Po wczorajszych wielkich emocjach zafundowanych nam głównie przez świetnie grających Pawła Brzeskiego i Mikołaja Zawadzkiego dzisiaj wracamy do gry w dniu 1B i liczymy na nie mniejsze atrakcje.
W dniu 1A zagrało 115 zawodników, w tym czterech Polaków, do dalszej gry awansowało 54 pokerzystów z jednym Polakiem, który plasuje się w ścisłej czołówce chipcountu.
Chipcount po dniu 1A – (czołówka i ciekawsze nazwiska)
Miejsce | Imię i nazwisko | Stack |
1 | Pasi Heinanen | 193,800 |
2 | Shannon Shorr | 191,800 |
3 | Paweł Brzeski | 173,100 |
4 | Sebatien Garrasi | 143,900 |
5 | Oleksii Khoroshenin | 129,800 |
13 | Paul Volpe | 80,000 |
35 | Juha Helppi | 43,300 |
40 | Vojtech Ruzicka | 36,400 |
48 | Bodo Sbrzesny | 21,800 |
Dzisiaj przed nami dzień 1B, w którym na starcie z pewnością pojawi się więcej pokerowych gwiazd (na śniadaniu widziałem Liv Boeree i Kevina MacPhee) liczymy także na kolejną porcję polskich zawodników. Na pewno dzisiaj zagrają Mikołaj Zawadzki (opcja re-entry po wczorajszym pechu z AA na KK) oraz wokalista grupy Afromental Wojciech „Łozo” Łozowski.
Planowany start dnia 1B to 13:00. Podobnie jak wczoraj – 30,000 na start, 50/100 pierwszy poziom blindów, blindy 60-minutowe, dzisiaj gramy 9 leveli.
WPT Praga – Dzień 1B – 13:25
Dzisiaj wystartowaliśmy punktualnie i pomimo tego, że w pierwszych minutach sala świeciła pustkami dzień 1B został rozpoczęty. Z pokerzystami trzeba najwyraźniej pogrywać ostro, bo stoły od razu zaczęły zapełniać się graczami.
Dzisiaj zgodnie z przewidywaniami frekwencja powinna być znacznie większa niż wczoraj, już w tej chwili zegar turniejowy wskazuje 98 zarejestrowanych zawodników. Z naszych przy stołach są już m.in. Wojciech Łozowski oraz Mikołaj Zawadzki. Na pierwszej liście zarejestrowanych figurują również Milan Rabsz, Radosław Morawiec oraz Piotr Franczak.
Na zdjęciu – W takich strojach powinni się obowiązkowo pojawiać wszyscy nasi zawodnicy. Dużo łatwiej byłoby mi ich zlokalizować.
WPT Praga – Dzień 1B – 14:00
Graczy przybywa z każdą minutą, obecnie mamy już na zegarze 126 zawodników. Na sali pojawiło się dwóch kolejnych Polaków, którzy w bonusie dostali miejsca obok siebie. Marcin Wydrowski i Jakub Michalak siedzą ramię w ramię i na razie wesoło żartują, ale znając ich agresywną grę można spodziewać się, że dojdzie w końcu do ostrzejszego starcia pomiędzy kolegami.
Czy można przegrać z asami i być z tego zadowolonym? Można, tak przynajmniej wynika z reakcji Mikołaja Zawadzkiego, który wczoraj pod koniec dnia przegrał AA vs. KK w gigantycznej puli. Dzisiaj Mikołaj rozpoczął dzień od wtopy z asami, kosztowało go to tylko kilka tysięcy i jest nadal w grze. Na flopie T-4-2 Mikołaj uderzył i dostał call, turn to 5 i ponownie to samo, a river 3 i zagranie Mikołaja zostało minimalnie przebite, Polak sprawdził i zobaczył u rywala 5-6 i powiedział tylko lepiej teraz niż później.
