Phil Hellmuth – „Musisz kontrolować swoje ego”

0

Wydawać by się mogło, że Phil Hellmuth jest ostatnią osobą, która może dawać tego typu rady. To w końcu on sam uważa się za najlepszego gracza na świecie i dość powszechnie odbierany jest jako gracz z wyraźnie przerośniętym ego.

Tymczasem to właśnie Phil Hellmuth twierdzi, że w pokerze nigdy nie można popadać w samouwielbienie i zbytnie zadowolenie, bo wystarczy chwila przerwy w grze i pracy nad sobą, a pokerowy świat może nam odjechać. Phil Hellmuth jest jednym z niewielu graczy, który wie jak utrzymać się na pokerowym szczycie przez wiele lat. Phil swoją pierwszą bransoletkę zdobył w 1989 roku, a trzynastą na jesieni 2012 roku wygrywając WSOP Europe Main Event.

Phil Hellmuth ma za sobą dwa znakomite lata na WSOP, zarówno w 2011 jak i w 2012 roku zajmował on drugie miejsca w klasyfikacji WSOP Player of the Year. Uważa on, że zaliczenie trzeciego kolejnego tak dobrego roku może być bardzo trudne.

„Wszyscy mówią ci jaki jesteś świetny, czytasz o tym jak dobrym graczem jesteś. Musisz to wszystko ignorować i zachować chłodną głowę” stwierdza Hellmuth. Dodaje on także „Zawsze musisz pamiętać, że to dzięki pokerowi twoje życie jest tak fajne i masz tyle ciekawych możliwości. W momencie, gdy przestaniesz grać na swoim najwyższym poziomie to wszystko możesz stracić bardzo szybko. Nigdy nie możesz uważać, że na pewno odniesiesz sukces. Musisz panować nad swoim ego. Dzisiaj jestem starszy i mądrzejszy i myślę, że radzę sobie z tym całkiem dobrze”.

Phil Hellmuth wraca też do swojej zeszłorocznej wygranej na WSOP Europe i stwierdza on, że była to największa wygrana w jego życiu. „Grałem najlepszy turniej w życiu, na all-inie znalazłem się tylko raz, musiałem trafić one-outera, ale potem już ani razu nie byłem zagrożony eliminacją. Jednak nawet gdy grasz tak dobrze nie musisz wygrać w turnieju. Jestem więc niezwykle szczęśliwy, że mnie się to udało” mówi Phil Hellmuth.

Na koniec swojego krótkiego wywiadu Hellmuth wspomina także o swoich największych rywalach – Danielu Negreanu i Philu Ivey. „Negreanu to ostatnio najgorętszy pokerzysta na świecie. Nic mu nie wychodziło przez kilka lat, a teraz wszystko mu się udaje. Ale taki jest poker, ja też miałem słabszych kilka lat, a potem boom, boom, boom i wszystko idzie po mojej myśli. Co mogę powiedzieć o Ivey'm? On jest niesamowity. Napisałem mu sms-a „Pierwszy osiągnę 20 bransoletek, on odpisał „Ja będę pierwszy z 30”.

Na podstawie – „Hellmuth: “It's About Not Letting Ego Get in the Way” – www.pokerlistings.com

Poprzedni artykułAgnieszka Radwańska walczy o półfinał!
Następny artykułTurnieje PokerTexas z dodaną pulą nagród – czerwiec 2013