Na dobre rozpoczęcie tygodnia przedstawiam znaleziony niedawno w sieci filmik pokazujący, że poker, nawet na wysokich stawkach to też dobra zabawa, a pokerzyści potrafią się świetnie bawić.
Na początek śpiewający Gavin Smith, później sporo śmiechu m.in. dzięki żartowi Esfandiariego i minie Negreau, a potem mający "wiele outów" Jamie Gold i na koniec Doyle Brunson w roli Phila Hellmutha.
Zapraszam na 10 minut z pokerem na wesoło:
heuahueahuea 😀
Najlepsza jest mina Daniela jak mu Esfandiari fikcyjnym all inem postraszył xD
pawcio oddawaj 10 minut zycia!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.