Olomouc Poker Fever Moravia Cup dzień 1B – relacja na żywo 01:30

Przed nami trzeci dzień festiwalu Poker Fever, a głównym wydarzeniem będzie ponownie turniej Moravia Cup.

1. Tomáš Macek 519.000

2. Mateusz Woźniak 262.000

3. Luigi 258.000

4. Pavol Melichar 226.500

5. Patrik Girgle 161.000

6. Radosław Kozioł 141.500

7. René Sirý 114.500

8. Petr Vrbický 88.000

Na zdjęciu: chipleader po dnia 1A – Tomáš Macek

Dodam również, że wczoraj mieliśmy kolejne miejsca płatne naszych graczy w side eventach. W turnieju Omaha Fever trzecie miejsce zajął Tomasz Maryniak (4.600 koron), a wygrał Tomáš Studnička. W Saturday Night Turbo trzeci był z kolei Łukasz Horba (2.800 koron), a czwarty Robert Kasperkiewicz (3.900 koron). Zwyciężył Gabriel Olah.

Dziś w planie zajęć mamy następujące eventy:

14:00 – satelita do Moravia Cup – wpisowe 500 koron

16:00 – Moravia Cup day 1B – wpisowe 3.000 koron

18:00 – Poker Fever Turbo Deepstack – wpisowe 2.000 koron

22:30 – Late Night Turbo – wpisowe 1.000 koron

Wszystkie szczegóły dotyczące turniejów i harmonogramu znajdziecie TUTAJ.

Przypominam również, że już dzisiaj o 20:00 macie ostatnią szansę na zdobycie ticketu na Main Event Poker Fever! Dziś w satelicie na PartyPoker aż 20 wejściówek gwarantowanych!! O szczegółach poczytajcie TUTAJ.

Moravia Cup to turniej z wpisowym w wysokości 3.000 koron, na start gracze otrzymują 30.000 żetonów, a levele trwać będą po 30 minut. Dozwolone jest re-entry, które będzie można wykorzystać przez 12 pierwszych poziomów. Tyle samo potrwa również late reg do turnieju.

Startujemy z relacją po 16:00, bądźcie z nami i kibicujcie naszym graczom!

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 16:30

Punkt 16:00 rozpoczął się drugi dzień eliminacyjny turnieju Moravia Cup. Dziś od startu jest trochę lepiej z frekwencją, bo grają już trzy stoły, przy których siedzi 19 zawodników. W satelicie jeden z pięciu ticketów wywalczył Hammer i już zasiadł do stołu. Jest też w grze PayMyOverbet.

Przy barze siedzi spora grupa polskich pokerzystów, którzy też zapewne usiądą do gry, ale na razie trwa akcja „Wielkie Żarcie”. Z Rozvadova dojechali właśnie Dziewon i EasyMoney, więc mam nadzieję, że oni również zdecydują się na udział w turnieju.

Gramy już poziom 100/200/25. Za chwilę zrobię szybki rekonesans na sali i zobaczę, kogo jeszcze dzisiaj będziemy mogli obserwować podczas gry.

Zrobimy dziś też pierwszy konkurs, co Wy na to?

Na zdjęciu: PayMyOverbet, który dzisiaj chce sobie zapewnić awans do dnia drugiego

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 16:50

Mamy w turnieju pierwsze re-entry, już na drugim poziomie blindów!

Niestety, zrobił je jeden z naszych graczy. Hammer otwiera rozdanie z parą 88 za 700, dostaje call od Czecha, na co PayMyOverbet robi 2.500 z dziesiątkami. Hammer sprawdza, ale nieoczekiwanie Czech podbija stawkę do 6.700! Obaj Polacy sprawdzają i wszyscy oglądają flopa 973. Hammer czeka, Czech gra c-beta za 8.100, PayMyOverbet po namyśle wyrzuca overparę (!!), ale Hammer wsuwa swój stack na środek stołu. Czeski gracz sprawdza, pokazuje AA i odsyła Hammera do kasy…

Mamy w tej chwili w grze sześciu Polaków, grają PayMyOverbet, Hammer, Zubi, Kris, EasyMoney i Jajo. Przy stołach siedzi już 25 graczy.

Na zdjęciu: pierwsze re-entry w dniu 1B – Hammer

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 17:30

Była kiepska informacja, czas na dobrą! Zubi double up!

