Phil Hellmuth bojkotuje Main Event!

0
phil hellmuth wsop 2019

Czy Phil Hellmuth nie zagra w tegorocznym Main Evencie? Pokerzysta powiedział niedawno, że nie podoba mu się struktura turnieju, która jest bardzo niekorzystna dla starszych graczy. Przedstawiamy komentarz legendy!

Czy Main Event World Series of Poker stał się „zawodami w to, kto jest bardziej wytrzymały”? Tak uważa Phil Hellmuth. Legendarny pokerzysta oświadczył właśnie, że w tym roku, pierwszy raz od prawie 40 lat, nie zagra w Main Evencie. Skąd taka decyzja? Phil mówi, że nie podoba mu się aktualna struktura turnieju: długie, męczące dni, brak przerw i późne zakończenie dni.

O co chodzi Hellmuthowi?

„Poker Brat” uważa, że struktura Main Eventu jest bardzo niekorzystna dla graczy, którzy są trochę starsi, a stanowią przecież też znaczną część pokerowej „populacji”. Hellmuth uważa, że gra przez kilkanaście godzin (czasem do 2 lub 3 w nocy) przez 7 kolejnych dni jest dużą przesadą.

– Spróbuj, spróbuj sam tak wstać i grać przez 7 dni, do północy. A czasem do 1. Czasem powiedzą ci, że do 2 lub 3 w nocy. Jest to po prostu wyczerpujące i szkodzi graczom – szczególnie tym starszym. Przyszło do mnie 4 wspaniałych graczy, którzy powiedzieli, że przy 50 lub 30 osobach left kompletnie schrzanili grę w Main Evencie.

Hellmuth ma obecnie 60 lat i wyobraża sobie, że dla graczy jak on, którzy przekroczyli już średni wiek, jest to zbyt męczący turniej. W dalszej części wypowiedzi zaznaczył, że 80% osób chciałoby zmian struktury. Być może zdecyduje się wrócić w kolejnym roku, kiedy wprowadzone zostaną zmiany. Na ten moment legendy w turnieju jednak nie zobaczymy.

– Na ten moment wypadam z edycji 2025. Mam nadzieję, że jakieś zmiany pojawią się za rok. Kocham WSOP, ale ja po prostu nie mogę już go grać w tej formule.

Społeczność reaguje na słowa legendy

Wypowiedź Phila na Twitterze zebrała 2,5 tysiąca polubień i ponad 700 komentarzy. Oczywiście nie każdy z Philem się zgadzał. Ben Lamb (ma na koncie parę deep runów…) napisał, że właśnie Main Event na 10 000 osób, musi być turniejem, który jest ciężko wygrać od strony mentalnej. Zmiana struktury na większe turbo lub wydłużenie eventu sprawi, że będzie to albo zbyt gamblingowy turniej albo gracze amatorscy w ogólnie nie przyjadą, bo nie mają tyle czasu wolnego i nie chcą odłączać się od rodziny.

Wielu graczy zgadzało się z Philem. Erik Seidel napisał o skróceniu poziomów, dni lub nawet przerwie w turnieju – aktualnie jest ona przed finałem. Jennifer Shahade chwaliła podejście i powiedziała, że w sumie to Main Event jest trudny dla kogokolwiek, kto jest niepełnosprawny, lokalnych graczy, którzy chcą widywać się z rodziną lub kobiet w ciąży. W efekcie na stole finałowym brakuje trochę różnorodności.

Jeden z dziennikarzy zauważył jednak, że wiele osób nie gra teraz Main Eventu z innego powodu – turniej już jest zbyt długi. Zmiany w strukturze wydłużyłyby go jeszcze bardziej, co z kolei pewnie wpłynęłoby na field.

Czy wpisowe powinno być większe?

Chyba ciekawszym efektem tego wpisu było jednak zwrócenie uwagi, że Main Event mieć wpisowe dostosowane do aktualnej wartości pieniądza. Chance Kornuth napisał, że od 1972 roku wpisowe to 10 000$. To dzisiejsze 75 000$…

– Gdyby wpisowe nadążało za inflacją, ten problem by zniknął. WSOP powinno podnieść je do 15 000, 20 000 lub 25 000$ w ciągu 3 następnych lat. Prowadzić klientów na nowe poziomy wpisowego. Niech większe fieldy grają w dużych mega satelitach. Właściwie ten turniej powinien mieć wpisowe 50 000$.

Tak komentował Michael Dreese, ale podobnych wpisów było więcej. Tylko czy sposobem na rozwiązanie problemu jest sprawienie, aby Main Event znów stał się bardziej elitarnym i mniej dostępnym turniejem, prawie jak Poker Players Championship?

Jeden z pokerzystów, który ma już ponad 30 lat, zwrócił uwage, że to chyba ogólny problem całego pokera live. Średni wiek pokerzystów zwiększa się i gra przez długie godziny, nawet w eventach z mniejszym wpisowych, zaczyna być mocno obciążająca dla organizmu. Tymczasem wielu graczy WSOP spędza też w Las Vegas wiele czasu przed Main Eventem.

To jednak całkiem inny temat. Starzejemy się wszyscy, ale przecież w pokerze jest też wielu młodyhch graczy i należałoby chyba najpierw zbadać, czy faktycznie średnia wieku rośnie… Nas tymczasem interesuje coś innego. Wierzycie, że Phil nie zagra w Main Evencie? Bo my tak nie do końca. On mówi, że nie. Inni twierdzą, że i tak zagra. Jak coś, obiecał, że jak złamie swoje słowo, jego wielkie wejście będzie w stroju… królewny Śnieżki!

Poprzedni artykułTrwa festiwal KSOP Online – wielkie pule do 9 marca
Następny artykułGolden Bounty Championship – nowy turniej na WPT Global dla fanów bounty!