Zapraszamy na drugą część wywiadu z Jackiem Danielsem, który przemawia z cmentarnym chłodem zza pokerowego grobu.
Rafał „Jack Daniels” Gładysz pożegnał się z pokerową społecznością. Wywiad, do którego udało nam się go namówić, to swoiste epitafium jednej z najbarwniejszych postaci świata naszej ulubionej gry.
W drugiej części rozmawialiśmy o tematach niełatwych – kwestii długów pokerowych, niesnasek, naszej społeczności. O wszystkim oczywiście bardzo szczerze, bez ściemniania i cenzury. Poza tym, dowiecie się również nieco o najnowszych planach naszego bohatera i jego projekcie „Kopniak w Jaja„. Zapraszamy!
Kto nie słyszał pierwszej części wywiadu, powinien nadrobić zaległości. Zamieściliśmy go TUTAJ.
Najlepsze jest nie pamietam komu co winnym. nie pije tu do kolegi ,ale znam to z autopsji i rozpierdala mnie to przypominanie sie … Jeśli chodzi o pozyczanie to kazdy wie do kogo uderzyc ,a jak przychodzi oddac to z ta pamiecia juz słabiej ,a najgorsze jest to ,ze ktoś mysli jest prze as bo wyciągnał od kogos 50$…
Nastepny wywiad – stasiek_L – ile plusikow potrzeba? i jedziemy z koksem bedzie lepsze niz pudzian – najman
eee chwali sie ze sie chwalil ze czyta ksiazki. masakra.
Nie szkoda Wam czasu na komentarze? Ja tam mam ciekawsze rzeczy…
jak sam mowisz,ze go nie znasz to za przeproszeniem po chu.. sie udzielasz
Nabijam komentarze i napędzam koniunkturę…
Może JD niepotrzebnie odnosi się do własnych umiejętności (wyniki mówią same za siebie) ale z pewnością jest osobowością nietuzinkową. Moim zdaniem jeden z ciekawszych wywiadów na PT.
troche mi to przypomina historie z przed paru lat z Kraka jak to mielismy jednego „mistrza od tasowania”. nikt go nigdy za reke nie zlapal ale specjalnie oddelegowana grupa obserwatorow jednoznacznie orzekla. skonczylo sie oddawaniem naprawde ciezkiej kasy paru osobom…
ja gram tylko cashe. ale przy okazji ostro daje w dekiel co by „reka byla lzejsza”. nie pamietam zebym kopal w krzesla (chyba) 😉 albo w smietnik 😉
Kto się nigdy nie najebał na turnieju – ręka w górę
powiedział gościu co wyzwał Jatamana od „dekli” po kilkuminutowym wywiadzie w tv
jakby nie bylo nie napisal tego anonimowo
pewnie w Kraku mial „slabszy dzien” :):)
Aż tak „głęboko” w branży nie siedzę 😀
a ja tez widzialem JD tylko raz na zywo jak u nas w Krakowie na PPT po pijaku zachowywal sie jak ostatni żłób. a pozniej „na martwo” sie dowiedzialem jak „nawywijal” w Wawie. I komu tu wierzyc komu, no komu ???
buahahaha!
Początkowo miałem się nie wypowiadać w tym temacie, jednakże patrząc teraz na wasze posty, stwierdziłem, że zmienię zdanie. Moim zdaniem powinniśmy wszyscy popisać się odrobiną zdrowego rozsądku w ocenianiu ludzi – szczególnie w sieci. Prawdę mówiąc nie znam JD, spotkałem go może ze dwa razy w życiu i to przelotnie, natomiast nigdy nawet nie zamieniliśmy słowa live.
Pierwszy mój kontakt z nim miał miejsce po wywiadzie z Rado, w którym padły tam jakieś ostrzejsze słowa pod adresem Rafała. Stwierdziłem, że skoro jest taka, a nie inna sytuacja, to trzeba dać również szansę JD na wypowiedzenie się publicznie, skoro publicznie się go o coś oskarża. Na takiej zasadzie powstał ten materiał.
Muszę się przyznać, że przed tym faktem również miałem niezbyt pochlebną opinię o Rafale. Znam bardzo dobrze Rado, z którym dzieli nas niejedna pijacka impreza i jeden taksówkarz… Wiem, że jest człowiekiem niesamowicie bezpośrednim, szczerym do bólu i konwenanse ma głębiej w d… niż Jenna Jameson swoich kolegów z pracy. Wierzę mu praktycznie w każdym momencie i nie mam powodu,a by poddawać w wątpliwość jakieś jego wypowiedzi – pomimo tego, że często gęsto się z nim nie zgadzam.