Na zdjęciu – Jakub i Marcin, na razie jeszcze obaj zadowoleni…
WPT Praga – Dzień 1B – 14:35
Blindy 75/150
Graczy 135
Dzisiaj większa ilość graczy, większa ilość Polaków i więcej stołów powodują, że nie wszystko udaje mi się dostrzec. Tym większe było moje zdziwienie, gdy podchodzę i widzę, że stack Piotra Franczaka znacząco urósł. Okazuje się, że Polak zaliczył double up eliminując z gry Ilana Boujenaha.
Pre flop mieliśmy podbicie i call Piotra, a następnie 3-bet do 1,250 i dwa calle. Na flopie J-9-2 (dwa piki) mamy c.bet Boujenaha za 1,700, call i raise Piotra do 3,750, który zostaje sprawdzony już tylko przez Francuza. Następnie mamy nietypową sytuację, bowiem jeszcze przed pojawieniem się turna Boujenah deklaruje all-in. Turn to J i Piotrek sprawdza odsłaniając J-T, które prowadzi z Q 8 Francuza. River nie przynosi zmian i Polak zostaje pierwszym liderem dnia 1B na WPT Praga.
Na zdjęciu – Piotr Franczak
WPT Praga – Dzień 1B – 15:05
Graczy 144/146
Blindy 75/150
Powoli zbliżamy się do końca drugiego poziomu blindów i pierwszej dzisiaj 15-minutowej przerwy.
U Polaków spokojnie i dość pozytywnie. Grubą akcję złapałem u Mikołaja Zawadzkiego, w momencie gdy podszedłem do jego stołu przed Polakiem będącym na buttonie leżało 1,825, a przed Jeanem Philippem Rohr (cut-off) 4,000. Mikołaj chwilę pomyślał, wsunął all-ina i zgarnął pulę.
Dobrym callem popisał się Milan Rabsz, który na riverze, gdy na stole leżały A-4-3-4-6 zagrał za 1,000 a następnie sprawdził przebicie do 4,200 w wykonaniu Manuela Blaschke. AK Polaka okazał się lepszy od pary ósemek przeciwnika.
Nieudany blef ma już za sobą Marcin Wydrowski, który na river, gdy na stole widzieliśmy J A 9 J 8 uderzył za 2,500 i po bardzo długim namyśle dostał call od przeciwnika mającego K-K, jeszcze przed pokazaniem kart rywala Marcin swoje wyrzucił do mucka.
Zdjęcie – Dla niektórych najwyraźniej jest w kasynie za zimno
WPT Praga – Dzień 1B – 15:20
Zaczęła się pierwsza dzisiaj przerwa. Odnalazłem też kolejnego zawodnika, któremu z pewnością będziemy dzisiaj kibicować jest to Andras „bigasciga” Fekete.
Orientacyjne stacki naszych:
- Milan Rabsz – 24,000
- Radosław Morawiec – 18,000
- Piotr Franczak – 61,000
- Mikołaj Zawadzki – 28,000
- Wojciech Łozowski – 55,000
- Jakub Michalak – 42,000
- Marcin Wydrowski – 14,000
- Andras Fekete – 31,000
WPT Praga – Dzień 1B – 15:50
Na początek garść zaległych informacji z przerwy. Jak zapewne zauważyliście ubyło Marcinowi, a przybyło Jakubowi. Tego, że obaj nie będą się oszczędzać można się było spodziewać. Marcin powiedział tylko „Nie ma jeszcze ante, to dopiero rozgrzewka”.
Sporo zyskał też „Łozo”, który w czasie przerwy był jeszcze bardzo podekscytowany swoim rozdaniem. Jak mi powiedział „To było chyba moje najlepsze pokerowe zagranie”. Wojtek z A-T sprawdził gruby bet (około 8,000) na river gdy miał top parę ze średnim kickerem. Był bliski wyrzucenia tej ręki, ale jak stwierdził coś mu podpowiedziało, że rywal może blefować i tak też było.
