystykę.”
W drugiej części możemy przeczytać o tym dlaczego Rado mógłby w Las Vegas siedzieć cały czas, autor artykułu przytacza także krótką historię boomu pokera online, a więc oczywiście historię Chrisa Moneymakera.
m
Ad. 1. Obowiązywała wówczas Ustawa z dnia 29 lipca 1992 r. o grach losowych i zakładach wzajemnych. Jej art. 53 zmieniał Art. 119. ustawy karnej skarbowej, gdzie był taki oto przepis: Kto uczestniczy w grach losowych i zakładach wzajemnych urządzanych bez wymaganego zezwolenia, podlega karze grzywny do 50.000.000 złotych. 50 milionów grzywny nazywasz „brakiem sankcji prawnych”?
Ad. 2. Sam patrz wyżej.
Ad. 3. Gra nie była bez podatku tylko podatek był niższej stawki. Poza tym opodatkowanie jakiejś działalności to nie jest jej DELEGALIZACJA, a co najwyżej uczynienie nieopłacalną.
I drugi obiektywny cytat: „Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym nie można grać w pokera nawet w kasynach”.
Zapraszam pana z Onetu w poniedziałki i środy do Mariotta albo do Hiltona przez cały tydzień z wyjątkiem soboty, to sobie zobaczy „nielegalne gry”.
Tak sa pelne i grywalem nawet, ale
w Hiltonie 3 stoly maks 🙂 vs przed ustawa 6-7 stolow turniejowych + 2 keszowe:) a jak Unibety i PPT to ze 20 stolow bylo
Hyatt juz nie pamietam ale chyba 8 turniejowych i 2-3 keszowe plus EPT to trzy razy wiecej stolow
Waszym zdaniem fragment: „ustawa z 2010 r., całkowicia delegalizująca pokera w Polsce” jest obiektywny?
Kilka faktów dla mniej zorientowanych:
1. Gra online była tak samo nielegalna pod rządami starej ustawy jak i jest pod rządami nowej.
2. Gra live w różnych pubach, klubach itp. tak samo – była i jest nielegalna.
3. Gra w kasynie – tu utrzymano turnieje i zniesiono gry cash.
Tak więc jedyne co zmieniła ustawa o grach hazardowych (uchwalona zresztą w 2009 a nie 2010 r.) to skasowanie keszówek kasynowych.
Pozostałe elementy albo były nielegalne już wcześniej (online, gra w różnych barach itp.) albo są legalne nadal (turnieje w kasynach).
To tyle a propos „obiektywizmu” Onetu.
Co Ty tutaj opowiadasz za glupoty:
ad.1 tak byla zakazana ale nie bylo zadnych sankcji prawnych za zlamanie zakazu, a przelewy pokerroom-konto bankowe niezagrozone.
ad.2 patrz wyzej.
ad3. Podatek 25% i całkowite zniesienie keszowek.vs. gra bez podatku i kesze jakie chcesz(na jakie Cie stac)
No kurwa rzeczywiscie nic sie nie zmienilo…
Co ty kuba bredziesz
ad1. nie bylo sankcji bo nie bylo nalotu, moglbyc w kazdej chwili bo hazard w pubach byl w 100% nielegalny identycznie jak jest teraz, konta bankowe identycznie byly zagrozone (kasa z nielegalnych zrodel/hazardu poza granicami)
ad2. patrz wyzej
ad3. tu sie zgadzamy i tylko to sie zmienilo takze nie troluj jak onet/wolny pokerstars
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.