Nowe otwarcie

2

Cześć wszystkim. Postanowiłem w końcu założyć swojego pokerowego bloga, w którym będę na bieżąco opisywał swoje pokerowe potyczki. Mam na imię Piotrek, mieszkam i pracuję w Łodzi. W pokera zacząłem grać kilka lat temu na wirtualne pieniądze na WP.PL. Po pewnym czasie grałem we freerolach i turniejach z niskim wpisowym. Zdarzyło mi się również uczestniczyć w turnieju z cyklu Chilli Deep Stack Open w Lloret de Mar, rozgrywanym na przełomie marca i kwietnia 2011 r. z wpisowym 550 euro. Od kilku miesięcy zaczynam w zasadzie od nowa regularną grę w pokera tym razem cash game SH na mikrostawkach na P*.

Zakładam bloga, aby zmotywować się do lepszej gry, ponieważ ostatnimi czasy nie robiłem nic w kierunku swojego rozwoju,

W ciągu ostatniego miesiąca wziąłem się ostro za siebie. Z NL5 wskoczyłem na NL10 na Pokerstars Zoom Poker. Póki co nie stawiam sobie planów odnośnie kolejnych limitów. Chcę z każdym dniem powiększać swoje umiejętności, ograniczać tilt i czerpać przyjemność z gry.

Na początek przedstawiam wykres z NL10 SH z ostatnich 2 tygodni.

Jak widać szału nie ma. W okolicach break even. Próbka jednak na razie niewielka. Póki co moje statsy to VPP 19,6 ; PFR 15,1 ; 3Bet 4,5.

Na starsach mam status Gold Stara i 1,447 FPP, które przeznaczę w swoim czasie na satelitki do turniejów Sunday Storm. Na razie gram na 4 stołach równocześnie Zoom Poker. Próbowałem na 8 – 4 SR i i 4 FR, ale stwierdziłem, że nie jest to dla mnie optymalne.

Ostatnio przeniosłem się na HM2. Początkowo trudno się przyzwyczaić, cały interfejs jest mniej czytelny, podobnie jak wykresy. Ponadto HM2 zużywa dużo więcej zasobów systemowych. Na plus na pewno należy dodać (w porównaniu do HM1) możliwość wyodrębnienia w HUD statystyk „vs Hero” – jest to rzecz niesamowicie przydatna, zwłaszcza podczas gry na Zoom Poker i Rush Poker oraz o wiele szybszy import rąk do bazy. Na pewno zostaję przy HM2, zwłaszcza że w końcu muszą przestać aktualizować HM1.

Poza pokerem postaram się opowiadać o filmach, serialach, książkach, które aktualnie oglądam/czytam. Jeśli rok 2013 r. okaże się owocny dla mnie w podróże, tak jak obecny, to również postaram się zamieścić swoje relacje. Mile widziane są wszelkie komentarze dotyczące mojego bloga.

Na koniec screen z soczystego Royala, jakim uraczył mnie soft Pokersarsa.

PS W kolejnej  części zamierzam podzielić się przemyśleniami na temat WSOP 2012. Aktualnie oglądam ostatnie odcinki Main Eventu 2012 w relacji ESPN i biorę się za kilkugodzinny stream z Final Table.

Poprzedni artykułIGT: „Nie spodziewamy się postępów w amerykańskiej regulacji pokera”
Następny artykułZnamy zwycięzcę WPT Jacksonville, grają w Kopenhadze

2 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.