Wyspy Brytyjskie są pokerowym rajem zarówno dla pokerowych operatorów jak i graczy, można tam bowiem legalnie działać, a nie trzeba płacić podatków.
Od pewnego czasu pojawiają się jednak informacja, że w Anglii już wkrótce stan ten ulegnie zmianie i operatorzy zostaną opodatkowani. Kilka dni temu podobne plany ogłosił również Irlandia, która opublikowała propozycję nowelizacji ustawy dotyczącej gier online.
Według tej propozycji operatorzy chcący legalnie działać musieliby wykupić licencje i płacić podatki. Po niezbyt udanym wprowadzeniu systemu licencyjno-podatkowego w Hiszpanii można by sądzić, że nie jest to zbyt dobra wiadomość. Jednak najwyraźniej Irlandczycy nie zamierzają powielać błędów innych krajów i proponują dość rozsądne opłaty.
Nabycie licencji miałoby wiązać się z opłatą około €5,000, a podatek wynosiłby 15% od przychodu brutto. Jak możemy przeczytać na stronie WolnyPoker.org są to stawki akceptowalne przez operatorów i nie powinny mieć negatywnego wpływu na wysokość rake'u i interes graczy. Wygląda więc na to, że Irlandczycy planują opodatkować pokera online w racjonalny sposób i nie zamierzają utrudniać działalności operatorom, ani robić nic przeciwko graczom.
Na podstawie: „Irlandia opodatkuje pokera?” – www.wolnypoker.org
rozumiem, że ten 15% podatek od przychodów brutto to dla operatorów? a jest jakiś dla graczy? mogą legalnie „pracować” i żyć z pokera?
mogą do kwoty bodajże 14kEuro, – to kwota wolna od podatku, powyzej tej kwoty rozliczaja sie jak kazdy pracujacy, 19% od przychodu.
tzn. powinien, ale kto stwierdzi ze dochod rocznie wyszedl ci 20k nie 14k?
Jeśli ten system zostanie wprowadzony i się sprawdzi to może da do myślenia naszym władzom. Jednocześnie polscy gracze nie byliby królikami doświadczalnymi.
edit : Nic nie da do myślenia naszym władzom, bo nasze władze nie myślą 😉
od kiedy nasz władze myślą ??
wyglada rozsadnie i w sumie nie zapowiada sie na żadną zmianę dla graczy, so ok 🙂
też tak chcemy!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.