Już wczoraj Zubi mówił mi, że powinienem stać przy nim cały czas, bo tylko wtedy on się podwaja. Podszedłem więc znowu i łapię akcję – za 700 otwiera Kądziel, który dołączył już do turnieju, na co Zubi robi 2,5k i natychmiast dostaje raise do 6,7k od Czecha siedzącego za nim. Kądziel wyrzucił swoja małą parkę, ale Zubi ani myślał pozbywać sie swoich kart i zagrał 5-beta do 11k! Czech szybko wsunął wszystkie żetony na środek stołu, ale jeszcze szybciej Zubi sprawdził! Nie ma się co dziwić – miał AA! Rywal pokazał AK, board kompletnie bez zagrożenia i Zubi ma już 60k.

Skończył się trzeci level, gracze mają teraz 10 minut przerwy. W grze jest obecnie 30 graczy.

Na zdjęciu: Zubi jeszcze przed swoim podwojeniem

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 18:00

Nasi chłopcy zaczęli dzisiaj turniej doskonale!

Przed chwilą miałem okazję spojrzeć na polski pojedynek. Starli się Kądziel i Zubi, a ja akcję złapałem na turnie, gdzie leżały już trzy dziewiątki na flopie i as na turnie, a Kądziel ładował beta za ponad 6k. Zubi chwilę pomyślał i sfoldował swoje siódemki, a Kądziel pokazał wszystkim damę. Dopiero gdy do niego podszedłem, pokazał mi swoją drugą kartę – dziewiątkę! Kareta z flopa? Można! Kądziel – 45k!

Również EasyMoney zaliczył udany start. Jeden z Czechów otworzył za 1k, nasz gracz sprawdził z KQs, ale drugi Czech przebił do 3,5k i dostał call już tylko od Polaka. Flop bardzo dobry dla Jacka, bo spadły KQ4. Czech zafundował c-beta za 4,2k i oczywiście z dwoma parami EasyMoney sprawdził. Po piątce na turnie zaczęły się fajerwerki – Polak czeka, rywal gra za 7,5k i dostaje między oczy all inem za prawie 20k od polskiego pokerzysty, co szybko sprawdza z asami na ręku. Drugi król na river daje Jackowi fulla i odsyła czeskiego oponenta do kasy po re-entry. EasyMoney – 55k!

Niestety, wśród tych dobrych newsów jest też jeden gorszy, bo Kris przegrał wielką pulą w 4-way all inie! Jego para dam musiała się zmierzyć z KK, A7 i A6 rywali, ale pomoc nie nadeszła i króle się utrzymały, przez co Kris ma teraz tylko 17k.

Inne stacki Polaków:

– Hammer 42k

– PayMyOverbet 50k

– Dziewon 30k (dopiero się dosiadł do stołu)

– Zubi 65k

– Jajo 60k

Za chwilę dołączą do gry również Simon i Mike, którzy są już w Ołomuńcu. Za to Gumiś nie chce się dać przekonać, żeby już dzisiaj podjąć walkę w Moravia Cup i stwierdził, że idzie spać.

Gramy level 250/500/75, na zegarze turniejowym mamy już 35 wpisowych, w grze 31 graczy. Średni stack to obecnie 33.900 żetonów.

Na zdjęciu: łamacz asów – EasyMoney

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 18:30

Dziewon długo nie posiedział przy stole… Po jego 3-becie z KJ sprawdziło go dwóch graczy i razem obejrzeli flopa T88. Nasz pokerzysta zagrał c-beta i sprawdził go tylko gracz na big blindzie. Na turnie spał walet, a gdy przeciwnik zaleadował, Polak zagrał all in i dostał snap call od Czecha z 87 na ręku.

Za chwilę za ostatnie 5k Dziewon wsunął stack z KQ, sprawdził go Kądziel z A4s i as w tym rozdaniu się utrzymał.

Co chwilę na sali roznosi się głośne „seat open” i kolejni gracze latają do kasy po re-entry.

Zaczyna się półgodzinna przerwa obiadowa.

Na zdjęciu: Kądziel, który wysłał Dziewona po nowe żetony

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 19:20

Gracze wrócili już z przerwy obiadowej i przystąpili do dalszej gry. Podczas przerwy swoje dwa ciekawe rozdania opowiedział mi Zubi. Dwa razy siedział na big blindzie, dwa razy miał J8, dwa razy wygrał potężne pule!

