W poprzednim tygodniu pisaliśmy o tym, że Phil Ivey, Dan Colman oraz Daniel Cates pojawili się w filmiku promującym stronę treningową Paula Phua. Nieługo później został opublikowany kolejny filmik, w którym główną rolę pełni Phil Ivey.
Czterominutowe nagranie jest nie lada gratką dla jego fanów, gdyż enigmatyczny pokerzysta rzadko udziela wywiadów, a w ostatnim czasie nie pojawiał się przy pokerowych stołach niemal wcale. Wtajemniczeni twierdzą jednak, że był częstym bywalcem azjatyckich kasyn oferujących prywatne gry z bogatymi biznesmenami, a jednym z nich miał być właśnie Paul Phua.
W rozmowie z przedsiębiorcą Ivey zdradza, że wciąż bardzo kocha to co robi, ale po tak długim czasie ciężko mu wciąż ekscytować się grą. Podkreśla, że wciąż cieszy się, kiedy wygrywa dużą pulę w rozdaniu z przyjacielem, ale stawki nie robią na nim absolutnie żadnego wrażenia i nie są to te same emocje, które odczuwał na początku swojej kariery.
Pokerzysta udzielił też kilku rad mniej doświadczonym graczom. Przede wszystkim zalecił odłożyć swoje ego na bok i odejść od gry na jakiś czas, kiedy zaczyna się przegrywać. Przekonywał, że trzeba zaakceptować przegrane jako część tej gry i coś, co po prostu musi się czasami zdarzyć.
Zapytany o gry na najwyższych stawkach pochwalił Paula Phua słowami: „to co jest w nim niesamowite to to, że zaczął grać z najlepszymi graczami na świecie i teraz gra te gry regularnie i potrafi w nich wygrywać”.
Całą rozmowę znajdziecie poniżej:
źródło: www.highstakesdb.com/7811-phil-ivey-in-conversation-with-paul-phua.aspx
