Przed kilkoma minutami zakończył się poranny dzień 1D turbo, można więc już śmiało powiedzieć, że eliminacje mamy za sobą. W tej sytuacji zapraszam gorąco na relację z dnia finałowego Poker Fever Cup!
Witam wszystkich Czytelników Pokertexas z deszczowego i chłodnego Ołomuńca, kłania się Rafał „Jack Daniels” Gładysz, padam do nóżek! Już we wczorajszej relacji podawałem Wam wyniki dnia 1B, ale jestem zobligowany do podania Wam również liczb z dnia 1C. Tu mamy – o dziwo – sporo równych wyników, bez zdecydowanego lidera wśród stacków. Najlepiej z naszych poradził sobie Piotr Trębacz (na zdjęciu), który zakończył dzień z przyjemnym wynikiem 321.000 żetonów.
Wyniki dnia 1C
| Miejsce | Gracz | Stack |
| 1 | Šlosarčík Jakub | 399.000 |
| 2 | Borýsek Jan | 388.000 |
| 3 | Hanusek Filip | 344.500 |
| 4 | Sung Jung | 335.500 |
| 5 | Trębacz Piotr | 321.000 |
| 6 | Mareček Pavel | 318.500 |
| 7 | Kornijenko Alexander | 312.500 |
| 8 | Vařeka Patr | 296.500 |
| 9 | Tomášek Ladislav | 290.500 |
| 10 | Mazurek Łukasz | 244.500 |
| 11 | Růžička Milan | 235.000 |
| 12 | Frafaj Václav | 232.000 |
| 13 | Studený Marek | 230.000 |
| 14 | Said Masi | 173.500 |
| 15 | Reško Alex | 163.000 |
| 16 | Franěk Filip | 159.500 |
| 17 | Bartczak Wojciech | 148.000 |
| 18 | Grela Tomasz | 134.500 |
| 19 | Struzik Bartosz | 126.500 |
| 20 | Szyszka Paweł | 101.000 |
| 21 | Vinčar Pavel | 99.000 |
| 22 | Gajda Szymon | 86.500 |
| 23 | Gozdur Jan | 83.500 |
| 24 | Jastrzębski Michał | 52.000 |
Mogę już również poinformować, że w dniu 1D turbo zagrało 60 graczy, a po re-entry biegano do kasy 27 razy. Awansowało do finału około 24 pokerzystów (nie mam niestety jeszcze wyników). Daje nam to w sumie 505 wpisowych do turnieju i po raz kolejny przekroczenie puli gwarantowanej podczas Poker Fever Cup! W finale zagra około 80-82 graczy.
Finał startuje o 16:00, a jeśli ktoś ma ochotę pograć jeszcze dzisiaj w Ołomuńcu, to o godz. 18:00 rozpocznie się fajny side event Poker Fever Cup Deepstack Turbo – wpisowe 1.000 koron, 20-minutowe blindy, 20.000 żetonów na start. Zapraszam!
Jeśli nie śledziliście do tej pory wydarzeń w Go4Games, to zapraszam do poprzednich relacji:
Dzień 1A – TUTAJ
Dzień 1B i 1C – TUTAJ
Relacja startuje od 16:00, bądźcie z nami! Zapraszam gorąco!
Poker Fever Cup finał – godz. 16:20
Zaczął się finałowy dzień Poker Fever Cup! Do stołów usiadło ostatecznie 78 pokerzystów, którzy powalczą o 54 miejsca płatne w turnieju. Fazę bubble osiągniemy więc zapewne dość szybko, bo potrzebujemy tylko 24 eliminacji. A już kilka pierwszych za nami!
Niestety, jednym z graczy, którzy już dzisiaj nie powalczą o zwycięstwo jest Eric de Solo, który awansował do dnia finałowego dzisiaj rano z dnia 1D. Po podbiciu gracza z UTG i dwóch sprawdzeniach nasz zawodnik znalazł u siebie na small blindzie AK, a że posiadał około 15BB, to naturalną decyzją był all in. Pierwotny agresor sie wycofał, za to jeden z Czechów, którzy sprawdzali podbicie również zagrał za wszystko… z parą czwórek! To genialne zagranie zostało nagrodzone tym, że Eric nic nie trafił i para się utrzymała.