Po przerwie ostro do akcji przystąpił Milan Rabsz, który zmusił rywala do spasowania asów. Przed flopem mieliśmy małą przepychankę, Milan przebił do 1,450, a następnie sprawdził kolejne przebicie przeciwnika do 3,600. Na flopie K Q 5 Polak sprawdził bet za 5,000, turn 6 został przeczekany, a na river 4 Milan wsunął all-ina za 11,575. Przeciwnik długo myślał, ale w końcu spasował pokazując A A .
Więcej czasu będę musiał chyba poświęcić stolikowi Radosława Morawca i Piotra Fraczaka, obaj siedzą bowiem przy jednym stole z Jonathanem Duhamelem oraz Eugenem Katchalovem. Wyjątkowo niewygodne miejsce ma Radosław, który po lewej ma Duhamela, a zaraz za nim Katchalova.
Na zdjęciu – Kara Scott (siedząca przy jednym stole z Andrasem Fekete)
WPT Praga – Dzień 1B – 16:25
Sporą pulę przegrał Piotr Franczak, który podwoił byłego mistrza świata Jonathana Duhamela. W końcu jednak do kogo przegrywać jak nie do mistrza świata.
Na turnie na stole leżały 6 A A J w puli znajdowało się już około 31,000 i Jonathan Duhamel zdecydował się na all-in za około 9,300. Polak po dłuższym zastanowieniu sprawdził i dowiedział się, że jest drawing dead. Duhamel pokazał bowiem J-J, a Piotr mógł pochwalić się tylko T-T. Nawet dziesiątka na river nic już nie zmieniła i pierwszy lider naszej ekipy przegrał bardzo dużą pulę.
Kilka tysięcy oddał też „Łozo”, który na flopie K-Q-3 zagrał za 750 i dostał call od Alexandera Staengle. Turn J został przeczekany, a na river spadła 4 i Polak postanowił zagrać za 2,200. Niemiec dość szybko sprawdził i jego A-Q okazało się lepsze od T-T „Łozo”.
W górę natomiast powędrował Marcin Wydrowski, który na turnie J T 2 3 sprawdził zagranie za 750 Antona Wigga, to samo zrobił także Davidi Kitai. River to J i Wigg zagrywa za 1,750, Marcin mini-raisuje do 3,500 i karty wyrzucają zarówno Kitai jak i Wigg.
Dobiega końca trzeci poziom blindów 100/200. Za chwilę do gry wejdzie ante.
Na zdjęciu – Radosław Morawiec, Jonathan Duhamel i Eugene Katchalov. Duhamel układa właśnie żetony po wygranej z Piotrem Franczakiem.
WPT Praga – Dzień 1B – 17:05
Blindy 100/200/25
Graczy 161/166
Podczas pierwszych poziomów zdecydowanie najaktywniejszym z Polaków jest Piotr Franczak. Podczas gdy pisałem o tym jak podwoił Duhamela on zabrał się do roboty i odrobił wszystkie straty. Po małej przepychance pre flop obejrzał trzy piki na flopie samemu mając K J. Rywal z A J poczuł się na tyle mocno związany z pulą, że oddał Piotrkowi cały stack wynoszący około 30,000.
Dużą pulę przed chwilą przegrał Jakub Michalak, który po zagraniu za 400 Davidi Kitaia i sprawdzeniu Antona Wigga postanowił przebić do 1,450. Na sprawdzenie zdecydował się już tylko Wigg. Na flopie 3 9 7 Jakub kontynuuje za 1,650 i dostaje call. Turn to 7 i zagranie Polaka za 3,500 i ponowny call. Na river spada T i Jakub uderza za 5,125. Siedzący obok Marcin mówi mi tylko „Najgorzej jakby teraz Szwed przebił”. I tak też się dzieje, Anton Wigg przebija do 14,325 i Jakub musi spasować swoje karty.
