W lutym na PartyPoker powraca przeprowadzana już nieraz promocja „Globalna Dominacja”. W przypadku spełnienia wszystkich wymogów do wygrania jest $100.000!
Kolejna już edycja „Globalnej Dominacji” na PartyPoker rozpocznie się 1. lutego i potrwa do końca miesiąca lub do wcześniejszego wyczerpania zapasów, czyli kart miast.
W ramach „Globalnej Dominacji” gracze będą losowo otrzymywać w posiadanie miasta z całego świata (łącznie jest ich 64). Miasta przyznawane będą za każde 10 wyrobionych PartyPoints. PartyPoints to punkty lojalnościowe przyznawane graczom za grę na prawdziwe pieniądze w grach cashowych, turniejach MTT oraz Sit&Go.
Każdego dnia możecie zdobyć do 100 miast. Karty miast przyznawane będą na Wasze konta. Aby zobaczyć jakie miasto zostało Wam przyznane, będziecie musieli wejść na stronę swojego konta (PartyAccount) i odkryć otrzymaną kartę. Karty nieodkryte nie będą się liczyły w promocji.
Do niektórych miast przypisane są nagrody finansowe lub bilety do specjalnych freerolli na PartyPoker. Dodatkowe nagrody czekają na tych, którzy uzbierają całe kraje lub kontynenty. Osoba, której uda się uzbierać wszystkie 64 miasta zostanie wynagrodzona zacną sumką $100.000!
W ramach każdego kraju biorącego udział w zabawie przyznawane są cztery miasta. Podbicie danego kraju równa się zatem wylosowaniu czterech różnych miast z jednego państwa. Pełna lista miast biorących udział w „Globalnej Dominacji” dostępna jest na stronie promocji.
Pełna lista nagród dostępnych w ramach akcji „Globalna Dominacja„
Załóż konto na PartyPoker i podbij cały świat, zapewniając sobie $100.000
promocja mnie zainteresowła głownie ze wzgledu na to, że i tak szukam nowego pokeroom’u do wyrobienia jakiegos bonusu startowego. ogólnie mam pytanie. czy na PartyPoker da znajde jednoczesnie do gry 14-16 stolikow cash FR NL 50-100$? jaki jest tam poziom? czy to prawda, że gracze mogą zmieniać nickname co 90 dni?
lub być może moglibyście polecic jakoś alternatywe względem PStars gdzie moge znaleść 14-16 stołów otwartych jednocześnie na tych limitach.
Z tego co pamiętam to Party zaprogramowało skrajnie różne prawdopodobieństwo do większości odkrycia miast. np. taki Hajdarab ma 1:4, a Paryż 1:1000 albo i rzadsze. Podałem tylko taki przykład, proszę się tym nie sugerować, wnioski wyciągnięte na przełomie lat od kiedy ta promocja istnieje. PT dobre porównanie do naklejek kolekcjonerskich.
Odnoszę podobne wrażenie. Zazwyczaj wygrywa się wejściówki do tych bezwartościowych freerolli. W dodatku po kilka razy każdy z nich. 😀
Czegoś tu nie rozumiem..
Statystycznie średnio trzeba 303 razy dostać losowe miasto, żeby skompletować wszystkie 64 miasta, czyli wyrobić 1512,5$ raku, żeby otrzymać 100000$.
W najgorszym wypadku (raz na 100.000 razy) może się zdarzyć, że potrzebować będziemy aż 1100 razy losować miasto, żeby zebrać wszystkie – czyli w tym wypadku wyrobić 5500$ raku.
Czyli generalnie opłaca się na pałę zarejestrować do turniejów o łącznym wpisowym 15k-50k (zakładając rake 10%), żeby być niemal pewnym otrzymania 100k 🙂
Chyba, że mechanizm losowania miast jest tak skonstruowany, żeby rzadziej dało się wylosować dokładnie 64 różnych miast, niż to wynika ze statystyki.
Biorąc pod uwagę, że za różne miasta są różne nagrody, to pewnie szansa na ich wyłapanie jest odpowiednio mniejsza.
To jak z tymi naklejkami na ostatnich stronach albumów kolekcjonerskich – wszystkie się zbierało, a tamtych dwóch/trzech ni cholery…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.