Rozdanie pierwsze – lokalny gracz otwiera z UTG+1 za 1.300 i dostaje trzy calle, w tym od Zubiego z J8s na BB. Flop JJ6, Polak czeka, agresor c-betuje za 4k i Polak z tripsem sprawdza. Na turnie w postaci dwójki akcja nabiera rozpędu – po checku naszego gracza rywal znowu zagrywa za 6k, ale Polak już przebija do 16k i dostaje call. River to czwórka i Zubi gra za 30k, a oponent sprawdza, po czym muckuje swoją rękę po showdownie ze strony polskiego pokerzysty.

Nie minęło wiele czasu, a Zubi znowu na BB znalazł J8 i dostał bardzo podobną akcję – otwarcie z UTG+1, call od dwóch graczy, w tym od Polaka, znowu flop z dwoma waletami – JJ9. Tym razem jednak było jeszcze ciekawiej! Na flopie rywal c-betuje i nasz bohater sprawdza, aby już na turnie dostać ósemkę do fulla. Ponownie bet i call. River to siódemka, Zubi gra tym razem check/raise i przeciwnik sprawdza z… JT! Strit jest niestety gorszy od fulla i w ten sposób Zubi wskoczył już na 160k!!

Po re-entry jest Kris, który siedzi teraz po prawicy innego Polaka. Jajo – bo o nim mowa – też jest w gazie, bo nazbierał już 105k w stacku.

Gramy poziom 300/600/100, a na zegarze turniejowym mamy informację, że dzisiaj dokonano już 41 wpisowych i 9 re-entry. A graczy wciąż powoli przybywa – dosiedli się m.in. Mike i Simon, wrócił też Dziewon. Przy stołach siedzi obecnie 39 zawodników.

Przypominam, że o 20:00 rusza ostatnia satelita do Main Eventu Poker Fever! Gramy na PartyPoker, a gwarantowanych jest aż 20 ticketów!! Warto spróbować swoich sił!!

Na zdjęciu: Jajo, z którego nasi gracze żartują, że w ogóle nie pokazuje swoich kart, bo wygrywa wszystko bez showdownu

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 19:40

Czas na pierwszy konkurs!!

Zapraszam na mój facebookowy fanpage, na którym musicie odpowiedzieć pod postem konkursowym na jedno pytanie:

Z jakim stackiem skończy dziś grę chipleader po dniu 1B Moravia Cup?

Osoba, która będzie najbliżej prawidłowego wyniku otrzyma ode mnie kubek i smycz Poker Fever!! Odpowiadać proszę w komentarzach pod postem konkursowym na FB!

Wasze odpowiedzi zbieram do godziny 23:00! Rozwiązanie konkursu w jutrzejszej relacji z dnia 1C Moravia Cup!

Powodzenia!

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 20:20

Nawet nie ma kiedy usiąść, żeby napisać posta, bo nasi chłopcy cały czas w akcji! Niestety, z różnym skutkiem…

Zacznijmy od słabszych informacji – PayMyOverbet brał niedawno re-entry, a już nie ma go ponownie w grze i na dzisiaj sobie już odpuszcza dalszą walkę. Trochę pechowo poszła mu ta druga strzałka, bo najpierw stracił większość stacka blefując na boardzie J high ze swoim A8, żeby dostać call od AK. Jednak później za ostatnie 7BB wsunął QJ i dostał call od gracza z AJ w ręku. Flop T86, turn 9 – Jonatan ma więc już strita! Niestety, river to dama i split!

Następna ręka to kolejny all in naszego gracza z J8 w karach za 8k (gramy 500/1.000/100). Sprawdził gracz z parą dziewiątek na ręku i obaj zobaczyli bardzo ciekawego flopa – KT9 z dwoma karami! PayMyOverbet ma więc open ended z flush drawem przeciwko setowi! I znowu pomoc niestety nie nadeszła, bo spadły jakieś dwa blanki i Polak ma już dzisiaj wolny wieczór.

Z kolei szczęśliwe rozdanie zaliczył przed chwilą Dziewon. Po podbiciu od jednej z dwóch Czeszek grających dzisiaj w turnieju, nasz zawodnik zagrał all in za 18,5k z KsTc. Pani po namyśle (!!) sprawdziła z parą czerwonych dam. Flop cały w pikach – AJ9, więc Dziewon miał już gutshota z drawem do koloru. Szóstka pik na turnie dała mu wygraną i double up. Dziewon – 39k.

Kądziel najpierw oddał trochę stacka, aby za chwilę – dość przypadkowo – upolować Simona. Na ich stole siedzi – jak to określa Kądziel – „dziad”, który po swoim fatalnym zagraniu wsunął all ina z KQ po 3-becie Michała z AJ. KQ okazało się w tym starciu lepsze i Kądziu oddał 20k czeskiemu rywalowi.