Ale do puenty. Przed wywiadem z JD musiałem wyczyścić głowę i podejść do tematu jak najbardziej obiektywnie. Faktycznie nie było to trudne, ponieważ zdałem sobie sprawę z tego, że tak naprawdę wiem o Rafale wiele, ale nigdy nie miałem z nim do czynienia. Znam pogłoski, mity, legendy, może nieco faktów, ale jego wcale. Już przed nagraniem, dowiedziałem się, że Rado chce załatwić sprawę z JD w męski sposób. Fakt, że sam Rado zdecydował się na taki ruch, świadczy w moim odczuciu o tym, że sprawy mogły już zajść za daleko. Chłopaki się dogadali, dostałem później potwierdzenie od samego Rado oraz Rafała, a w społeczności ciągle krąży pokłosie całej tej sprawy.
ciąg dalszy niżej
Jenna Jameson szczyci się tym, że nigdy nie miała seksu analnego i grupowego:)
Zastanawiam się zatem, kto z was, którzy plujecie facetowi w twarz, miało z nim cokolwiek do czynienia. Czy ktoś robił z JD jakieś interesy – poza Stasiem i Rado? Czy ktoś pożyczał mu jakieś pieniądze? Chętnie chciałbym poznać fakty, a nie domysły. Bardzo chciałbym zrozumieć wypowiedź kalito, który zaczyna od „Słabo znam JD”, a wydaje osąd, który wymagałby naprawdę konkretnej znajomości człowieka, nie mówiąc zupełnie o tym, że robi to publicznie.
Trochę zdrowego rozsądku panowie i panie. Wypowiadacie się publicznie, pomimo tego, że jesteście pochowani za monitorami i konsekwencji za swoje słowa raczej nie poniesiecie. Pomyślcie jednak, że lepiej czasami przemilczeć coś, czego nie jest się pewnym, niż walnąć rzecz, która może mieć wpływ na życie kogoś innego.
Pozdrawiam
I Jacku błagam, w cudzysłowie! Nie w cudzysłowiu! Tak samo jak w dupie, a nie w dupiu! Piszesz może i dobrze, ale słowo mówione jest równie ważne.
To jeden z najczęstszych błędów 😉
Również chciałem to napisać 😀
No panowie robimy nasz hymn….
cd….
Jack-i spłacajcie,
Żwawo po ludziskach,
Zdobywajcie pieniadz,
I będzie po sprawie,
Zdobywajcie pieniadz,
I będzie po sprawie,
Hej!
Nie myśl sobie bracie,
Że rady nie damy,
Nie kłopocz się siostro,
My kase oddamy,
Nie kłopocz się siostro,
My kase oddamy,
Hej!
Cieszą się dłużnicy,
Cieszy Jack-owina,
Że tu dla nas wszystkich,
Spłata się zaczyna,
Że tu dla nas wszystkich,
Spłata się zaczyna.
Hej!
Koko koko Jack jest Spoko,
Spłata leci hen wysoko,
Wszyscy razem dług oddajmy,
Jack-owi doping dajmy. 2x
Nas dzielny Jack Daniels,
To biało-czerwony,
Spłacić mu uda się
Ucieszy się Stasiek
Spłacić mu uda się
Ucieszy się Stasiek
Hej!
Stasiek_L nie uzywa GG ani Skypa – oj jaka szkoda… :)) Gdyby uzywal to pewnie by sobie wszystko wyjasnili…. lol
Stasiu – na razie sytuacja wyglada tak,ze Jack sie troche wymiksowal z twoich skarg,seryjnie nie potrafisz napisać nic co zostanie uznane za konkret,no wybacz stary,ale oczernianie ludzi bez konkretow jest sick…
Koko koko Jack jest spoko. Czemu nie zapytałeś Jacka, co myśli na temat naszej pioseneczki na euro?
Może sam się wypowie na swojej stronie 🙂
brakowało mi tego głosu, fajnie znow go uslyszec… wróc!
Idealny tekst na refren kolejnej piosenki Gabriela Fleszara i miłości. „Brakowało mi tego głosu, fajnie znów go usłyszeć…wróć!” Dla mnie lol
slabo znam JD,ale z tego co zauwazylem,to sprawia wrazenie czlowieka falszywego, kogos kto potrafi slowami nawet najwieksze gowno oprawic w ramke,kogos kto ma potocznie zwana ”dobra bajere” dzieki ktorej z latwoscia przeciaga na swoja strone prostych ludzi ktorym zreszta czesto imponuje,jak dla mnie JD minol sie z powolaniem,jakim dla niego byla by kariera polityczna
……. zawsze wszyscy wkolo klamia,wszyscy jacusia oczerniaja,a on biedak taki wspanialomyslny,krystalicznie czysty,honorowy,uczciwy,pomocny,doskonaly pracownik,kochajacy maz,wzorowy ojciec itd
Szkoda ze to „minol” tak daleko w tekscie jakbys dal na poczatek to bym nie czytal
pozdro
Propsy za wywiad. Proszę tego nie odebrać źle, ale wydaje mi się, że blog kopniakwjaja.pl nie jest czymś, w czym JD rozwinie skrzydła w pełni, wiem, że to tylko forma realizacji i opisywania swoich codziennych zajęć/hobby, ale warto sobie cenić swój czas, zwłaszcza, jeśli poświęca się go na jakieś twórcze zajęcia 😉 Powodzenia w życiu!