Na zdjęciu – Jason Mercier, który od wczorajszego wieczora opisywał swoje przygody z dotarciem na miejsce. Najpierw zapomniał paszportu, potem spóźnił się na samolot, potem musiał grubo dopłacić do zmiany czasu lotu. Dzisiaj już jak sam pisał jako jedyny idiota biegał krótkich spodenkach po lotnisku w Zurichu, ale w końcu się udało i zasiadł do stołu w Pradze.
WPT Praga – Dzień 1B – 17:30
Zakończył się czwarty poziom blindów i gracze udali się na 15-minutową przerwę.
Krótko przed przerwą z grą pożegnał się Mikołaj Zawadzki, który po all-inach pre flop nadział się z AK na AA rywala. Niestety na razie nie wiemy, czy jutro Mikołaj podejdzie znowu do gry licząc na powiedzenie „do trzech razy sztuka”.
Bilans Polaków wychodzi jednak na zero, bowiem z opcji późnej rejestracji postanowił skorzystać Jose Carlo Garcia, który dosiadł się do stołu Radka i Piotra. Przy jednym stole mamy więc trzech Polaków, byłego mistrza świata Duhamela i Team PokerStars Pro Katchalova.
Stacki naszych zawodników:
- Jose Carlos Garcia – 25,000
- Radosław Morawiec – 15,000
- Piotr Franczak – 78,000
- Łozo – 45,000
- Milan Rabsz – 19,000
- Marcin Wydrowski – 10,000
- Jakub Michalak – 25,000 (obiecał, że na kolejnej przerwie będzie ponad 70,000)
- Andras Fekete – 15,000
WPT Praga – Dzień 1B – 18:10
Blindy 150/300/25
Walec o nazwie „Piotr Franczak” nadal miażdży przeciwników. Niestety tym razem ofiarą szalejącego Piotrka został Radosław Morawiec. Piotrek 3-betuje pre flop do 2,300 i dostaje dwa sprawdzenia w tym jedno od Radka. Na flopie 5 4 5 Piotrek natychmiast zagrywa all-in za „miliard” żetonów a dokładniej za około 70,000. Pierwszy z rywali mający około 35,000 długo myśli i w końcu pasuje, Radek również długo myśli i w końcu sprawdza za pozostałe mu 11,000. Piotrek pokazuje AA, a Radek tylko 99. Turn i river nic nie zmieniają i mamy jednego Polaka w grze mniej.
Przy tym samym stole niezwykle aktywny jest Jose Carlos Garcia, który upodobał sobie potyczki z Sergio Espiną. Najpierw łapię akcję już na riverze, gdy na stole leżą 3 A 7 2 6 i Polak gra all-in za 14,000. Rywal po bardzo długim namyśle pasuje i kilkunastotysięczna pula trafia do Jose Carlosa Garcii. Chwilę później Polak sprawdza podbicie tego samego rywala do 700 i we dwóch oglądają flopa 2 5 6 . Dwa checki, turn 7 i nasz zawodnik uderza za 800 zostając sprawdzonym. River to K i zagranie Jose za 1,525 zostaje przebite do 5,200. Polak sprawdza, ale muckuje swoje karty po obejrzeniu K-5 przeciwnika.
Na zdjęciu – Radosław Morawiec
WPT Praga – Dzień 1B – 18:45
W ostatnich minutach uaktywnił się mocno Marcin Wydrowski, który pomimo niewielkiego stacka stara się budować.
Najpierw wygrał kilka mniejszych pul i wskoczył na ponad 12,000. Potem uwikłał się w rozdanie z Konstantinem Danilovem. Na flopie A Q 9 , Marcin sprawdził zagranie rywala za 1,000. Turn J został przeczekany, a na river Polak sprawdził bet Rosjanina za 1,900. Niestety Marcin nie był w stanie pokonać A-T przeciwnika.
