
Pokerową scenę w Stanach Zjednoczonych obiegła informacja o możliwej legalizacji internetowych rozgrywek. Projekt ustawy ma być gotowy, do końca obecnego roku.
Wydaje się, że dojdzie do konsensusu wśród wpływowych osób w rządzie. To budzi ogromne nadzieje społeczności pokera online.
Kilka ważnych osób w rządzie, którzy są zwolennikami regulacji to senator John Kyl, senator Harry Reid i przewodniczący Izby John Boehner. Opowiadają się za regulacją hazardu on-line, choć nikt nie wie jakby to miało wyglądać. Istnieje bardzo niewiele informacji na temat kształtu ewentualnej ustawy. W tej chwili nawet operatorzy kasyn naziemnych, wcześniej całkowicie przeciwni legalizacji ze względu na konkurencję, są w stanie przystać na zmiany. Napływające zewsząd informacje są bardzo optymistyczne i taki też stan towarzyszy zwolennikom nowych regulacji. Amerykański przemysł gier hazardowych, a w raz z nim „najgrubsze ryby” powoli przygotowują się do ewentualnych poprawek, chcąc wykorzystać tę niepowtarzalną okazję.
Poker uważany jest za grę umiejętności w odróżnieniu od innych kasynowych gier, które mają o wiele więcej wspólnego z czynnikiem losowym. Kongres zdaje sobie sprawę z tego rozróżnienia, które jest prawdopodobnie największą motywacją do poparcia legalizacji pokera w sieci.
Gary Loveman CEO Ceasars Entertainment w udzielonym wywiadzie powiedział:
Amerykanin powyżej 21 roku życia może legalnie grać w pokera, ale amerykańska firma nie może świadczyć tego typu usług. To dziwna sytuacja, z której wszyscy zdajemy sobie sprawę. Zmiany są konieczne i czas najwyższy, aby członkowie Kongresu do tego dojrzeli. Nasz nadwyrężony budżet może zostać wsparty pieniędzmi pochodzącymi z opodatkowania gier w internecie. To kolejny powód, dla poparcia dla projektu ustawy.
Pan Loveman w wywiadzie dla Financial Times wysunął przekonujące argumenty na rzecz legalizacji pokera online. Według niego tysiące Amerykanów znajdzie zatrudnienie w firmach powiązanych z interesem. Zmiany są nieuniknione i jego zdaniem nastąpią szybciej niż później.
Jeżeli rzeczywiście dojdzie do zmian, to może istnieje cień szansy i dla nas? Może nasi, wpatrzeni w Amerykanów jak w obraz, politycy pójdą po rozum do głowy i odnajdą podobne korzyści dla naszego społeczeństwa?
http://www.cardrunners.com/blog/verneer/a-call-to-action-facebook-campaign-for-poker-legislation
I polecam przeczytać drugi komentarz, użytkownika Markmax33.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.