Doskonałe występy Phila Ivey podczas tegorocznego World Series of Poker (2 bransoletki i stół finałowy Turnieju Głównego) spowodowały, że "Tiger Woods" pokera bardzo mocno poprawił swój bilans wygranych w turniejach.
Jak do tej pory na czele listy "Największych turniejowych wygranych" znajduje się Jamie Gold, który zawdzięcza to jednemu wynikowi, czyli wygranej podczas rekordowego Turnieju Głównego WSOP w 2006 roku. Wygrana 12 milionów dolarów pozwoliła Goldowi zająć pierwsze miejsce i do dzisiaj nikt go nie prześcignął.
Zanosi się jednak na to, że już w listopadzie Phil Ivey obejmie pierwsze miejsce. Za 9 miejsce w Turnieju Głównym WSOP Phil ma już zagwarantowaną wygraną w wysokości 1,26 miliona USD. Po doliczeniu tej kwoty aktualna czołówka najlepiej zarabiających pokerzystów w turniejach prezentuje się następująco:
1. Jamie Gold – $12.19 milliona
2. Phil Ivey – $12.096 milliona
3. Daniel Negreanu – $11.6 milliona
4. Phil Hellmuth Jr – $10.9 milliona
5. Joe Hachem – $10.78 milliona
6. Scotty Nguyen – $10.7 milliona
7. Allen Cunningham – $10.38 milliona
8. Peter Eastgate – $9.78 milliona
9. T.J. Cloutier – $9.73 milliona
10. John Juanda – $9.64 milliona
Ivey potrzebuje więc wygrania jeszcze $100,000 aby zdetronizować Golda. Zagwarantuje mu to zdobycie siódmego miejsca podczas listopadowego finału. Biorąc pod uwagę jego stack oraz umiejętności wydaje się, że prawie na 100% w listopadzie Jamie Gold opuści pierwsze miejsce.
Side Bety
Jeśli już jesteśmy przy obecności Phila Ivey w tegorocznej November Nine warto zwrócić uwagę na fakt, że w listopadzie walczyć on będzie nie tylko o zwycięstwo i 8,5 miliona dolarów nagrody, ale o znacznie więcej dzięki słynnym już swoim side betom. W ostatnich dniach Tom "durrrr" Dwan na forum 2+2 potwierdził, że jeśli Ivey zwycięży w Main Evencie to Dwan będzie musiał wypłacić mu $1,000,000. Według plotek także Andy Bloch ma podobny zakład z Philem, z tą różnicą, że w przypadku wygranej Bloch będzie musiał zapłacić aż 2,5 miliona dolarów. Wydaje się więc, że ewentualna wygrana Ivey w Turnieju Głównym to będzie dopiero początek gigantycznych pieniędzy, które może on wygrać w side betach…
pure baller
Nie wiem skąd ta niechęc do Golda, proponuję obejrzeć film jak komentuje swojego wsopa, jak dla mnie nie było tam przypadku. Zagrał wtedy rewelacyjny turniej i tyle.
raczej pod względem kasy wygranej w turniejU
no byl i jest pod wzgledem kasy wygranej w turniejach 🙂
@mic1024, true
eee, Gold NIGDY nie byl ‘przed’ Philem Ivey pod zadnym wzgledem…
Ivey juz dawno przegonil Golda pod kazdym wzgledem.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.