Za chwilę Kądziel polował na tego gracza w kolejnym rozdaniu. Otworzył Simon, dostał raise od „dziada”, Kądziel sprawdził z 86s i dołożył również Simon. Flop całkiem zacny – A86. Simon zaczekał, Czech zagrał za 4.700, Kądziu przebił do 12.800, a Simon wsunął stack, co spowodowało fold „dziada”. Okazało się, że Simon miał AQ, a taką samą rękę sfoldował właśnie czeski oponent. Dwie pary Michała już na turnie zamieniły się w fulla po kolejnej szóstce i Kądziel ma już 75k.

Simonowi zostało po tym rozdaniu tylko 10k, ale już odbudował stack do 35k, między innymi po trafionym i opłaconym secie dam.

Aktualne stacki Polaków:

– Mike 70k

– Hammer 40k

– Kądziel 75k

– Zubi 110k

– Simon 35k

– EasyMoney 85k

– Jajo 120k

– Kris 21k

Na zdjęciu: Simon, wciąż w grze!

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 21:20

Ale się dzieje!!

Do stołu dosiadł się „świeży” Polak – Czarny. Zagrał… jedną rękę! Za to jaką! Łapię akcję w chwili, gdy lecą trzy all iny – Czarny ma AK w pikach, Czech JJ, a Simon KK! Flop bombowy wręcz dla Czarnego – A93, dwa piki! Czyżby szybkie potrojenie? Nic z tych rzeczy! Na turnie spadł ostatni król w talii i Simon trafił seta, który utrzymał się po blanku na river! Czarny out, Simon – 108k!

Czechowi od waletów zostało dosłownie 1,5 big blinda i zagrał od razu all in za 1.800 (graliśmy wtedy 600/1.200/200), sprawdził to Kądziel z T9, Zubi i bardzo słaby Czech siedzący na BB. Flop J82, big blind czeka, Kądziel gra ze swoim open ended za 4k, dostaje call od Zubiego, na co gracz na BB wypala za 19k! Kądziel po namyśle sprawdza, Zubi fold. As na turnie spowodował auto all in od Czecha z BB, który wygonił Kądziela z rozdania. Big blind pokazał J2 off, a short zaliczył poczworzenie, bo miał akurat A8s i lepsze dwie pary.

Poleciał z gry Hammer, którego skrzywdził Mike. Starcie zaczął ten drugi gracz od podbicia do 2,2k, na co dostał raise od Hammer z 99 na ręku do 6,7k. Flop J76, c-bet od Hammera i call od Mike'a. Turn to piątka, Hammer gra znowu za 5k i dostaje raise do 11k, co sprawdza. River to parująca stół druga piątka i lecą all iny. Para 77 u Mike'a i jego full house odsyła Hammera do baru…

Za chwilę Mike wygrywa kolejną sporą pulę od jednego z Czechów i ma już 133k!

Info z ostatniej chwili – Mike zdobył kolejne 50k i ma już ponad 180k w stacku!

Na zdjęciu: Mike Terminator

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 21:50

Czasem rzeczy niemożliwe (lub prawie niemożliwe) stają się rzeczywistością. Wtedy jesteśmy zdziwieni i zadajemy sobie pytanie – jak to się stało?

Ja właśnie teraz zadaję sobie to pytanie, a pewnie Mike zadaje je sobie w duchu cały czas. Z jego stacka 180k zostało mu… 8k! Żeby długo tego nie roztrząsać napiszę tylko, że jego AA na flopie KT8 okazało się gorsze od T8, a chwilę później 97 w karo padło w rywalizacji na boardzie KJ697 (dawa kara na flopie i runner runner dwie pary) z KJ przeciwniczki. Masakra! Wszystko trwało dosłownie kilka minut!

Żeby złych wieści było mało… Odpadł Jajo! Dwa razy dostał 99, raz przegrał przeciwko KQ, a za chwilę wpakował się pod AA!

Powyższe KQ miał jednak jeszcze jeden Polak w turnieju – Kajtem. Ma on obecnie około 100k.

Inne stacki polskich graczy:

– Kris 17k (wyraźnie nie może się tu przełamać…)

– EasyMoney 85k

– Dziewon 24k

– Zubi 120k

– Simon 120k

– Kądziel 120k

Na zdjęciu: ciągle na shorcie, ale w grze – Dziewon w pełnej okazałości!