W jednym rozdaniu spotkało się trzech Polaków. Mający tylko 30k Pietras (na zdjęciu) wsunął się z QT, zdecydowany chipleader Rafold zagrał separacyjnego all ina z AJ, a na to wszystko do gry włączył się Laguna ze swoją parą waletów. As na boardzie wysłał Pietrasa i Lagunę na turniejowy wieczny odpoczynek.
Rozpędza się finalista poprzedniego Poker Fever Cup – Korsten Vi La. Awansował dopiero z dnia 1D, ale tam zdobył stack w wysokości 350k, a już teraz przed sobą ma pół miliona!
W grze zostaje nam więc 69 graczy, średni stack to obecnie 219k, a gramy na levelu 3k/6k/1k. W kolejnym poście podam Wam też wypłaty w turnieju.
Poker Fever Cup finał – godz. 16:40
Nie ma już z nami Artura. Swoje ostatnie 11BB zainwestował w all ina z KQs, dostał dwa call od graczy z JJ i 77 na ręku i miał szansę na potrojenie. Szanse te wzrosły wraz z damą na flopie, ale tuż za nią pojawiła się również siódemka i Artur już ma wolne popołudnie w Ołomuńcu.
Obiecałem Wam wypłaty w turnieju, oto one:
- 228.100
- 158.900
- 113.300
- 80.500
- 61.100
- 45.600
- 34.400
- 23.300
- 17.800
Najmniejsza wypłata w turnieju to 4.500 koron za miejsca 46-54.
A ja lecę między stoły, żeby złapać kilka zdjęć polskich graczy, zanim mi wszystkich wywalą z gry!
Poker Fever Cup finał – godz. 17:05
Jesteśmy właśnie na bubble'u!! W grze jest 55 graczy, a jeden z nich odejdzie z niczym od stołu! Przed chwilą odpadł z gry Zbyszek (na zdjęciu), który co prawda zdołał się odbudować z 30k, ale mając niecałe 100k zagrał all in z „meldunkiem”, czyli KQs i nadział się na AQ. Board pomocy nie przyniósł i Zbyszek poleciał na 56 miejscu.
Zaraz będziemy w kasie! Oho, właśnie poleciały dwa all iny!
Poker Fever Cup finał – godz. 17:10
Szybko poszło! Najpierw na jednym stole odpadł short, za chwilę w tym samym momencie odpadł drugi w ciekawym rozdaniu – miał walety i musiał wygrać z AK, spadł flop QTx i na river pojawił się… walet dający graczowi z AK strita! Obaj odpadający zawodnicy byli z Czech, więc nasi nie byli tym razem zamieszani w całą akcję i wszyscy są już „w piniondzach”!
Gramy poziom 5k/10k/1,5k, w grze jest 53 zawodników, średni stack wynosi w tej chwili prawie 286k.
Dobrze sobie radzą nasi liderzy – Rafold (na zdjęciu) ma około 750k, a Tomson zbliża się do 600k.
Poker Fever Cup finał – godz. 17:30
Posypała się ekipa olsztyńska! Kazi nie zdołał awansować do dnia finałowego, a przed chwilą pożegnaliśmy Zielonego (na zdjęciu) i Rataja, którzy siedzieli przy jednym stole.
Pierwszy odpadł Zielony, który ostatnie 80k wsunął z KQs i nadział się natychmiast na asy u oponenta. Rataj (na zdjęciu) wchodził dziś do gry po dniu 1D turbo, gdzie nazbierał 108k w stacku. Najpierw trochę oddał, potem się podwoił na wojnie blindów KQs kontra Q5 (złapał kolor) i gdy miał już 150k nadeszło rozdanie, po którym mógł na dobre wrócić do gry. Jego AQ dominowało AT przeciwnika i wydawało się, że Rataj wskoczy na 300k. Nic z tego! Jedna dyszka na flopie, druga na riverze i nie było czego zbierać!
