Noam Brown z Carnegie Mellon University, który jest współtwórcą Claudico i Libratusa czyli komputerów, które stanęły do pokerowego pojedynku z ludźmi, udzielił wywiadu portalowi Card Player. Czy powstanie kolejna wersja sztucznej inteligencji?
Brown zdradził, że jest zaskoczony przewagą, jaką miał nad ludźmi komputer. Nie spodziewał się, że może on wygrywać aż 14 big blindów na sto rozdań. Kiedy rozpoczynał się pojedynek, był pewny, że Libratus okaże się lepszy od ludzi, gdyż pokonał on Claudico z większą niż oni przewagą.
Brown dodał również, że Libratus zwyciężył głównie dzięki możliwości stałego rozwoju. Jeśli tylko pokerzyści znaleźli w nim błędy, maszyna pracowała nad ich usunięciem, głównie wtedy, gdy gracze z krwi i kości udawali się na odpoczynek. Twierdzi jednak, że komputer wciąż nie jest doskonały i można by w nim sporo poprawić.
Naukowcy, którzy stworzyli Libratusa zapewniają także, że po tych drobnych poprawkach komputer będzie w stanie pokonać ludzi przy stołach 6-max.
– Były czynione pewne próby na trzyosobowych stołach. Mówiąc ogólnie, algorytmy Libratusa zadziałają dobrze nawet przy większej ilości graczy. Problemem nie jest technika, problemem jest ocena przewagi. Kiedy masz więcej niż jednego przeciwnika, to choćbyś grał idealnie według Game Theory Optimal, to wciąż możesz tracić pieniądze, bo rywale jawnie lub niejawnie będą w zmowie. Nie będzie sposobu, by to zmierzyć. Mimo to, pokonanie ludzi przy stole sześcioosobowym jest wyzwaniem, nad którym prace z pewnością wkrótce się rozpoczną. Myślę, że po drobnych poprawkach Libratus będzie w stanie pokonać człowieka już w ciągu dwóch lat.
Przy stołach 6-max nie jest jasne, czy lepiej grać GTO czy wykorzystywać słabe strony graczy. Prowadzimy na ten temat dyskusje, ale nie mamy jeszcze jasnej odpowiedzi. Ludzie wciąż mają przewagę w wykorzystywaniu słabości innych.
Z pełną treścią wywiadu możecie zapoznać się TUTAJ. Jak sądzicie, czy komputer stworzony do gry przy stołach 6-max będzie równie skuteczny co ten, który rywalizował w pojedynkach jeden na jednego?