Od razu w następnej ręce Marcin odrobił sporą część poniesionych strat. Do 975 podbija Yann Dion, sprawdza Jakub Michalak, a Marcin wsuwa all-ina za 8,425 i zgarnia pulę przed flopem.
Cichutko i spokojnie siedzi sobie w rogu sali Wojtek Łozowski, ale co do niego zerknę to przybywa mu żetonów. Jak sam mówi, musiał się mocno napracować, ale zgarniając małe i średnie pule zbudował już stack wynoszący 63,000.
Rozpoczął się właśnie level szósty 200/400 ante 50.
Graczy 163/171
Na zdjęciu – Wojciech „Łozo” Łozowski
WPT Praga – Dzień 1B – 19:20
Blindy 200/400/50
Graczy 143/175
Super aktywny na swoim stole jest Jose Carlos Garcia, ale na razie nie przynosi mu to wielkich zysków.
Najpierw łapię akcję, gdy przed Alexanderu Cezarescu leży 2,500, a przed Polakiem już 4,600. Rumun po chwili namysłu podnosi stawkę do 8,500 i Polak musi wyrzucić karty. Rozdanie później Jose otwiera za 800 i dostaje aż cztery sprawdzenia. Na flopie 8 7 8 nasz zawodnik gra check call za 2,150 sprawdzając zagranie Sergio Espinii. Turn A jest przeczekany. River to 7 i zagranie Polaka za 3,150 wystarcza do wygrania puli.
Na sali pojawił się też Mikołaj Zawadzki, który postanowił, że rzeczywiście „do trzech razy sztuka” i jutro ponownie będziemy mogli emocjonować się jego grą.
Po zakończeniu tego poziomu blindów rozpocznie się godzinna przerwa obiadowa.
Na zdjęciu – Stolik pierwsza klasa (Jose Carlos Garcia, Piotr Franczak, Duhamel, Katchalov) to i krupierka pierwsza klasa.
WPT Praga – Dzień 1B – 19:55
Działo się przed przerwą…
Najpierw Piotr Franczak, który zaliczył istny roller coaster. Podchodzę do jego stołu i widzę przed naszym zawodnikiem tylko 325 żetonów! Okazało się, że Piotrek nie chciał rozstać się z AK i w starciu z AA rywala oddał ponad 45,000 żetonów. Wydawać by się mogło, że to już koniec turnieju dla naszego niedawnego lidera. Jednak nic z tych rzeczy…
Najpierw wygrana z A-6 na Q-4 Jose Carlosa Garcii, od razu potem all-in za 1,375 sprawdzony przez dwóch graczy i wygrana z A-T na stole J-5-2-8-9, potem kolejne podwojenie i Piotrek na przerwę schodzi mając ponad 10,000!
Solidne podwojenie zaliczył także Andras „Bigasciga” Fekete, który na wojnie blindów miał A 9 , a jego przeciwnik 3-3. Na stole widzimy K J J 2 K i Andras wskakuje ponownie na 30,000.
Swój stack wzmocnił także Jose Carlos Garcia. Na flopie T 6 8 Eugene Katchalov zagrywa za 2,000 i dostaje dwa calle w tym od Polaka. Turn 4 jest przeczekany, a river przynosi 5. Jose zagrywa za 5,400, Katchalov sprawdza i muckuje karty po obejrzeniu A K Polaka.
Stacki naszych zawodników:
- Piotr Franczak – 10,300
- Jose Carlos Garcia – 44,000
- Milan Rabsz – 21,000
- Marcin Wydrowski – 8,000
- Jakub Michalak – 18,000
- Łozo – 36,000
- Andras Fekete – 30,000
Trwa 60-minutowa przerwa obiadowa. Do gry wracamy około 20:45
Na zdjęciu – Andras Fekete
WPT Praga – Dzień 1B – 21:10
Blindy 250/500/50
Graczy 140/179
Po przerwie gra została wznowiona, a my mamy już dwóch naszych graczy mniej.