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 22:20

Rozkręcił się nam Simon! Przed chwilą byłem świadkiem dużego rozdania, w którym nasz gracz pokazał żelazne „cojones”! Łapię akcję na flopie KQ5 z dwoma pikami, gdy Czech betuje – do już sporej puli – za 14k i dostaje insta call od naszego gracza. Turn to 7 karo, rywal Polaka znowu ładuje beczkę za 35k, na co Simon odpowiada all inem za 100k! Czech bardzo długo tankował, aż w końcu zrzucił AK. A ja zajrzałem w karty Simona, który trzymał KJ w pikach! Welle played sir! Simon – 190k!

Mike zbudował już stack w wysokości 23k z tej swojej resztki żetonów, ale kolejny all in zakończył się niepowodzeniem. Jego JT musiało wygrać z A9 rywala, ale na stole spadły KK77A i Mike'a nie ma już w turnieju.

Double up zaliczył w końcu Kris. Jego AJ starło się z AQs rywala, ale szczęśliwie na river spadł walet i Polak ma już 35k.

EasyMoney poznał się dzisiaj z panem Czapeczką. A dokładniej rzecz ujmując – wywalił go z gry! Na boardzie leżały AK598 (w tym trzy kiery) i czeski „pro player” wsunął all ina za 22k. Easy trochę pokręcił głową, policzył swój stack dobre cztery razy (miał około 65k) i w końcu sprawdził z KT, które było dobre na QJ oponenta. Nice call!

Gramy jedenasty level 1k/2k/300, średni stack to teraz 111k. Do końca fazy re-entry zostało dokładnie 35 minut. W grze wciąż 17 graczy, a na liczniku mamy 63 buy iny.

Do Ołomuńca dotarł organizator tego całego zamieszania – Marcin Jabłoński!

A w dzisiejszej satelicie do Main Eventu mieliśmy kolejne 23 wejściówki! Szykuje się polski potop w Go4Games!

Pamiętacie o konkursie?

Na zdjęciu: Kris, w końcu choć trochę zadowolony!

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 22:50

Straciliśmy dwóch graczy – to ta zła informacja. Żetony poszły w polskie ręce – to z kolei ta dobra!

W potężnym rozdaniu starli się Zubi i Simon. Po turnie poleciały all iny, gdy na stole leżały KQ37. Zubi miał Q7, a Simon K7 i lepsza ręka się utrzymała. Zubiego nie ma już więc przy stole, a Simon wskoczył na 280k!

Odpadł też Dziewon, którego żetony przejął Kris. Tu mieliśmy klasycznego flipa – J9s Dziewona na 88 Krisa. Para okazała się dobra w tym rozdaniu i Kris ma dzięki temu 65k.

Inne stacki:

– Kądziel 130k

– Kajtem 70k

Na zdjęciu: Zubi, jeszcze jako posiadacz sporej porcji żetonów

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 23:00

Miałem przed chwilą zabawną sytuację. Podczas wielu moich relacji zdarzało mi się spotykać z wieloma różnymi reakcjami graczy na moją pracę dziennikarską, bo wiadomo – ludzie są różni. Ale takich pretensji, jak przed chwilą ze strony jednego z Czechów, to ja jeszcze nie słyszałem! Otóż jaśnie wielmożny pan gracz zrobił aferę przy stole o to, że po tym rozdaniu z udziałem Simona, gdy zajrzałem w jego karty i miał KJ w pikach na all inie za 100k, mogłem napisać w polskiej relacji, jaką rękę  trzymał nasz zawodnik i polscy gracze przy stole mogli to sobie przeczytać, a on nie! Nawet inni Czesi patrzyli na niego z politowaniem… A on niezrażony zawołał nawet floormana w tej sprawie! Brak czasem słów…

Za moment zakończymy fazę re-entry. W grze mamy 16 graczy.

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 23:30

Jest taki kawał: czym się różni piła mechaniczna od papieru toaletowego? W sumie niczym – i tu i tu chwila nieuwagi i palec upie…lony. Taką chwilę nieuwagi zaliczył właśnie Kris.

Gdy zaczął w końcu budować swój stack i z 17k zrobił wreszcie przyzwoite 120k, to przyszło rozdanie, w którym stracił większość żetonów. Ale co zrobić, jak się ma na ręku śliczne króle, a rywal dzierży akurat asy? No co zrobisz? Nic nie zrobisz… Pula 200k poszła koło nosa.