Mamy pierwszą przerwę w dniu finałowym. Schodzi na nią 46 zawodników.
Poker Fever Cup finał – godz. 17:55
Nie miał dziś za wiele szczęścia Pan Sajmon. Zbudował fajny stack w wysokości około 300k i przegrał potężne rozdanie – sprawdził all ina jednego z czeskich słabych graczy ze swoim QT na flopie Txx. Rywal miał tylko Q9 i sprawa wydawał się jasna, bo możliwości zbyt wiele oponent nie miał. Aż tu nagle… Tun to król, a na riverze spadł walet i runner runner strit pozbawił Polaka ogromnej puli. Za chwilę jego K9s nie pokonało pary dwójek, choć Polak złapał draw do koloru na flopie.
Na karuzelę wsiadł Korsten Vi La (na zdjęciu). Najpierw przegrał w jakimś porąbanym spocie duża część stacka, ale przed chwilą podwoił się w starciu damy kontra walety przeciwnika i wrócił na 400k w stacku. Można znowu oddychać spokojnie!
Gramy na blindach 6k/12k/2k, w grze jest jeszcze 44 graczy. Minimalna wypłata to w tej chwili 5.600 koron. Średni stack wynosi obecnie 344k.
Poker Fever Cup finał – godz. 18:15
Eliminacje idą dzisiaj dość sprawnie. Z 78 graczy na stracie dnia zostało nam już tylko 39 osób, czyli połowa. Przed chwilą kolejnym wywalonym z gry graczem był Pah1410 (na zdjęciu).
Po otwarciu od jednego z graczy i sprawdzeniu od drugiego, nasz zawodnik postanowił zagrać squeeze z A8s, ale nadział się niestety na AK i QQ i przeciwników. Na flopie pojawiły się AKx z flush drawem dla Polaka, ale niestety kolejna karta do koloru się nie pojawiła i mamy jednego polskiego pokerzystę mniej.
Poker Fever Cup finał – godz. 18:30
Kilka stacków zebranych na sali:
- Rafold 700k
- Steppen Wolf 620k
- Trębacz 200k
- Korsten Vi La 600k
- Kris 290k
- Gio 140k
- Spider 620k
- Tomson 290k
- Bartek G. 173k
Nie widzę już nigdzie Paladyna (na zdjęciu), więc musiał polecieć z gry. Zaginął też Zakroplony, który jeszcze niedawno walczył przy stole, więc pewnie również został wyeliminowany.
O zwycięstwo walczy wciąż 37 pokerzystów, średni stack to 409k. Blindy wzrosły do wysokości 8k/16k/2k.
Poker Fever Cup finał – godz. 18:55
Podwojenie zaliczył przed chwilą Trębacz. Jego damy okazały się zdecydowanie lepsze od AJ przeciwnika i nasz zawodnik przekroczył 400k w stacku.
Niestety, inną drogą podążył Gio (na zdjęciu). Bardzo skrócony poświecił swoje 7BB na zagranie za wszystko z 87s. Dostał call od Q9 i nie dostał pomocy od krupiera.
Na blindach 10k/20k/3k gra obecnie 33 pokerzystów. Każdy ma już zagwarantowane 6.700 koron wypłaty. Średni stack to teraz 459k.
Rozpoczął się też side event, w którym już na starcie mamy ponad 30 zawodników w grze.
Poker Fever Cup finał – godz. 19:10
Znalazłem już chyba wszystkich Polaków, którzy zostali nam w turnieju. Według moich obliczeń jest ich obecnie dwunastu w stawce 32 zawodników. Nie jest za dobrze, ale za to kilka naszych chłopaków dysponuje bardzo dobrymi stackami.
