No-Limit Hold’em to wciąż najpopularniejsza pokerowa odmiana i póki co nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się w tej kwestii zmienić. Jednocześnie jest to jednak odmiana, w której przeciętny poziom umiejętności jest coraz większy, a zarabianie pieniędzy – coraz trudniejsze. To jeden z powodów, dla których warto spróbować swoich sił w Pot Limit Omaha. Ale jest ich znacznie więcej. Kilka przedstawiamy w poniższym artykule.
1. PLO oferuje większą liczbę graczy rekreacyjnych, daje możliwość lepszej selekcji gier
Cały czas słyszy się, że przeciętny gracz w No-Limit Hold’em jest obecnie silniejszy niż kiedykolwiek. Jeśli zaś chodzi o gry PLO, no cóż, tam graczy rekreacyjnych wciąż jest całe mnóstwo. Oczywiście, to wszystko zależy od kilku różnych czynników, m.in. od wyboru pokerroomu, ale faktem jest, że:
- PLO to bez wątpienia atrakcyjna opcja dla graczy rekreacyjnych, ponieważ dostają więcej rąk, które preflop wyglądają bardzo atrakcyjnie, a postflop dostarczają całe mnóstwo rozrywki. A przecież to właśnie rozrywka jest tym, czego wspomniani gracze łakną najbardziej.
- Przejście z Hold’ema do PLO otwiera również nowe furtki jeśli chodzi o wybór gier. To, że poświęciłeś kilka miesięcy na naukę PLO, nie oznacza przecież, że gry Hold’em nagle zniknęły. Kiedy osiągniesz zadowalający poziom w obydwu tych odmianach, będziesz mógł wybrać więcej gier cashowych czy turniejów.
2. PLO może być nowym wyzwaniem i dodatkową dawką motywacji
Wszyscy chyba doświadczyliśmy kiedyś sytuacji, w której czuliśmy się, jakby nasze pokerowe siły właśnie się wyczerpały, a my klikamy w przyciski bez większego celu, nie czerpiąc z tego absolutnie żadnej frajdy. Zdarza się to nawet najlepszym graczom – w końcu nieustanny grinding może być bardzo wyczerpujący. Jeśli chcesz, by Twój entuzjazm wrócił na właściwe tory, dobrym pomysłem może być wybranie nowej gry, która będzie świeżym wyzwaniem i stymulacją dla zmęczonego umysłu łaknącego nowej dawki motywacji.
Nie bój się, że chwilowe odejście od stołów No-Limit Hold’em negatywnie wpłynie na Twoje umiejętności w tejże odmianie. Często jest wręcz odwrotnie. Próbując swoich sił w nowej grze, będziesz mógł nauczyć się konceptów, które można przełożyć również na Hold’ema. Mowa tu o konceptach w rodzaju lepszego zrozumienia stosunku stacka do puli, equity backdoor drawów czy istotności blockerów. To wszystko może pozytywnie wpłynąć na Twoje ogólne rozumienie pokera.
3. Cashówki live w odmianie PLO zyskują na całym świecie coraz większą popularność
Jeszcze do niedawna kasyna niechętnie dołączały do swojej oferty gry PLO – głównie dlatego, że jest to bardziej skomplikowana odmiana, która wymaga dodatkowego przeszkolenia krupierów. Jednak stały wzrost popularności PLO sprawił, że kasyna nie miały wyjścia i musiały wprowadzić do oferty również regularnie odbywające się cashówki Pot Limit Omaha.
4. Większą popularność zyskują również turnieje PLO
Jeśli skupiasz się przede wszystkim na pokerze turniejowym, niech nie powstrzymuje Cię to od wypróbowania gier PLO. Zeszłego lata do turnieju PLO Event z wpisowym 565$ na World Series of Poker zapisało się aż 2.483 graczy. Ale WSOP nie jest tu żadnym wyjątkiem, obecnie większość pokerowych festiwali oferuje turnieje w odmianie PLO, również high rollery. Jest to już norma na całym świecie – od Europy zaczynając, idąc przez Stany Zjednoczone, a na Azji kończąc.
5. W PLO wciąż można wyciągnąć ogromną wartość
Nowoczesna technologia na zawsze zmieniła pokerowy krajobraz – co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Intensywne korzystanie z programów w rodzaju GTO Rangebuilder czy PioSolver pomogło graczom w niemal perfekcyjnym opanowaniu strategii GTO (Game Theory Optimal). Najlepsi pokerzyści na świecie opanowali swój karciany warsztat do tego stopnia, że znalezienie w ich grze jakichkolwiek oczywistych błędów, które można by wyeksploatować, graniczy niemal z cudem. To między innymi dlatego akcja przy stołach heads-up na najwyższych stawkach (w odmianie No-Limit Hold’em) z miesiąca na miesiąc jest coraz skromniejsza.
Nieco inaczej wygląda to w odmianie PLO. Fakt korzystania graczy z czterech kart własnych sprawia, że wybór optymalnej decyzji jest dużo bardziej skomplikowany. Odnosi się to nie tylko do ludzi, ale i programów komputerowych – z tego właśnie powodu w PLO wciąż można wyciągnąć olbrzymią wartość.
Dlatego zwiększając czas spędzany przy stołach PLO, uczestniczyć w większej liczbie gier, w których możesz wyeksploatować szereg błędów regularnie popełnianych przez rywali. Kiedy osiągniesz już w PLO zadowalający poziom wtajemniczenia, różnica w umiejętnościach między Tobą a przeciętnym graczem może być bardzo duża. Co więcej, rywale – przez dużą wariancję, która charakteryzuje gry PLO – mogą nawet nie zdawać sobie z tego sprawy.
Jakub Dorociński – tenisista stołowy z pokerowym zacięciem