Nikt nie mówił, że ma tam rozwijać skrzydła, jak sam mówił jak i Ty podobno dobrze wiesz brakowało mu po prostu pisania.
„Jakos nikt do mnie na gg i skype sie nie odezwal a jestem non stop” a moze nie maja twojego gg/skype? stasiu chyba widze grubo w ciebie „przeinwestowal”
(to tak na goraco – LOL!)
Nie używam od dawna GG, ani Skypa. A z FB zostałem przez JD zbanowany (notabene nie wiem za co, ale to żaden problem).
Ja mogę się odnieść do odpowiedzi. Oczywiście nie musi to sie odbywać na forum publicznym. Ale, jeśli ktoś prosi o przypominanie mu to ja staram się pytaniami przypominać.
Wywiad bardzo ciekawy.Nie mam zamiaru bronić Dżeka ale Twoje (Stasiek)pytania/oskarżenia dla zwykłego czytelnika są bardzo dziwne,nic z tego nie rozumiem bo to są same ogólniki.Najsmieszniejsze jest to że nawet taka mała pokerowa społeczność jak jest w Polsce jedno co potrafi to tylko sranie we własne gniazdo i podważanie wszystkiego i wszystkich.My chyba naprawdę mamy jakieś spaczone geny……………
o, żyjesz 😉
Rozmowa ciekawa, jak każda rozmowa z kimś, kto ma cokolwiek do powiedzenia. Kontrowersji w tym dla mnie nie ma żadnych, ale jak ktoś Rafala zna trochę gorzej to może i wypieków dostać
Czym innym jest publiczna odpowiedź na zarzuty w wywiadzie, a czym innym sytuacja, gdy osoby znające się osobiście próbują ewidentnie sobie dosrać poprzez Internet.
Jeżeli pan Stasiu chce dać do zrozumienia, że Jack kłamie, to niech to powie wprost, a nie tylko w taki sposób, że osoby znające te afterdarkowe smrodki wiedzą o co chodzi.
Nie każdy bywał w tej szulerni.
JD w wywiadzie poprosił o przypominanie. To mu przypominam………..
Skoro „Jack” – omawia takie sprawy w wywiadzie widac ze nie ma nic do ukrycia,wiec nie bardzo rozumiem,dlaczego uwazasz ze czlowiek nie moze zadawac pytan !??! Jasne ze moze !! Jednak odpowiedz dostanie tylko(tak mysle) – na pytanie – merytoryczne. A te pytania – to jakis „belkot”
Ja zadałem kilka pytań na które chciałbym uzyskac odpowiedz.
Nalezy uznac ze skoro zadajesz pytania,to jestes „w temacie” – a skoro tak,to pisz jasniej,popieraj domysly faktami.
A skoro w temacie nie jestes – to o co walczysz ?? O wolne poniedzialki ??
Mysle ze „Jack” (na ile go znam) – jezeli zdecydowal sie na publiczna rozmowe na takie tematy,zapewne ustosunkuje sie tez- do merytorycznych komentarzy.Narazie to napisales kilka zdan,w ktorych nie wiadomo o co chodzi… piszac „To tak na gorąco (nie tylko za oknem).” – wiec czego oczekujesz,po co to piszesz?? Nikt nie traktuje tego komentatrza powaznie,bo powazny nie jest.
Ps.Jak czytam takie wpisy – to przypomina mi sie taki dialog
x – Chcesz jagodziankę ??
y – A z czym ??
x – …
x – Z truskawkami,kurwa !!
I musi Pan to robić poprzez stronę internetową?
Kilka uwag. Czy niepowodzenia PFPS i PZP w temacie ilości czlonków (są one śladowe) to rzeczywiście wina mediów, czy samych pokerzystów? Male ilościowo organizacje, mała siła przebicia. To wiadomo Jednak sam chyba sie zorientowałeś, że przekonanie do wstapienia nie jest łatwym tematem.
Windykacja i garnitury. Sam kiedyś opisałeś windykowanie jakieś maszyny i stanie na mrozie w pantofelkach i gajerze? Dobrze pamietam?