Było jednego więcej, ale dosłownie przed sekundami poleciał nam z gry Jarek Waliczek. Jego AQ nie zdołało pokonać dziewiątek przeciwnika.
Stacki Polaków:
- Kris 180k
- Korsten Vi La 700k
- Trębacz 670k
- BMazurkas 130k
- Mazi 760k
- Tomson 540k
- Spider 520k
- Rafold 800k
- Bartek G. 280k
- Marcin 400k (przed chwilą zaliczył triple up KJ vs AT vs TT po królu na flopie)
- Zibik 570k
- Steppen Wolf 600k
Średni stack wynosi teraz 473k. Zaczyna się 30-minutowa przerwa.
Z ostatniej chwili – zostało jednak jedenastu! Odpadł właśnie Kris (na zdjęciu), który zagrał all in z parą ósemek i oczywiście wbił się od razu pod asy jednego z Czesiów.
Poker Fever Cup finał – godz. 20:10
Przerwa obiadowa zakończona, gracze wzięli się więc ostro do roboty! Nasi liderzy przed finałem nadal są w doskonałej formie, bo Rafold ma już około miliona w stacku, a Tomson osiągnął już 1,1 mln!
Podwoił się przed chwilą Marcin (na zdjęciu) kosztem Zibika. All iny poszły na flopie KT3, Marcin dysponował AK, a drugi z Polaków miał tylko KJ. Na riverze spadł jeszcze as, który przypieczętował double up Marcina do ponad 700k! Zibikowi zostało już tylko niecałe 200k.
Spora pulę oddał Korsten Vi La, bo jego AJ przegrało z KQ (spadł do 400k). Siedzący z nim przy stole BMazurkas (na zdjęciu) poleciał właśnie z turnieju na 28. miejscu – jego AQ wpadło pod króle rywala, który złapał jeszcze seta na boardzie. W grze jest jeszcze jego brat Mazi (i to z niezłym stackiem), więc szanse na rodzinny sukces są wciąż duże.
Mamy w grze ostatnie trzy stoły, zostało 27 graczy. Kończy się poziom 12k/24k/4k, średni stack to 561k.
Poker Fever Cup finał – godz. 20:30
Akcja jest dynamiczna – można by tak było powiedzieć, ale to i tak nie odda sytuacji w turnieju! Żetony krążą między graczami w takim tempie, że nie nadążam zapisywać rozdań!
Rafold miał przed chwilą milion, a teraz… Najpierw oddał ponad 200k w starciu AQ przeciwko A7 Czecha, gdy siódemka pojawiła się już na flopie i trzeba było płacić.
Skrócony Zibik podwoił się najpierw w starciu A5 kontra K9 przeciwnika i miał już około 350k. W tym momencie dostał asy, a Rafold akurat został obdarzony przez krupiera dziesiątkami i starcie było nieuniknione. Kolejna przegrana i Rafoldowi z miliona zostało 9BB! Zibik wrócił z kolei na 760k.
I w końcu stało się! Nasz niedawny lider zagrał all in z trójkami, dostał call od przeciwnika z A8, as pojawił się na turnie i dramat w trzech aktach zakończył się eliminacją! Rafold out!
Za to Mazi wskoczył nam już na ponad 1,1 mln w stacku. Cieniuje lekko Spider, który ma 265k (niecałe 10BB). Podobnie jest zresztą u Bartka. Trębacz trzyma przed sobą 560k. Zostało 25 zawodników.
Poker Fever Cup finał – godz. 20:55
Galopujemy w kierunku stołu finałowego! Zostało w grze 23 graczy! Niestety, kolejny Polak za burtą!
Spider zaliczył spektakularny powrót z zaświatów. Najpierw podwoił się w starciu AQ kontra A8. Potem trochę ukradł, trochę powsuwał i nagle ma już 750k.