Najpierw z turniejem pożegnał się jego niedawny chiplider Piotr Fraczak. Na wojnie blindów wsunął on swoje żetony z 6-9 i dostał call od K-4 Celine Bastian. A-J-7-5-5 na stole i niezadowolony Piotrek wypominający sobie złe rozegranie A-K musi pożegnać się z turniejem.
A później pada jeden z największych mitów polskiego pokera. Dość powszechne jest twierdzenie, że Marcin Wydrowski to „mistrz coin flipów – człowiek który nigdy w życiu nie przegrał flipa”. No i stało się, nie wiem czy po raz pierwszy w życiu, ale Marcin przegrał coin flipa. Para ósemek Polaka, kontra A-Q Aleksieja Makarova. Rozdanie w ogóle miało ciekawy przebieg, przed flopem Marcin zagrał „prawie all-in” za 6,500 zostawiając sobie 325. Dostał call od Makarova i obejrzeli flopa K-3-6, Marcin „zaczekał w ciemno”, a następnie sprawdził zagranie za 325. 6 na turn i Q na river dały wygraną Rosjaninowi, a Marcinowi pozostało zastanawianie się czy zagrać również jutro.
Na zdjęciu – Marcin Wydrowski
WPT Praga – Dzień 1B – 21:55
Wydawać by się mogło, że mniej doświadczony w dużych imprezach live Wojtek Łozowski zacznie się gubić na wyższych blindach. Jak na razie nie ma jednak o tym mowy i „Łozo” odpowiednio dawkowaną agresją wygrywa kolejne pule.
Najpierw akcję łapię na flopie 9 3 9 gdzie Wojtek gra za 4,500 i dostaje call od Graysona Ramage'a. Turn to 3 i tym razem solidny bet w wysokości 10,500 zmusza przeciwnika do spasowania kart.
Kilka rozdań później Wojtek z dużego blinda dokłada do podbicia 1,100. Na flopie A 2 9 mamy c.bet agresora za 1,400 ale po przebiciu Wojtka do 3,000 i to rozdanie zostaje wygrane.
Blindy 300/600/75
Graczy 126/179
Na zdjęciu – Niedawno wyeliminowana Liv Boeree.
WPT Praga – Dzień 1B – 22:25
Chciałbym napisać coś ciekawego, ale nie za bardzo jest co…
Polacy podbijają i wygrywają ewentualnie podbijają zostają przebici i pasują, no i oczywiście sami też od razu czasami pasują karty. Nuda, nic się nie dzieje.
Najciekawsze z rozdań w ostatnich minutach to chyba podbicie Bryna Kenneya 1,300 call Gilberta Diaza oraz 3-bet Kuby Michalaka do 4,400 wywołujący pas obu przeciwników :).
Dobra wiadomość jest taka, że po zmianie stołów przez Kubę i „Łozo” mam też całą czwórkę mniej więcej w jednym miejscu więc nie powinienem przegapić żadnego ciekawszego rozdania. Nieco dalej siedzi tylko Andras Fekete, ale u niego bez zmian i stack w okolicach startowego.
WPT Praga – Dzień 1B – 22:55
Ostatnie minuty przedostatniego dzisiaj poziomu blindów były już zdecydowanie ciekawsze.
Na pierwszoplanowego, polskiego bohatera dzisiejszego dnia wyrasta „Łozo”. Co ten chłopak robi to się w głowie nie mieści. Akcję łapię na turnie 7 6 Q K gdy Łozo i Simon Ravnsbaek czekają (a w puli leży już kilkanaście tysięcy). River to 6 i Duńczyk gra za 16,750, a Wojtek po chwili zastanowienia zagrywa all-in za 28,000. Przeciwnik naszego zawodnika pokazuje 6 i pasuje karty. Po rozdaniu Wojtek powiedział, że miał AK i dodał „Tylko tak mogłem wygrać”, a udając się na przerwę rzucił tylko „Dostanę tutaj zawału”.