Ty, AD, Graj tak dalej. Może więcej wyjasnień np odpowiedzi na pytania. Kto finansował Graj tak dalej? Po jakim okresie czasu strona sie miala samofinansować? Bo to miało byc (chyba) podstawą do dalszych inwestycji (sklep, koszulki, ksiązki)? Ile zysku przynosiły reklamy zamieszczone na tej stronie (chilli, cos turystycznego) i czy były inne oferty reklam? Czy pieniądze z afiliacji pokrywały jakieś koszty prowadzenia strony? Jeśli nie to gdzie one są?
Kto i w jakiej wysokości ponosi koszty składowania, transportu Twoich stołów, stendów itp?
Czy formą pomagania, swego czasu, AD, było zapraszanie na FB graczy na turniej w Hyatcie?
Po jakim zdarzeniu przestales przychodzic do AD?
Piszesz, że masz w róznych tematach swoje zdanie i nikomu nic do niego. Jednak czy zawsze szanujesz zdanie innych (merytorycznie)?
Brakuje mi w wywiadzie szkoły towarzyskiej z tzw angielskiego wyjścia. Może w 3 częsci coś na ten temat. W rewanżu podszkole w temacie ,,na krzywy ryj”.
Dlaczego uważasz, że USOP-y w Pradze to padaczka skoro na nich nie byłeś (próbowałeś, bezskutecznie organizować konkurencje w Wiedniu)? Jak mozna porównywac USOP w Polsce do tego w Pradze? Tu, granie, spanie w tych samych hotelach, pełna integracja, tam spanie w róznych miejscach Pragi, gra w kasynie, integracja porozbijana (ale pierwszy USP Praga i tak super).
To tak na gorąco (nie tylko za oknem).
Stasiu_ słabo ten wpis wyglada merytorycznie – naprawde slabo,to forum publiczne,wiec jak masz cos do powiedzenia – to powiedz jasno – bo Twoj komentarz jest tajemniczy,co jest sprzeczne z zasadami forum publicznego…
„Jack” stawia sprawe jasno,jest tak i tak,ma swoie zdanie i o nim mowi,a Ty piszesz domysly,wiec za normę przyjmuj minusy – gdyz komentarz jest SŁABY !!!
mi tam zawsze miło czytało się blogi JD. A to czy ma jakieś długi, czy nie, to nie moja brocha (ani nie większości pokerzystów i nie wiem czemu w ogóle musi się z tego tłumaczyć na forum publicznym)
Panie Rafale, gratuluję decyzji. Wiem, że ona wyszła niejako z przymusu, skoro popstrykał się Pan z kolegami z AD. Generalnie z pewnością trzymanie się od TH z daleka jest EV+ dla każdego. Proszę cieszyć się żoną i synem. Pozdrawiam 🙂
szczerze się roześmiałem przy babie z brodą i dwugłowym cielaku 🙂
Po pierwsze świetny wywiad.Po drugie żałuje, że nie będzie mi dane poznac tak barwnej postaci przy stole;] pozdrawiam Fizola i Jacka
nie rozumiem jednego wątku rozmowy gdzie najpierw mówisz że poker czyli granie pisanie komentowanie itd było twoim zarobkiem i z tego się utrzymywałeś a potem mówisz że już nic nie chce ci się robić dla środowiska pokerowego bo to nie doceniali ja myślę że ktoś to doceniał skoro za to płacił a jak już nie chciał płacić tak jak się płaci prawdziwym gwiazdom to przestało cie to interesować swoją drogą szkoda na pewno dla wielu na tym portalu byłeś i jesteś ciekawą osobowością i czytali to bez względu na to czy za to ktoś zapłaci czy nie ale masz racie z czegoś trzeba żyć i już nie zacytuje graj tak dalej i rób tak dalej raczej WRACAJ DO ŚRODOWISKA bo na pewno masz tu wiele do zrobienia a obrażają się tylko dzieci dorośli rozmawiają pozdrawiam
Interpunkcja nie gryzie.
A mi się podoba ten pomysł z koszulkami lub w ogóle jakimiś ubraniami strikte pokerowymi dla polskiego środowiska. Może jakby był jakiś popyt na to to byście się zastanowili nad tym drodzy redaktorzy? 😛
Mame oszukasz,tate oszukasz, pokerzystow oszukasz, ale lichwiarzy nie oszukasz
hahahahaha
Polak z Polakiem przy wódce zawsze się dogada 🙂
Hehe, jak wytrzeźwieli to trzymali się tego, co uzgodnili, więc nie jest źle 😉
Z tego co piszą na Wolny Poker to w Hiszpanii będzie obowiązywał model zamknięty (czyli włoski) – http://www.wolnypoker.org/aktualnosci/wiadomo-co-pokerstars-zrobi-w-hiszpanii
i nie rozkrecajcie juz malych aferek !
ufffff. spadl mi kamien z serca. jak dobrze slyszec ze JD nie wisi kasy, mozna mu podac reke. to wszystko wredne plotki ze juz nie gra bo nikt nie chce z nim usiasc do stolika…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.