Trębacz znalazł u siebie króle w idealnym momencie. Akurat jeden z Czechów posiadał na ręku parę waletów i nie zawahał się użyć swoich żetonów, aby sprawdzić all ina Polaka. Obyło się bez przykrych niespodzianek i Trębacz ma już prawie milion w stacku!
Zaraz potem liczba Polaków w turnieju zmalała do ośmiu. Steppen Wolf (na zdjęciu) zagrał all in z późnej pozycji za swoje ostatnie 10BB i sprawdził go Mazi z AJ. Steppen dysponował jedynie 98s, a już na flopie pojawił się walet, a na turnie dojechał do niego jeszcze as i mieliśmy jednego mniej. Za to Mazi po cichutku wyrasta nam na lidera polskiej ekipy, bo ma już 1,5 mln!
Poker Fever Cup finał – godz. 21:25
Zaczęła się kolejna przerwa w turnieju. Udało się na nią 20 zawodników. Na szczęście odpadali teraz sami Czesi i nasz stan posiadania się nie zmniejszył – wciąż walczy przy stołach ośmiu Polaków. Proporcje zaczynają się wyrównywać…
Tomson szaleje! Wskoczył już na 1,85 mln! Przed chwilą wyrzucił z gry kolejnego lokalnego gracza. Otworzył z JT i sprawdził po namyśle all ina rywala za 11BB. I była to świetna decyzja, bo ten miał akurat zdominowane J9.
Korsten Vi La walczy o życie, ale ta walka nie jest wcale skazana na porażkę. W jednym rozdaniu otworzył Trębacz (na zdjęciu) i Korsten wsunął swoje A9s. Na to wszystko dołożył jeszcze czeski gracz na big blindzie, który miał już tylko niecałe 90k. Trębacz długo tankował, ale jednak wyrzucił swoje A8s. Czech miał 64 w treflach, a że niskie drzewka z natury nie przegrywają, to trafił dwie czwórki i się praktycznie potroił w tym rozdaniu. Trębacz trochę żałował, bo side pota z Korstenem by wygrał – ósemka spadał na turnie.
A jak Trębacz nie skorzystał z okazji do eliminacji Korstena, to zaraz go oczywiście podwoił! Sprawdził jego all ina ze swoim A9, ale tym razem Korsten miał już KK, złapał jeszcze kolor do króla i wskoczył na 650k.
Już po przerwie pożegnaliśmy jednak Marcina. Zagrał za wszystkie żetony z KQs, ale nadziała się na AK u Czecha i drugie AK u Bartka. Jego żetony zostały więc podzielone sprawiedliwie na dwóch graczy, a Marcin poleciał już do kasy na nagrodę za 19. miejsce (na 20. miejscu odpadł Roman Papacek).
W grze mamy już tylko dwa stoły!
Poker Fever Cup finał – godz. 21:50
Ech, pisałem, że Korsten Vi La walczy o życie, ale właśnie je stracił z czeskiej ręki! Sprawdził otwarcie Czecha ze swoim A2 i na flopie 432 zagrał check/raise all in. Przeciwnik nie zastanawiał się nawet 1/4 sekundy nad callem ze swoim setem trójek, piątka do strita nie spadła i mamy kolejnego Polaka przy kasie.
Romana Papacka wyeliminował z kolei Mazi. Będzie mnie to kosztować drinka – obiecałem Maziemu (przy Romanie), że gdy wyeliminuje lokalną gwiazdę pokera z turnieju przed FT, to stawiam w barze drineczka. Długo nie czekał z realizacją zadania, więc chyba jest spragniony… Mazi ma już 2,2 mln!
A taki chiński mur buduje przed sobą pogromca Korstena! Teraz ma jeszcze kilka dodatkowych „cegiełek” od Polaka!
Poker Fever Cup finał – godz. 22:05
Biednemu to zawsze wiatr w oczy… Bartek (na zdjęciu) znalazł wreszcie idealnego spota, aby zaliczyć dobre podwojenie i wskoczyć na 900k w stacku. Jego AK musiało tylko pokonał AT czeskiego rywala. Tylko! Flop 987 już zwiastował nieszczęście, a walet na riverze wysłał Bartka po nagrodę w wysokości 12.800 koron za czternaste miejsce w Poker Fever Cup.