Gorsze wiadomości od Milana Rabsz, który stracił sporą część swojego stacka. Zaczęło się od zagrania za 1,200, Milan sprawdził z buttona, a siedzący na big blindzie Michel Abecassis wsunął all-ina za 14,800. Pierwszy agresor spasował, a Polak po chwili zastanowienia sprawdził pokazując 5-5. Abecassis miał niezbyt mocne A-6, ale i tak był to coin flip. Q-J-4 na flopie, 8 na turn i A na river dają wygraną Francuzowi.
Obecnie trwa ostatnia dzisiaj 15-minutowa przerwa. Po niej wracamy na blindach 400/800/100. W grze 117 zawodników, średni stack 46,000.
Stacki naszych:
- Milan Rabsz – 7,000
- Jose Carlos Garcia – 25,000
- Łozo – 67,000
- Jakub Michalak – 20,000
- Andras Fekete – 26,000
Na zdjęciu – Milan Rabsz
WPT Praga – Dzień 1B – 23:35
Blindy 400/800/100
Graczy 105/179
Na początek wiadomość zła – straciliśmy kolejnego Polaka. Bardzo skrócony Milan Rabsz wsuwa all-ina z cut-offa za 5,500 i zostaje sprawdzony przez dwóch graczy. Flop A-5-8 jest przeczekany, turn to T i po becie Ivan Kuziva tylko on zostaje w grze z Milanem. Polak pokazuje K-8, które wygląda bardzo słabo w starciu z A-K rywala. River to nic nie zmieniająca T i Milan żegna się z turniejem.
Znacznie lepsze wiadomości dotyczą oczywiście Wojtka Łozowskiego. „Łozo” otrzymał A-A i 3-betuje pre flop do 4,500 dostając jeden call. Na flopie J-high rywal Polaka pakuje do środka cały stack wynoszący około 45,000. Szybki call i na showdownie widzimy AA Łozo i QQ przeciwnika. Turn i river nie przynoszą żadnej przykrej niespodzianki i stack wokalisty Afromental znacząco przekracza 100,000!
Na zdjęciu – Jose Carlos Garcia
WPT Praga – Dzień 1B – KONIEC
Bez większych zmian u naszych zawodników upłynęły ostatnie minuty gry w dniu 1B WPT Praga.
Shorta wyeliminował Wojtek Łozowski, który najpierw tylko sprawdził z buttona zagranie za 1,600, a potem nie miał problemów ze sprawdzeniem all-ina Zoltana Szabo z małego blinda. Węgier miał około 20,000, pierwszy agresor spasował, Polak sprawdził pokazując A-K, które zdecydowanie prowadziło z A-5 przeciwnika. Na flopie 6-5-4, turn 3, ale river to K i Łozo powiększa swój stan posiadania.
Do dnia drugiego awansowało więc trzech Polaków i jeden Węgier, za którego równie mocno ściskaliśmy kciuki.
Stacki naszych:
- Jakub Michalak – 14,600
- Jose Carlos Garcia – 26,100
- Wojciech Łozowski – 143,700
- Andras Fekete – 39,400
Według turniejowego zegara dzisiejszy dzień przetrwało 93 zawodników, a średni stack wynosi 56,000.
Zapraszam jutro na 13:00 na relację z dnia 1C, a już o 12:00 rozpocznie się relacja Fizoloffa z dnia 1A Eureka Poker Tour Praga.
Pakiet wyjazdowy na kolejny turniej cyklu WPT możecie wygrać w turniejach kwalifikacyjnych na:
Mialem te krupierke na stole w World SNG Masters. Akurat kiepsko sie czulo dziewcze, totalnie sobie nie radzac z dealowaniem i az mi jej szkoda bylo 😛 Oczy ma przesliczne.
