Kilka dni temu informowaliśmy Was o tym, że Darren Elias podczas turnieju WPT Bounty Scramble walczył o czwarty tytuł mistrza tej serii. Plany pokrzyżował mu jednak Amerykanin Paul Petraglia.
Na stole finałowym tego turnieju zameldowali się m.in. wspomniany Elias, jak również Samuel Panzika, którego nazwisko znane jest wszystkim wnikliwie analizującym wyniki turniejów na żywo osobom. Z pewnością nikt nie przywiązywał większej uwagi do Paula Petraglii, który powracał do gry z trzecim stackiem. Jak się później okazało – był to znaczny błąd.
Amerykanin był najmniej doświadczonym zawodnikiem spośród finałowej szóstki. Z zawodu pilot do momentu triumfu w Main Evencie opisywanego festiwalu WPT miał na koncie zaledwie nieco ponad 20.000$ wygranych w turniejach na żywo. Jego cashe rozciągają się do roku 2011 i wszystkie z nich zostały zanotowane w mniejszych festiwalach. Petraglii próżno było szukać w gronie uczestników festiwalu WSOP czy innych dużych wydarzeń.
Zgodnie z tym, co powiedział po spektakularnym występie – osiągnięty wynik zaskoczył nawet jego samego.
– To coś surrealistycznego, świetne uczucie. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem zdobyć tytuł dla mojego rodzinnego miasta [Jacksonville przyp.red.]. Jest to świetna grupa ludzi, świetnie, że zaniosę trofeum do domu.
Petraglia nigdy nie zdołał scashować turnieju z serii WPT. Miejsce płatne zaliczył tylko na festiwalu WPTDeepStacks, a suma jego wygranych w turniejach na żywo w porównaniu do rywali ze stołu finałowego, nie wyglądała zbyt imponująco.
– Niesamowicie ciężki field. Stół finałowy był pełny profesjonalistów z wieloma nagrodami na kontach. W kilku sytuacjach miałem trochę szczęścia, to oczywiste. To byli świetni gracze, ale dobrze wiedzieć, że mogę na równi z nimi rywalizować.
Pilot twardo stąpający po ziemi
Jako zawodowy pilot, Petraglia po swoim doskonałym występie był w pełni uprawniony do sporego „odlotu”. Amerykanin nie zamierza jednak porzucać swojej kariery na rzecz bycia pokerzystą.
– Latanie jest moją pasją, zawsze było – powiedział nowy członek WPT Champions Club. Jestem wielkim fanem pokera, kocham tę grę. Czy mógłbym robić to w pełnym wymiarze czasowym? Nie wiem, czy zniósłbym presję związaną z tym zajęciem. Wolę latać w celach zarobkowych, jest to świetna odskocznia i doskonała zabawa.
Dzięki swojemu występowi Paul Petraglia wskoczył na ósmą pozycję w wyścigu po tytuł Gracza Roku WPT. Na czele tego zestawienia niezmiennie plasuje się Art Papazian, który zaliczył w tym sezonie dwa miejsca płatne w turniejach serii WPT – obydwa zamienił zresztą na mistrzowskie tytuły.
Z kronikarskiego obowiązku prezentujemy Wam również końcowe wyniki Main Eventu WPT Bounty Scramble:
- Paul Petraglia 315.732$*
- Sam Panzica 210.783$
- Darren Elias 135.548$
- John Esposito 86.440$
- Gaurav Raina 66.674$
- Shankar Pillai 55.191$
*Wliczając wejściówkę do Turnieju Mistrzów WPT o wartości 15.000$.