Zemsty dokonał Zibik, który wywalił jednego z Czechów. Tym razem AT lokalnego gracza okazało się za słabe na AJ Polaka. Zibik ma teraz w stacku milion żetonów.
Mazi oddał kilkaset tysięcy ze swojego stacka czeskiemu pogromcy Korstena, który wyrasta na wielkiego chipleadera turnieju. Polakowi zostało 1,5 mln. Z kolei Tomson oddał teraz około pół miliona innemu Czechowi i ma 1,4 mln. Oby żetony te wróciły zaraz do swoich pierwotnych właścicieli.
Gramy level 20k/40k/5k, przy stołach siedzi 13 graczy. Średni stack wynosi już 1,15 mln żetonów.
Z OSTATNIEJ CHWILI!!!! Co to się stało!!! Odpadł w tragiczny sposób Tomson!! Na boardzie T98x wsunął cały swój stack z parą szóstek, a czeski chipleader nie miał problemu ze sprawdzeniem ze swoim nutsem i QJ na ręku!
Poker Fever Cup finał – godz. 22:25
Mamy bubble'a stołu finałowego! W grze zostało dziesięciu zawodników, w tym czterech Polaków – Trębacz, Spider, Mazi i Zibik (na zdjęciu)! Oby w komplecie dojechali do FT!
A czeski chipleader ma już ponad 5 mln w stacku!!! Średni stack to 1,5 mln.
Poker Fever Cup finał – godz. 23:05
Za nami kolejna krótka przerwa. W grze mamy cały czas dziesięciu graczy, a wszystko się teraz wlecze, bo gramy w trybie hand for hand.
Stacki Polaków:
- Trębacz 500k
- Spider 800k
- Zibik 600k
- Mazi 3,1 mln
Jesteśmy na poziomie 30k/60k/10k i zdecydowana większość graczy walczy już bardziej o przeżycie i wskoczenie na stół finałowy, bo stacki są bardzo płytkie. Chyba tylko Mazi i czeski chipleader (któremu zresztą nasz gracz ostatnio trochę żetonów zabrał) mogą myśleć tu o bardziej skomplikowanej grze niż all in/fold. Na FT powinno polecieć już szybko…
A stół finałowy już gotowy!
Poker Fever Cup finał – godz. 23:25
Mamy stół finałowy! Niestety, zameldowało się na nim jedynie trzech Polaków, bo bubble boyem FT został Zibik.
Na wojnie blindów Czech dołożył z SB, Zibik zaczekał i razem obejrzeli flop J98 z dwoma karami. Czeski gracz zagrał za jednego big blinda, na co Polak odpowiedział all inem ze swoim T5 w karach (open ended i flush draw). Rywal miał J3 i top parę, Zibikowi nie spadł żaden z outów i mogliśmy zaczynać przygotowania do FT.
Przypomnijmy wypłaty na stole finałowym:
- 228.100
- 158.900
- 113.300
- 80.500
- 61.100
- 45.600
- 34.400
- 23.300
- 17.800
Oto stacki wszystkich graczy.
- Mazi 1.950.000
- Daniel 2.135.000
- Trębacz 380.000
- Filip 4.405.000
- Masi 1.380.000
- Aleksandr 1.800.000
- Ki Jung 1.325.000
- Spider 795.000
- Milan 955.000
A oto wszyscy bohaterowie stołu finałowego!
Poker Fever Cup finał – godz. 23:40
Pierwsza eliminacja za nami. Ki Jung otworzył rozdanie, dostał 3-beta od Masiego, na którego odpowiedział all inem z KJ. Masi (nie mylić z naszym Mazim!) miał jednak króle i nie miał problemów ze sprawdzeniem. Po tym rozdaniu Masi wskoczył na około 2,7 mln.