Dwa pytania:
1. Cashowki jakieś są przy okazji?
2. W tym samym miejscu będzie Eureka i EPT?
Cashówki są od 5/5 Euro w górę – Holdem i Omaha. Eureka i EPT są w hotelu Hilton, jakieś 4 stacje metra od hotelu Corinthia, w którym jest WPT.
super loose Ravsnbeak sfoldował tripsa choc bil tylko sick bluff do duzej puli, mial niewiele do dorzucenia…:P
Pawciu jesteś pewien, że w tym rozdaniu z Łozo leżał trips 6tek? A może sizingi Ci się pomyliły, przecież nie ma takiego zawodnika na świecie, który zrzuci do nie pełnego przebicia (to nawet nie był minraise -> bet 16 750, allek za 28k) tripsa niezależnie od tego jaki Łozo ma wizerunek… no bez jaj…
Jestem pewny wszystkiego. Widziałem to rozdanie na własne oczy i nic mi się na 100% nie pomyliło.
„River to 6 (pik) i Duńczyk gra za 16,750, a Wojtek po chwili zastanowienia zagrywa all-in za 28,000. Przeciwnik naszego zawodnika pokazuje 6 (pik) i pasuje karty. ”
tego raczej nie możesz być pewny 🙂
może wskazał na rivera;)
łozo jest sponsorowany
#PAWCIO
Łozo wygral pakiet na bwin/wkupił sie bezposrednio czy go sponsoruja?
krupierka nie jest zla kwestia gustu :p ale osobiscie mi bardziej sie podobala jedna z krupierek EPT Berlin ktora przez jakis czas rozdawala karty na stoliku tv i byla z polski piekna blondyneczka 🙂
Vamos Józek!!!
Bardzo dobra relacja pawcio! 🙂
Cała czołówka polskiego MTT – wyczuwam shipy! :>
Oby tylko jeszcze JD na 1C dotarł i będą w komplecie!
mam pytanie jesli sie wygra satelite z oplaconym hotelem biletem kasa na przelot a sie nie zglosi to rozumiem ze to wszystko przepad? na przykladzie biletow na PCA dowygrania jest 16k$ z czego 1k$ trafia na nasze konto PS i tu mnie ciekawi czy jak sie nir stawi na PCA to tego tysiaka zabieraja czy wygran to wygrana i zostaje to dla nas nawet jesli sie na bahamy nie poleci jak to jest? troche odbiega od tematu ale w sumie chodzi o gre w turku real
Wszystko zależy od regulaminu konkretnego pokerroomu, ale w większości przypadków jest tak, że pakiety wyjazdowe nie są wymienialne na gotówkę. Na konto trafia tylko tyle ile miało być na pokrycie kosztów podróży (drobne wydatki).
Pakiety są spieniężane dopiero wówczas jak już jeden masz wygrany i wygrywasz kolejny. Wówczas otrzymujesz równowartość kolejnego pakietu w gotówce.
czyli tak jak Goral wygral 2 razy pakiet z micro milions to na jednym pojedzie a drugi to poprostu 16k$ dla niego? No a wlasnie pienoadze na przejazd co jesli sie nie przyjedzie pieniadze sie zwraca czy to juz jest wygrane wiec sie nie zwraca?
Jak się martwią to tego biednego Gorala 😀
Kazdy kolejny pakiet na ten sam turniej mozna zamienic na dowolny inny turniej lub $.
Dobrze że u Pyszałka i Oloriona na stole nie zasiadł Fizolof. Jeszcze by zaczął kapitanować i co by Ci dwaj poczciwi chlopcy zrobili?
Mogłoby być wspólne ale prosiłem o panią 🙂
Andras podobno siedzi przy stole z Kara Scott 🙂 zdjęcie by się przydało 🙂
Andrasa czy Kary? 🙂
a kto to jest?
Jazda Kuba Jarek Marcin i Artur ! 😀
Łozo gra, może wspomną o pokerze na pudelku 😀
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.