Ale to jeszcze nic! Za chwilę Kris ma ponownie KK i lecą all iny z graczem, który ma TT! Na flopie spadają AKT i obaj gracze mają seta. Zgadnijcie, co spadło na river? Ostatnia w talii dziesiątka! Kris out! Niesamowite!

W niewyjaśnionych okolicznościach poleciał też przed chwilą Kajtem.

Gramy level 1.400/2.800/400, w grze mamy 12 zawodników. Średni stack wynosi teraz 157k.

Na zdjęciu: Kajtem, jego również już dzisiaj nie obejrzymy w akcji

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 23:50

Ależ to mogło być genialne zagranie Simona! Mogło być i nawet było, ale cóż… nie wyszło!

Łapię akcję na flopie AJ4 z dwoma treflami, gdy po becie za 25k od Simona awanturnik z Czech wpakował all ina za 83k. Polak długo myślał, ale w końcu sprawdził z… 45 w kierach! Gdy zobaczył u rywala Q3 w treflach to był bardzo zadowolony, bo rywal nie miał nawet dwóch over kart, ale i tak cała radość przeszła mu na river po dwójce trefl…

Chwilę wcześniej pula 170k też przeszła Simonowi koło nosa, bo przegrał flipa 99 kontra AQ. W  ten sposób zamiast potężnego stacka Simon ma teraz 140k.

Kądziel ma obecnie 160k, a EasyMoney trzyma przed sobą 110k. Średni stack to 157k.

Na zdjęciu: Simon po przegranej puli

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 00:30

Rany boskie, co tu się wydarzyło! Straciliśmy dwóch graczy na początku przedostatniego poziomu blindów w dniu 1B!

EasyMoney poleciał w dość klasyczny sposób. Na boardzie leżały dwa asy, nasz gracz miał A9 i na river poszły all iny. Rywal miał co prawda A8, ale ósemka również leżała na stole i full house okazał się lepszy od tripsa.

Ale to, jak poleciał Simon to już katastrofa! Łapię akcję na river, gdy na stole leżą 997QA, w puli jest mnóstwo żetonów i Czech gra overbet all in, na co Simon natychmiast sprawdza! Czech pokazuje 97, a załamany Polak odsłania 77! Obaj gracze złapali fulla z flopa, ale lepszego miał przeciwnik Simona i to on zgarnął potężną pulę!

W grze został nam więc tylko Kądziel, który ma około 170k.

Zostało – podobnie jak wczoraj – tylko dziewięciu zawodników, którzy siedzą teraz przy „małym stole finałowym” dnia 1B. Średni stack wynosi obecnie 210k. Gramy level 2k/4k ante 500.

Na zdjęciu: szef wszystkich szefów, ale nie ten ze Szczecina – Marcin Jabłoński z Malty

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 01:00

Nie klei się ta gra dzisiaj naszym graczom w końcówce…

Przed chwilą Kądziel – jako kolejny nasz gracz w dniu 1B – stracił pechowo sporą pulę żetonów. Po 3-becie rywala sprawdził z parą dziewiątek i sprawdził c-beta na flopie JT2. Po blanku na river sprawdził też kolejną beczkę. Gdy na river spadła dama obaj gracze zaczekali, Michał pokazał swoje 99, żeby zobaczyć… AQ u rywala. W ten sposób spadł do 100k w stacku (20BB).

Zostało 25 minut ostatniego poziomu blindów, gramy teraz level 2,5k/5k ante 500. Wciąż 9 osób przy stole.

Na zdjęciu: Kądziel – ostatnia nadzieja biało-czerwonych w dniu 1B

Poker Fever Moravia Cup day 1B – 01:30

Zakończyła się gra w dniu 1B turnieju Moravia Cup! Kądziel awansował do dnia drugiego ze stackiem 195.500 żetonów.

Końcówka ostatniego poziomu już trochę lepsza dla Michała. Najpierw eliminuje on shorta w starciu TT kontra 88 rywala, a potem zalicza trzy kolejne wygrane rozdania z AQ, ATs i A3s.

Awansowało – tak jak wczoraj – ośmiu zawodników. Średni stack na koniec dnia to 236k.

Mam też informację, że dzisiejszy turniej Poker Fever Turbo Deepstack wygrał Polak – szczegóły jutro w relacji! Trwa jeszcze wieczorny turbosik.

Jutro w planach jest oczywiście dzień 1C Moravia Cup, a także dwa side eventy i… Players Party w słynnej Varnie!

Zapraszam na relację w poniedziałek, startujemy o 16:00!

Dziękuję za dzisiaj, dobranoc!