Miejsce 9 – Ki Jung (17.800 koron)
Poker Fever Cup finał – godz. 23:55
Masi otworzył rozdanie z waletami na ręku, na co Spider odpowiedział all inem za 600k z parą ósemek. W akcję włączył się Mazi (na zdjęciu), który przebił do miliona i wypłoszył Masiego z rozdania. Polak miał AK i musiał wygrać coin flipa ze Spiderem, ale żadnego ze swoich outów nie trafił, za to na riverze spadła jeszcze ósemka do seta! Spider wskoczył na 1,3 mln! Maziemu zostało około 1,4 mln.
Poker Fever Cup finał – godz. 00:05
Trębacz miał w końcu okazję, żeby na ultra shorcie zrobić coś ze swoim losem. Na pierwszej wojnie blindów miał KT, ale rywal dysponował taką samą ręką i skończyło się podziałem.
Już w kolejnym rozdaniu dostał A9 i zagrał all in. Sprawdził go chipleader Filip ze swoim QJ i była okazja do podwojenia. Niestety, na turnie spadł Czechowi walet i Trębacz odpadł z gry.
Gramy już blindy 50k/100k/15k. Średni stack to prawie 2,2 mln.
Miejsce 8 – Trębacz (23.300 koron)
Poker Fever Cup finał – godz. 00:40
Mimo bardzo płytkich stacków gra wcale nie nabrała tempa. Shorty czekają na payjumpy okazjonalnie wsuwając niesprawdzane all iny. Najbardziej aktywny na stole jest oczywiście Filip, który otwiera 80% rąk. Dopiero chwilę temu nastąpiła cała seria ciekawych rozdań.
Dla nas doskonałą informacją jest podwojenie Spidera. Jego AK pokonało siódemki Daniela po królu na flopie i nasz gracz wskoczył na około 2,3 mln!
Danielowi zostało około 300k i za chwilę podwoił się kosztem Milana, który regularnie wpychał all iny z buttona za około 500k i ani razu nie został sprawdzony. Tym razem jednak Daniel sprawdził z big blinda za ostatnie trzy BB z Q5 i pokonał K4 rywala, bo trafił damę na flopie.
Za chwilę Milan wepchnął all ina z J5 i wygrał z 65 Filipa. Podwoił się do 300k i zagrał all in w kolejnej ręce, tym razem z K9. Dostał call od Masiego z JT, który wygrał na boardzie AT585. Tym samym Milan odpadł na siódmym miejscu.
Gramy blindy 60k/120k/20k. Średni stack wynosi 2,5 mln.
Miejsce 7 – Milan (34.400 koron)
Poker Fever Cup finał – godz. 01:05
Jedyną ważniejszą akcja ostatnich minut jest podwojenie się Daniela kosztem Filipa. Jego AQ pokonało AJ i dzięki temu wskoczył on na 2,3 mln w stacku. Poza tym nudy…
Gra jest tak dynamiczna, że ostatniego flopa na stole finałowym widziałem chyba przed wojną. Podbicie preflop kończy się zgarnięciem blindów, a często zdarza się wręcz, że big blind nie jest nawet atakowany i zbiera pulę za darmo. Nawet Filip (na zdjęciu) się uspokoił, bo oddał ostatnio około 1,5 mln i zaczął szanować żetony.
Za chwilę musi się jednak coś zacząć dziać, bo jesteśmy tuż przed levelem 80k/160k/20k. Kiedy, jak nie teraz?
Poker Fever Cup finał – godz. 01:25
Wreszcie doczekaliśmy się jakiejś ciekawszej akcji. Co prawda nie zakończyła się ona eliminacją, ale pula była całkiem spora!
Otworzył z buttona Filip i został sprawdzony przez Masiego i Aleksandra na blindach. Na flopie A94 o dziwo pierwszy zaatakował za 400k Aleks (po checku Masiego) i został sprawdzony przez Filipa. Turn w postaci szóstki i kolejny bet za 400k i znowu call. Na riverze spadła ósemka i Aleks zagrał all in za ostatni milion. Filip długo tankował, ale jednak wyrzucił rękę, a Aleksander ma teraz około 3,6 mln.
Chwilę później do ataku ruszyli Polacy! Pierwszy podwoił się Spider. Jego AK wygrało łatwo z A8 Daniela i Polak ma teraz 3 mln.
Stół finałowy przerósł chyba trochę Maziego, bo gra dość bojaźliwie. Ale w końcu i on się podwoił! Zagrał all in z dziesiątkami i dostał call od Aleksa z AJ. Na flopie pojawił się co prawda walet, ale river był bardzo szczęśliwy, bo spadła dycha dająca seta Polakowi! Mazi również ma teraz około 3 mln.
Poker Fever Cup finał – godz. 01:45
Mieliśmy krótką przerwę w turnieju, oto stacki graczy przed kolejnym levelem:
- Mazi 2.626.000
- Daniel 1.625.000
- Filip 2.825.000
- Masi 3.225.000
- Aleks 2.375.000
- Spider 2.650.000
Jak widać jest bardzo równo i zaczyna się w tej chwili bingo poker na blindach 100k/200k/25k. To, że tu jeszcze nie doszło do deala jest dla mnie ogromną niespodzianką, bo w Ołomuńcu to przecież norma!
Poker Fever Cup finał – godz. 02:05
Mamy kolejną eliminację! Spider został chipleaderem FT!
Masi zagrał all in za 2 mln ze swoim AK, na co Spider również wrzucił swoje żetony na środek stołu z waletami. Już na flopie było prawie wszystko jasne – spadły J84! Potem jeszcze dwie siódemki do fulla i Masi pożegnał się z grą na szóstym miejscu!
Miejsce 6 – Masi (45.600 koron)
Poker Fever Cup finał – godz. 02:25
W końcu odpadł kolejny short – Daniel zagrał all in z A9s i dostał call od Aleksa z damami na ręku. Obyło się bez niespodzianek i zostało czterech.
Miejsce 5 – Daniel (61.100 koron)
Już za chwilę zostało trzech! Spider się skrócił i zagrał all in z A3, dostał call od Maziego z ósemkami, które się utrzymały na boardzie 7746K.
Miejsce 4 – Spider (80.500 koron)
Poker Fever Cup finał – godz. 03:05
Mamy heads upa!
Filip z Aleksem rozegrali między sobą trzy rozdania. Najpierw podwoił się Filip, bo jego J9 pokonało A4 Aleksa (Filip trafił kolor do waleta pomimo asa na flopie). Za chwilę Aleks wziął odwet – jego AJ okazało się lepsze od A7 Filipa i temu drugiemu zostało 400k (gramy blindy 150k/300k/50k).
Za chwilę Filip wszedł na BB, Aleks tylko sprawdził z buttona, Mazi sfoldował z małego blinda (LOL!!) i A5 Aleksa pokonało J8 Filipa na boardzie Q85AK.
Aleks ma przewagę 9 mln do 6 mln Polaka. Startujemy!
Miejsce 3 – Filip (113.300 koron)
Poker Fever Cup finał – godz. 03:20
Koniec! Mamy polskiego zwycięzcę Poker Fever Cup!
Najpierw Mazi osiągnął lekką przewagę nad Aleksem (8mln do 7 mln) i nastąpiło końcowe rozdanie – JT Polaka było w świetnej sytuacji przeciwko J9 Czecha. Board w postaci AQ26K dał jeszcze Maziemu strita i było pozamiatane!
Miejsce 2 – Aleksandr (158.900 koron)
Zwycięzcą Poker Fever Cup został Łukasz „Mazi” Mazurek z Radomia! Gratulacje!
Kończymy więc relację z Ołomuńca! Do zobaczenia w listopadzie na Poker Fever Series!
Miejsce 1 – Mazi (228.100 koron)
